ale pisiorom dopiekło. popatrzcie tylko na różnice stylu tej demonstracji a waszych chorych mieisęcznic czy demonstracji pisu gdy był w opozycji. Im bardziej plujecie tym lepiej widać waszą miernotę. Porażka i żenada. A w ogóle nie jestem z PO ani innych.

Chyba pierwszy raz w Warszawie byli ? w dodatku za 50 złotych.

BYŁO 45 TYS.A NIE 200, PO ZAWSZE WSZYSTKO WYOLBRZYMIA.NIE MOGĄ POGODZIĆ SIĘ Z PRZEGRANĄ

PO POWINNO MASZEROWAĆ PRZECIWKO SWOJEJ PARTII PRZEZ 8 LAT ICH RZĄDZENIA.NARESZCIE MAMY PORZĄDNY RZĄD PIS

Czy ci ludzie widzą i myślą? - Wstyd!

Właśnie czytam komentarze. Same nienawistne słowa. Jak można dać się tak zmanipulować. Ci ludzie nie potrafią myśleć samodzielnie. Powtarzają tylko to co im wmówią obecni u władzy politycy. Ja się cieszę, że Świnoujścianie też byli na tej manifestacji. Gdybym mogła to też bym pojechała, bo nie podoba mi się to co wyprawia ten rząd.

200 tyś.? naprawdę aż tak wam oczy zarosły ? PO zawsze miała problemy z liczeniem :)

żenada... dla nich powinni na nowo piece rozpalać a ten po środku to największy lokalny gamoń

Audyt w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie pozostawia złudzeń. Za czasów rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz kancelaria premiera na upominki przeznaczyła niemal 755 tys. zł. Co kupowano? Wśród prezentów znalazły się m. in. filiżanki, kubki, czy bryłki bursztynu za 50 tys. zł. Dodatkowo ujawniono, że w 2013 roku z magazynu upominków zniknęły 4 sztuki sprzętu fotograficznego, a w 2014 roku – 43 sztuki sprzętu komputerowego i 416 sztuk mebli. Wyniki audytu szokują. Platforma Obywatelska za swoich rządów wydała gigantyczną kwotę na prezenty. W raporcie można przeczytać, że 1 stycznia 2015 roku w magazynie znajdowało się 5563 upominki na kwotę 550 127 zł!

Pani iablonska hahaha wstyd! i mlody dziubek co za pieniedzmi a raczej drobnymi tam pojechal. .. huahua kupa wstydu

Cóż, komentarze mówią same za siebie, powodzenia Platformersi i KODziarze.

I co tak wyjęcie pseudo katolicy poplecznicy bolszewickej PiS jeszcze sami będzie wyć jak wam dokręcą śrubę. To dobrze że pojechali są wolnymi ludźmi mają takie prawo brawa za odwagę

-TAK UMIERA UPADŁA DAWNA ELITA, sama sobie urządziła POgrzeb.----Pocieszające jest to, że odrodzenie patriotyzmu i prawicy, jej mediów w Polsce trwało już od dłuższego czasu, ze to nie tylko kwestia wygranych wyborów. Gdy TVP nie widziała przez całe lata dziennikarzy z Gazety Polskiej (nie zapraszała ich po prostu, ale Wybiórczą zawsze), gdy ignorowała dziesiątki prawdziwych bojowników Solidarnosci (boginią miała być drugorzędna tramwajarka i donosiciel w l.70, Bolek), gdy nasyłano jak bulteriera na posłów prawicy red.LewAcką lub przerywającego co 20 sekund Kraśkę, a reklamy spółek sk. państwa zasilały tylko media reżimowe, w siłę rosły tygodniki prawicowe, wSieci i Do Rzeczy oraz dzienniki (G.Pol.Codziennie, Nasz Dziennik), a nawet po blokadzie Tv Trwam udało się wreszcie wprowadzić ją na platformę naziemn.nadawania. Manifestacje gromadziły dziesiątki tys. i setki tys. uczestników. Dziś mogłyby one nakryć czapkami awanturników KOD.

PeOwsko-KODowskie kundle do budy!!musicie sobie uświadomić w tych swoich malutkich mózgownicach że przegraliście wybory.PRECZ Z PO!!PRECZ K O D em, PRECZ Z PSL!!, PRECZ Z KOMUNĄ!!PRECZ ZE ZŁODZIEJAMI!!

Przynajmniej wiemy na kogo nie głosować.

Ale wstyd. Warto zapamiętać tych targowiczan...

Jakakolwiek rozmowa na argumenty z wyborcą Platformy nie ma najmniejszego sensu. On po prostu pokochał Polskę, w której prezes dużej spółki Skarbu Państwa co miesiąc wydaje 50 tysięcy złotych na cele reprezentacyjne i nikt nie ma nawet wglądu w te rachunki, w których widnieje na przykład zakup zegarka za trzydzieści tysięcy złotych. To jest jego Polska, właśnie dojna. Ponieważ często i gęsto, sam trochę doił swój kraj jako beneficjent niebywałych wręcz cudownych zmian Tuska, zderzenie się z partią, które chce silnego i sprawnego państwa, staje się dla niego śmiertelnym zagrożeniem. Brednie, kłamstwa, manipulacje, obelgi płynące z medialnych kołchozów chłonie jako prawdy objawione. Zero refleksji. A jeśli już czasami, coś tam mu nie pasuje do końca, to stosuje metodę wyparcia. Wszystko co czarne, było za rządów PO białe, a wszystko co białe (ewentualnie!) za rządów PiS i tak jest czarne!

Konflikt jest jedynym uzasadnieniem istnienia tej zdegenerowanej hołoty - NICZEGO dobrego nie zrobili, poruszają się w lewackich kategoriach socjologicznych używających kłótni, mącenia i chaosu jako narzędzia walki o koryto, są niekompetentną, konfliktogenną, kryminalną zgrają pasożytów!!

W Polsce jesteśmy świadkami jakiejś absurdalnej i niebezpiecznej gry opozycji nakierowanej ostatecznie na wywołanie ulicznych burd i zamieszek, które mają doprowadzić do obalenia obecnego rządu. Są to perfidne działania ludzi, którzy - z jednej strony - nie mogą pogodzić się z oderwaniem od państwowego koryta a - z drugiej strony - wykonujący prawdopodobnie jakieś polecenia dotychczasowych wewnętrznych i zewnętrznych nadzorców Polski. Jest wiele obszarów implikujących takie a nie inne ich haniebne działania: strach przed odpowiedzialnością i prawdą o III RP, strach przed klęską demoliberalnej i lewackiej ideologii opartej na założeniach Rewolucji Kulturowej Nowej Lewicy, strach przed klęską propagandy ''pedagogiki wstydu" i odrodzeniem się polskiej dumy narodowej i historycznego oraz narodowego patriotyzmu i polskiej wspólnoty narodowej, strach przed zmianą kierunku rozwoju UE i ograniczeniem dominacji w niej Niemiec, strach przed utratą możliwości dalszego zawłaszczania Polski oraz strach przed odbudową jej potencjału gospodarczego.

Nie podoba wam się prezes, nie ma sprawy. Wróci Donald z Bronkiem, zabiorą wam te 500+, podniosą VAT, podniosą wiek emerytalny do 75 i okradną z emerytur. Ajatollah Rzepliński stwierdzi że wszystko zgodnie z prawem i będziecie szczęśliwi. Bo okropny Kaczor nie będzie rządził. POwodzenia.

„Rzeczpospolita” ujawniła treść SMS-a, który trafił do funkcyjnych działaczy Platformy Obywatelskiej. Wszyscy oni obowiązkowo mają stawić się 7 maja w Warszawie na marszu organizowanym przez KOD i opozycję. „Każda osoba funkcyjna decyzją władz partii (poseł, senator, radny, burmistrz, wójt, prezydent, pracownik biura) ma obowiązek jechać lub zapewnić osobę, która ją zastąpi” - brzmi SMS.

Dlaczego ''obrońcy demokracji" z KOD-u siedzieli cicho, kiedy PO przyjmowała ustawę ograniczającą Polakom wolności zgromadzeń oraz dostęp do informacji publicznej? Dlaczego siedzieli cicho, kiedy służby inwigilowały dziennikarzy ujawniających afery, na ulicach strzelano do przeciwników rządu, a przedstawiciele opozycji byli mordowani? Dlaczego milczeli, gdy forsowano ACTA, instalowano podsłuchy czy łamano zasady demokratycznego państwa prawa? Czy tylko dlatego, że u władzy byli ICH przedstawiciele?

30 tysięcy na Placu Na Rozdrożu, na początku manifestacji oraz 45 tysięcy osób w szczytowym momencie na Placu Piłsudskiego - takie liczby demonstrantów podczas pochodu KOD podaje policja.

Nie wiem czyje interesy reprezentują zwolennicy KOD - na pewno nie są to interesy Polaków. Po tym c zobaczyłem będę bardzo sie pilnował by nawet przez przypadek nie zagłosować na panią z fotografii.

hahaha pobdbno 30 tysięcy