iswinoujscie.pl • Sobota [14.05.2016, 09:05:03] • Świnoujście
Świnoujski pisarz odznaczony przez ministra kultury!

fot. iswinoujscie.pl
Jarosław Molenda, pisarz, publicysta i podróżnik został odznaczony przez profesora Piotra Glińskiego – Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Odznaką Honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, która jest wyróżnieniem za szczególne zasługi położone w działalności społecznej stanowiącej istotny wkład w rozwój literatury, teatru, fotografii, malarstwa i innych dziedzin kultury. Uroczystość wręczenia tego zaszczytnego odznaczenia odbyła się w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
Jarosław Molenda jest absolwentem Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej UAM w Poznaniu, członkiem South American Explorers i Polskiego Klubu Przygody. W latach 1996-1997 był w kolegium redakcyjnym „Encyklopedii Geograficznej Świata”. Jest autorem i współautorem około 30 książek. Należy do najpopularniejszych pisarzy wydawnictwa BELLONA, które w 2013 roku z okazji swego 95-lecia przyznało mu pamiątkowy medal za długoletnią współpracę. W 2014 roku minister obrony narodowej uhonorował go brązowym medalem za „Zasługi dla obronności kraju”, a w zeszłym roku został odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Srebrnym Krzyżem Zasługi za propagowanie historii.

fot. iswinoujscie.pl
Zajmuje się szeroko rozumianą publicystyką podróżniczą, popularnonaukową i historyczną. Jego teksty ukazywały się m.in. na łamach takich pism jak: „Archeologia Żywa”, „Filomata”, „Focus Historia”, „Globtroter”, „Miejsca święte”, „Mówią wieki”, „Nieznany Świat”, „Wiedza i Życie”, „Zew Północy”, „Żyj długo”. Jest dziennikarzem magazynu podróżniczego „Dookoła Świata”.

fot. iswinoujscie.pl
W ciągu ćwierć wieku zawitał na cztery kontynenty odwiedzając kilkadziesiąt krajów. W latach 2008-2009 wziął udział w dwóch ekspedycjach do mało zbadanych rejonów Peru, co zaowocowało m.in. odkryciem prekolumbijskich ruin w pobliżu osad Vista Alegre i Urpipata. Jest również jednym z trzech pierwszych Polaków, jacy dotarli do najwyżej położonych ruin inkaskich Incahuasi na przełęczy Puncuyoc (prawie 4000 m n.p.m.).
KODowcy i ORMowcy łączie się najlepiej w pary ;)
I ujawnił się tu, na forum, prosty podział: Pan Molenda PISZE, bydło RYCZY.
Ten Rząd jest życzliwy ludziom pod każdym względem. Kopacz bu Pana nie odznaczyła bo musiałaby odpuścić część OŚMIORNICZEK. Od tamtego rządu nigdy by się Pan nie doczekał Odznaczenia.
Godz.13.06 piękne słowa, lepiej bym tego nie ujęła. Gratulacje od dobrych Ludzi, a motłochu proszę nie słuchać
Będzie okazja do wypromowania się w GW i w TVNie. Odeślij ten medal i powiedz że to w proteście przeciwko nie publikowaniu wyroków Ajatollaha Rzeplińskiego. KODziarze ci cały nakład w trzy dni wykupią...:)
Panie Jarku, trzeba było lać to" kulturalne" PiS owskie wyróżnienie :(
kto to jest, ten po prawej stronie na zdjęciu?? na pewno to nie jest gliński!
Burka/46.112.113**/ racja, to święta racja.Trzeba mieć własne kryterium oceny a nie opierać się na tym, co sądzi Gliński, czy Pierdziński.No, chyba, że Gliński lub Pierdziński jest naszym mentorem.
Brawo, z takim patentem będzie można wpychać się wszędzie bez kolejki, nie tylko z moczem do analizy.
Przyjmowanie odznaczeń i orderów od obecnej ekipy jest co najmniej dwuznaczne moralnie.Tak samo, jak występowanie w TVPIS, której od czasu objęcia władzy przez Kurskiego nie da się oglądać.To tylko moje prywatne zdanie, z którym zgodzą się wszyscy normalnie myślący.
15:08 - Musi co jakaś tu afera... Donieś tabloidowi... (A rozwiązanie tej" zagadki" jest proste, ale nawet wstyd to - bo proste- tłumaczyć).
Bardzo gratuluje, ciesze sie, bo to takze nasz lokalny sukces, a na koniec moj wstyd, bo jeszcze nie przeczytałem Pana ksiazki, ale czeka na zimowe wieczory.Pytanie do tych piszacych wczesniej, kiedy przeczytali ksiazke?
coś jakoś ten minister gliński inaczej wygląda! Po co pisać że pan Jarosław został odznaczony przez" profesora Piotra Glińskiego " skoro na zdjęciu jest ktoś inny?
Gratuluje Jarku jesteś wielki tak trzymaj i nie patrz co piszą głupcy.
A gdzie zdjęcie z ministrem kultury piotrem glińskim? i gdzie jest gliński?
pisal pieddoly, wywodzil sie z komuny i dostał medal, a ci co bronili Polske przed komuną to nie mają nawet medalu, dalej jest komuna a dzieci komunistów mają sie dobrze
Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do wartości odznaczeń, to Wam powiem wyświechtane hasło -" Tu jest Polska". Rządy się zmieniają, a zasługi pisarza pozostają. Ten osobisty wkład pracy w swoje dzieła literackie, to zaszczyty dla naszego miasta, które nie bardzo pamięta o panu Molendzie. Bardzo pięknie, że jest inaczej ze strony Ministerstwa Kultury, choć niektórym to nie pasuje. Brawa dla ODZNACZAJĄCEGO i ODZNACZONEGO. Precz z BRUDNĄ POLITYKĄ, liczy się polityka kulturalna.
Pisarz OK Minister NOT OK.Bardzo NOT OK.
Pan popiera PIS i się doczekał a Gliński nie jest ministrem kultury dla wszystkich mają Polskę za swój prywatny dwór to wszystko wygląda trochę śmiesznie, trochę strasznie
Wyroznienie od marionetki WSTYD!!
Nie, no fajnie, że ktoś ze Świnoujścia został doceniony i nagrodzony medalem. Bardzo p. Jarosławowi gratuluję. Mimo, że z p. Jarosławem na wódkę bym nie poszedł, czytam Jego książki i uczciwie muszę powiedzieć, że fajnie się je czyta. Ich klimat przypomina mi innego, zupełnie zapomnianego pisarza szczecińskiego - Jana Papugę. Oczywiście książki p. Jarosława i Jana Papugi są zupełnie inne, to są dwie odrębne ligi, ale klimacik podobny. Dlatego autentycznie cieszę się z tego wyróżnienia. A czy przyznał je Gliński, czy Pierdziński, to małe miki.
Nie dość, że wziął od Glińskiego!, to jeszcze w rozchełstanej koszuli bez krawata - ŻENUJĄCE !! ale czego wymagać od takiego WIELKIEGO PISARCZYKA ??
Gratuluje Panie Jarosławie ! Szkoda tylko że to odznaczenie jest z rąk ministra PIS, no ale takie mamy czasy.
Dobrały się do kąsania psy nienawistne, frustraci, niespełnieni wskutek własnego lenistwa, może dręczeni motoryczną pracą w jakiejś pakowalni, może truci sami przez siebie dopalaczami, używkami, szukający pociechy w alkoholu... Im już nie otwiera się nóż w kieszeni, nie, oni z innej generacji, tej, której otwiera się jak scyzoryk kłapaczka ustna, skąd idzie przełożenie od razu na klawiaturę. Jak wielkie ich cierpienie - nieugaszone, bo ich pisanina to jak picie wódki na środku słonego morza, na statku, na którym skończyła się woda.
BRAWO, GRATULACJE...DOBRA ZMIANA. ...DOCENILI PANA, CIESZYMY SIĘ:)