Cieszą takie artykuły, dla mnie to jest jelonek, sam sobie książki pisze

troszeczkę biologii.Jeleń a sarna to wielka różnica prawie 100 kilowa!!

Niech betonują więcej to zwierzęta będą bardziej zdezorientowane.Dokładnie spłoszone zwierze wpadło do wody, gratulacje za akcje.Coraz mniej zieleni a coraz więcej wszędzie betonu.Ci co za to są odpowiedzalni za jakiś czas ugotują się we własnym sosie złych decyzji

Brawo!!

SAR to fachowa firma jak stwierdzili pasażerowie statku wycieczkowego, akcja trwala nie całe 20 minut na uratowanie milusińskiego jelonka. Powinna być nalezycie wynagradzana

Jaki" jelonek"? Przecież to jest sarna, jej samiec, zwany czasem kozłem, ale nie ma to nic wspólnego z jeleniem! Poprawcie te bzdury bo ludzie się śmieją, a dzieciaki głupot uczą. Nie wiem jak można nie rozpoznawać podstawowych i pospolitych gatunków polskich zwierząt? Czy niedługo na koty będziecie wołać, że to psy?

A to truchło co śmierdziało za basenem już posprzątane? Wszystkim co maczali palce w uratowanie koziołka szczere gratulacje za wielkie serca.

Ladna fotka zadowolony i wdzięczny jelonek - koziołek oraz przystojny pracownik SAR-u

To oczywista koziołek sarny!!

Informacja o czasie trwania akcji ratowania sarny jest błędna. Trwała ona 15 minut od g. 1150 do 1205.

Ludzie, nauczcie sie, ze wsrod jeleniowatych nie ma czegos takiego jak" jelonek". Jest jelen szlachetny w zaleznosci od plci nazywany bykiem i lania i sarna

Jelonka??/ może Łosia

Brawo dla SAR.

Jelonka uratował pracownik SAR tam pracują ludzie z dobrym sercem nie tylko mają dobre serca do ludzi ale maja też do zwierząt pozdrowienia dla załogi w Swinojuściu

W PARKU LUDZKIE * PUSZCZAJĄ LUZEM SWOJE GÓWNOROBY I TEGO SĄ EFEKTY. KIEDY TO SIE SKOŃCZY ??

natychmiastowa akcja ktora trwala 2 godziny? strach wpadac do wody

bardzo się cieszę - dzięki)

1 ofiara rewelacyjnego pomysłu o demontażu ogrodzenia w marinie. Zwierzę to, spłoszone wyleciało z parku, bo tam sobie pomieszkuje.

To gdzie ten" jelonek", bo na zdjęciu mamy sarnę.

nalezy sie nagroda pol miliona dla czlowieka ktory to zrobil

tutaj musze pogratulowac calym serduszkiem

Dwie godziny ?! Cud, że to nie był człowiek, bo by się nie doczekał pomocy...

Czemu wy zawsze szukacie dzióry w calym?? Żalowal

2 godziny bidulek pływał? tragedia

brawo !!

brawo !!

JAK DLA MNIE TO WIDZE NA ZDJĘCIU RATOWNIKA Z SAR-u

BRAWO!!

Jelonek tylko jest u Disneya w bajce, a tutaj jest kozioł (samiec sarny)

To chyba pracownicy SAR uratowali, a nie osir

Wielkie podziękowania dla ludzi z dobrym sercem. ♥

Super 😁

11:05 - Bardzo to możliwe, apeluję do Policji, Straży Miejskiej: patrolujcie Park, dawajcie ostrzeżenia a potem wlepiajcie mandaty za puszczanie psów swobodnie i bez kagańców! Ważniejsze od mandatów jest regularne zwracanie uwagi, a dopiero po miesiącu takich sygnałów w stronę psiarzy - wlepiać siarczyste mandaty! -Tylko czy władzy na tym zależy?! Adminie, powiedz w Redakcji, niech zapytają Policję, Straż - ile mandatów wlepiły te służby za puszczanie psów w lasach, parkach...?! -Konkretne dane niech przekażą!

Brawo!!

na miejsce zawiadomiono służby. W wyniku podjętych działań, już dwie godziny później jelonek został podjęty z wody! - a gdyby to był człowiek też 2 godziny

Przecież to Elliot, Boguś pewnie w krzakach.

Jakiego" jelonka"?? Przecież to sarna, dokładniej jej samiec (czasem nazywany kozłem), to nie ma nic wspólnego z jeleniem! Nieuctwo i głupota jak widać mają się dobrze w naszym mieście. A dwie sarny wczoraj rano biegały spłoszone po wybrzeżu kolo CPNu i Kapitanatu, jedną był ten koziołek. To pewnie jeden z tych 3-4 saren które od lat żyją już w Parku Zdrojowym.

Proszę napisać dowiedzieć się co stało się z jelonkiem?

Pewnie jakiś nieodpowiedzialny psiarz" spuścił"swego pupila ze smyczy.To dwunożne bydło powinno samo chodzić w kagańcu i na smyczy.

Po dwóch godzinach? -Masakra.

Serdeczne gratulacje z calego serca dla PANA, OBY TAK BYLO DALEJ, ABY BYLO WIECEJ TAKICH LUDZI JAK PAN.