Nietypowych kształtów okna są trudniejsze do umycia, ale da się to zrobić samodzielnie. Znacznie bezpieczniej byłoby jednak pozostać w mieszkaniu i przy asekuracji drugiej osoby wyciągnąć na zewnątrz rękę lub myjkę z dłuższą rączką. Postanowiono jednak zrobić to w najgorszy, bo najniebezpieczniejszy sposób. Czy warto ryzykować życie dla umytego okna?
Z jakiegoś powodu prace na wysokościach wymagają uprawnień i zabezpieczeń. Nie każdy może je wykonywać.
BHP nie słyszałem
Nich sobie myje jak chce, to jego sprawa jak umrze. Natomiast mu jako Naród Polski musimy pilnować rządzących aby nam nie podpisali TTIP z randapowymi bandytami zza oceanu i islamistycznych bandytów masowo nie sprowadzali do naszej prastarej słowiańskiej krainy.
No i w czym ta sensacja ? Mama nakazała, Tata myje okno - a że gościu żyje w kraju katolickim, i do tego jest osobą głęboko wierzącą to cóż złego może się jemu przytrafić...Pan Bóg czuwa nad jego czynami, zgodnie z doktryną wiary katolickiej...AMEN...
Żony wszędzie mieszają na pieniądze naciskają zamiast wyluzować a później wypadki kraj upada bo w biedronach się tanio k sprzedają
Sprawny fizycznie człowiek da sobie radę, żona kazała i nie ma to tamo
Czepiacie się. Artykuł powinien być raczej o tym że" Facet myje okna"!!
Ja tutaj widzę normalnie mycie okien. Też bym tak je umył gdybym musiał. Pozdrawiam
Człowiek-dziecko, czyli bez wyobraźni.
nie dla umytego tylko dla brudnego ! ewentualnie dla umycia okna.
Bo faceci żadnej roboty się nie boją :D
Podobno ta szanowna kobieta, która sumiennie wykonuje swoje obowiązki był przyspawana do ramy okiennej, więc luz.
Ale w czym problem? Szeroki parapet, antypoślizgowe buty.
spider
Przecież ma antypoślizgowe atestowane do pracy na wysokościach laczki, więc czemu miałby stracić równowagę?
Komuś te nagrody Darwina trzeba w końcu przyznać. Facet jak widać bardzo się starał, tyle, że zabrakło końcowego auuuuuu... bum.