Tuż po tym jak nastąpiły problemy z internetem, otrzymaliśmy wiele pytań, odnośnie tego, co się stało.
- Od wczoraj po burzy nie ma internetu na Matejki, do byłego AC Systemy nie można się dodzwonić. W niedziele pracują od 9 ale niestety telefonu nie odbierają. Zdaje się że są tam informatycy, czy tak dużym problem dla niech jest napisanie informacji na stronie głównej że jest awaria, padł serwer itp? Może uda Wam się coś dowiedzieć i na swojej stronie dać informacje? - zapytał jeden z Czytelników.
- Proszę o wyjaśnienie sprawy dotyczącej braku internetu od soboty od ok. 19-tej przy ul. Matejki. Dziękuję z góry i pozdrawiam - informuje inny Czytelnik.
Postanowiliśmy zapytać pracownika działu technicznego multimedia, czym spowodowana była awaria.
- Faktycznie, był taki incydent że ludziom popaliło podczas burzy urządzenia, ale tak jak mówię, to trzeba sprawdzać już indywidualnie. Niektóre urządzenia na pewno trzeba było wymienić. Po burzy było trochę uszkodzeń. Nasza struktura jest naprawiona, teraz zostaje tylko naprawa u klientów - odpowiada pracownik działu technicznego.
Efekt puszczania kabli po rynnach, drzewach i słupach energetycznych. Sytuacja powtarza się nagminnie od 1996 roku kiedy powstało AC. Kable tego typu powinny być puszczane tylko i wyłącznie w studzienkach do tego przeznaczonych. Gdy idą na powietrzu to każda burza w okolicy będzie niszczyła sprzęt przez indukcję. Proste jak drut. O dziwo w Vektrze nie ma przewodów puszczonych napowietrznie i jeszcze nie spotkałem się z problemem burzy bo większość siedzi w ziemi.
nie zaluje ze odszedłem z multimedi vectra jest lepsza i o wiele tansza
mi spaliło płytę główną w kompie jak myślicie czy mogę się domagać odszkodowania od netii komp był wyłączony listwa zasilająca też poszło internetem
Usług" Multimedia" nikomu nie polecam. Sama już zlozylam wypowiedzenie bo to porażka była, co chwile brak internetu, prędkość jak krew z nosa.
Będzie za to okazja by po cichu zaktualizować agregat sond systemu SORM, odziedziczony jeszcze po AC Systemach. Dostęp do jednej z konsol lokalnego agregatu SORM ma Karaluch.
Jal byly ac systemy to problemow nie bylo. Dodzwonic sie zawsze bylo mozna nawet w soboty. Internet chodzil lepiej. A tu raz na tydzien-dwa jakies awarie.. Eh.. Szkoda słów.
Faktycznie powód żeby się załamać. Wzrośnie liczba samobójstw
I bardzo dobrze ja sprawę zgłaszam do centrali po tym jak od niedzieli od 9 wykonałem 20 połączeń do byłego ac i nic, mimo że pracowali. Kpina i zarty
hahahahaha komedia - nie ma netu u ludzie załamani - a jakby tak wylogować się do życia? Czy ludzie bez internetu nie potrafią już sobie znaleźć zajęcia?
Do tej chwili nie mam
Piorun strzelił w STOP SHOP po byłej rzeźni, takie super wystrzałowe otwarcie!
Tragedia: (czy wszyscy żyją. Zacząłem się martwić. Aż się boję pojechać do was w weekend. Chyba przyjadę po armagedonie
Ja od soboty (wczoraj zaóważyłem rano brak sieci) w Netii nie mam neta k* jego mać.