Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę , przed godziną 23. Policja dostała zgłoszenie o kłótni pomiędzy dwoma mężczyznami . Chodziło o pasażerów zacumowanego przy terminalu promu Gryf.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na świnoujski terminal promowy wezwano karetkę i policję. A wszystko to przez poparzenie jednego z pasażerów promu Gryf gorącą herbatą.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę , przed godziną 23. Policja dostała zgłoszenie o kłótni pomiędzy dwoma mężczyznami . Chodziło o pasażerów zacumowanego przy terminalu promu Gryf.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Ustaliliśmy, że powodem nieporozumień między nimi było poparzenie jednego z nich gorącą herbatą – informuje st. asp. Beata Olszewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.
Na miejsce przyjechało też pogotowie. Konflikt załagodzili dopiero policjanci. Pokrzywdzonego poinformowano o przysługujących mu prawach.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zlikwidować promy, bo to wychodzi poza ludzkie pojęcie, co tam się wyrabia najlepszego! _ Patologia, patologią patalogę pogania.
Żeby czasami się poparzony nie zesrałał... Co za ludzie 😆
ice tea
..., bo zupa była za słona.
to bylem ja. . ale nie pisali ze rowerem uciekal
Kapitan postąpił słusznie.Aby utrzymać porządek na jednostce potrzebna była Policja.Nikogo nie interesuje z jakiego powodu się pokłócili.Karetka była przy okazji.Tak na marginesie to dyspozytor pogotowia także brał udział w decydowaniu, że karetka jest potrzebna.Na jednostkach pływających Kapitan, Starszy Oficer, Drugi Oficer mają certyfikaty do przeprowadzania prostych zabiegów np.zaszycie rany, usztywnienie kończyny, tamowanie krwotoku itp Starszy mechanik i Drugi Mechanik są Ratownikami Morskimi z certyfikatami.W morzu Oficerowie Ci mogą wykonywac bardziej złożone zabiegi ratujące życie i zdrowie pod nadzorem specjalisty lekarza, który jest na lądzie i kieruje tokiem zabiegu przez radiotelefon.Statki mają potrzebny, podstawowy sprzęt.
Jakiś zerwany w dekiel furiat.
Po co te komentarze. Wystarczyło powiedzieć przepraszam i nie ma sprawy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
tak to jest jak buraki ze srodka polski sie spotkaja na promie
ja sie poparzylem dzisiaj pokrzywami musze wezwac kareyke
A co herbata gorsza od wódy? Prostaki piją wóde, proste, zostawiają później śmierdzące bąki
To na promie nie ma opieki medycznej ? a jakby to się stało w morzu ?
Od kiedy to pogotowie jest wzywane do poparzeń herbatą? Ciekawe, czy w przypadku poparzenia w domu też wzywaliby lekarzy? paranoja!!
kultura całą gębą, kiedyś przy mocnej wódce były kłótnie a teraz przy gorącej herbatce, homo sapiens schodzą na psy.