iswinoujscie.pl • Sobota [30.04.2016, 20:49:03] • Świnoujście
Niebo po prostu czarne. Krwiożercze bestie nadlatują!
fot. Andrzej Ryfczyński
W Przytorze pojawiły się już pierwsze chmary komarów. Niepokojące wieści dochodzą do nas także z Lubina pod Międzyzdrojami.
Dostajemy już pierwsze zdjęcia, które wróżą, że będzie problem. Zrobiło się ciepło i już się pojawiły. I to tak dużo, że jest po prostu czarno.
Całe szczęście, że nie kąsają – napisał nasz Czytelnik z Lubina. - Ale nie jest to przyjemne. Podczas przemieszczania się wchodzą do nosa, ust. Jest problem z oddychaniem. Trzeba się odganiać czym się da, nawet gołymi rękoma. Osiadają na samochodach, budynkach.
fot. Czytelnik
I właśnie na budynku zobaczył taką chmarę nasz Czytelnik z Przytoru.
Pierwsza inwazja – napisał.
Nawet jeśli jeszcze nie kąsają, za chwilę się zacznie. W starciu ze spragnionym krwi owadem człowiek jest bez szans.
W tym roku, tak jak i w poprzednich latach, w naszym mieście przeprowadzana jest akcja odkomarzania. Dlaczego więc w Przytorze oglądamy takie chmary komarów? Czekamy, co na ten temat ma do powiedzenia magistrat.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Drobna uwaga do fetyszystów taniego polbruku: sukcesu miasta nie mierzy się ilością ułożonej kostki brukowej, ale dobrobytem mieszkańców - WSZYSTKICH, nie tylko tych wybranych... A pod tym względem w mieście jest tragicznie. Świnoujście pod komusza okupacją po prostu wymiera. Na koniec zostanie z miasta polbrukowy skansen rządów sitwy, która w d... ma Polskę, zamieszkany jedynie przez tryliony komarów.
Co wy znowu z tym tematem zastępczym o komarach. Odwalcie się od nas, my mamy układ z prezydentem i umowę na 30 lat. Więc wara od nas - zajmijcie się lepiej dzikami, bo słyszeliśmy, że one tu na wydrę bez ułożenia się z prezydentem ryją.
To mi wygląda na jętki, komary tak nie latają. ...
to nie są komary na zdjęciu tylko jętka jednodniowa normalna rzecz, zrobiło sie cieplej i wykluły się z larw, poczytajcie troche nie wiem kto takie głupoty pisze
Ludzie... Odróżniajcie jętki od komarów...
W Świnoujściu takie chmary już widziałem ze trzy/cztery tygodnie temu.
bedzie masakra komarowa :)
Komar, który" na razie nie gryzie" ?? Hehehe... Po pierwsze, komar nie gryzie, tylko kąsa, po wtóre, to nie plaga komarów tylko coroczna inwazja jętek, które zdychają po max 3 dniach. Niech czytelnik i twórca artykułu doczyta troszkę nim palnie coś tak głupiego. Pozdrawiam.
TO NIE SĄ KOMARY - to jętki - nieszkodliwe, nie gryzą.
Legendarny władca Polan Popiel, został zżarty przez myszy. Legendarny już prezydencki rzecznik, poniesie podobną karę z różnicą, że przez komary za swe wszystkie kłamstwa, nawet te ukryte.
Popieram komentarzystów to są jętki jednodniowe. Nie kąsają ale siadają i łaskoczą. W Lubiniu było ich miliardy.
To nie komary, Pan z przytoru musi troche magazynòw poczytac o owadach, hahahaha i na dodatek na szczescie nie gryza.Uwierz jak by to były komary dawno by cie wjeba.. .
Komary?. No oczywiście. Już czas. U nas jest ich podobno dwadzieścia kilka gatunków na niemal pięćdziesiąt w całej Polsce. Jednak to na zdjęciu to nie są komary!. To niegroźne" ochotki piórkówki" (rząd Muchówek). W ogóle nie kąsają. Za to pokłady, po nocy na Zalewie, potrafią być usłane żywym, ruchomym dywanem z dogorywających owadów bo jako postać dorosła" żyją krótko ale intensywnie".
ta jasne że to teraz w Świnoujściu hahah
To nie są żadne jętki, tylko turkucie podjadki.
między Wolinem a Dargobądzem całe chmary jakiegoś robactwa latają, usyfiły całe auto tymi bebechami rozbitymi na szybie, współczujemy kierowcom motocykli i rowerzystom, chociaż...mają conieco białka he he he
Gratulacje dla nieuków publicznie chwalących się swoją głupotą. To są ochotki, nie żadne komary! Co roku w maju jest ich masowa wyrójka, dla człowieka całkowicie nieszkodliwe, bo formy dorosłe przeważnie się nie odżywiają, a często nie mają nawet przewodu pokarmowego. Ale dla niedouczonego głupka wszystko co lata, to" komar - krwiożercza bestia". Zamiast szukać taniej sensacji tam gdzie jej nie ma, obserwujmy jeden z cudów przyrody.
Nie jętki, a ochotki, tak czy inaczej - na pewno nie komary.
Nam wydrzanach to samo i nad zalewem
Przytór to ostoja komarów. Kto wybrał tam miejsce pobytu, musi zaakceptować te drobne zwierzątka. Celem zmniejszenia populacji powinni uaktywnić się wszyscy rzeźnicy z wioski i okolic i przekręcić ta zwierzynę na parówki dla kaczek.
Kombinatora Robaka zatrudnić!
Ochotki oczywiście.
To pszczoły afrykańskie... Uważajcie..
TO WINA PIS I 500+
To nie komary, tylko wodzienie albo ochotki. One nie kąsają.