Złodzieje zostali zatrzymani przez policjantów. - Zabrali kierowcy wszystkie dokumenty i kluczyki do ciężarówki - mówi mł. asp. Alicja Śledziona z KWP w Szczecinie. - Ich ofiarą był 40-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. W Mirosławcu zrobił postój, po spożyciu alkoholu wracał do pojazdu i z nieustalonych przyczyn stracił przytomność.
Leżącym na chodniku mężczyzną zainteresował się jeden z mieszkańców Mirosławca, jednak nie po to, żeby udzielić pomocy. - Podszedł do kierowcy, sprawdził kieszenie i wyjął z nich klucze i dokumenty do samochodu - dodała Śledziona.
Do złodzieja wkrótce dołączył jego brat. Jadąc przez las utknęli na grząskiej drodze. O pomoc poprosili mieszkańców pobliskiej miejscowości. - Próba się nie powiodła, więc postanowili okraść samochód - informuje Alicja Śledziona.
Braciom nie uda się prawdopodobnie udowodnić nieudzielenia pomocy i w konsekwencji doprowadzenia do śmierci kierowcy. Odpowiedzą natomiast za kradzież z włamaniem, za co grozi od roku do 10 lat więzienia.
Grzegorz Hatylak
Źródło: www.radio.szczecin.pl
' - dodała Śledziona." xD
ty wiesniaku poniżej co mamy odpisac na twoje " co nie!" pewnie NO!
co za bezczelność !! co nie!!
Może najpierw dosypali czegoś kierowcy do piwa.