Według Ośrodka Sportu i Rekreacji Wyspiarz kłęby dymu nad budynkiem pojawiają się tylko przez chwilę. Pracownicy OSIR-u informują nas, że wzmożone zadymienie występuje głównie w nocy, w wyjątkowych przypadkach także w godzinach porannych.
- Pomimo wymiany kotła oraz zakupu miału o wysokich parametrach spalania, w momencie wykonywania tzw. zasypu i czyszczenia rusztu następuje chwilowe, wzmożone zadymienie. Czynność ta jest wykonywana 2-3 razy na dobę – w godzinach nocnych. W wyjątkowych przypadkach czynimy to także w godzinach porannych- informuje OSiR.
Jak się okazuje, już wkrótce planuje się podłączenie budynku administracyjnego OsiR do sieci ciepłowej PEC, lub całkowita zmiana kotła.
- W roku bieżącym podejmowane będą czynności związane z przyłączeniem budynku administracyjnego do sieci ciepłowej PEC lub wymiany kotła na kocioł zasilany gazem- informuje OSiR.
Wina tkwi w wilgotnym miale węglowym, wystarczy tylko w odpowiedni sposób go przechowywać i problem zniknie.
Coś chyba polepszyli bo od tygodnia jak spaceruję z pieskiem w pobliżu to dymu nie widziałam. Trzymam kciuki oby tak dalej.
Coś chyba polepszyli bo od tygodnia jak spaceruję z pieskiem w pobliżu to dymu nie widziałam. Trzymam kciuki oby tak dalej.
W POBLIŻU...CIEKAWE...
nie umieją palić -i tyle.
Przecież ten budynek już dawno powinien być rozebrany ponieważ przeważnie stoi pusty a jak coś się dzieje to rozpalają piec i kopcą na całe miasto. Mieszkam w pobliżu to widzę, że drzwi są zawsze zamknięte na 4 spusty a tylko czasami jak Pan Sujka chce poćwiczyć kung fu to napalą w piecu. Skandal. Takie miejsce jakie zajmuje ten budynek zasługuje na lepsze wykorzystanie, Niedawno pewien Pan pytał się gdzie pograć w ping ponga i ten obiekt powinien też być ogólnodostępny.
JEST SPORT I EKOLOGIA ZABAWNE -I GDZIE TU BEDZIE UZDROWISKO?
Czyli proste tłumaczenie - jest kotłownia to jest smród hehehe - dobre... oczywiście dyrekcja rozgrzeszona ;-)
Takie kłęby dymu pojawiają się codziennie nad Stodołą. A tego nikt nie widzi.??.
Dziwne, że jak u mnie w domu paliło się koksem, to nigdy nie było takiego syfu.
Mnie też nie obchodzi co dzieje sie w kotle, ja patrzę na zdjęcie i widze, że w mieście uzdrowiskowym, gdzie pobiera sie opłate klimatyczną jest w dzień ciemno od dymu.Tu jest żle, gorzej niż na Śląsku.Na Hołdu pruskiego i okolice także śmierdzi spalinami i to nie od samochodów.Wystarczy poczytać, albo zapytac się specjalistów oni wiedzą jakie urządzenia powinny być zamontowane w kominie.Już 40 lat temu kiedy byłem na praktyce w elektrowni Pątnów Adamów to wiem jakie proste rozwiązania stosowano aby skład spalin był przyjazny dla środowiska.
Dziady posejdońskie również generują" chwilowe, wzmożone zadymienie" dziwnym trafem zawsze w godzinach, kiedy straż miejska nie pracuje
Niby za co mają kupić nowy piec, jak kasa wyprowadzana jest bokiem do prywatnego kiermanu?
My i tak wiemy swoje. Palenie kwitów, papierów nic wam nie da, mleko się rozlało.
Palenie dokumentów nic nie da. Różne urzędasy już śpiewają w CBA, więc Wulkanizator, Karaluch i Pawełek-skarbonka będą siedzieć. Samorządowa druga liga też trafi na ruszt - a bycie kobietą nie da żadnych forów w obliczu sprawiedliwości.
Nie do wiary !! Ośrodek miejski w środku parku uzdrowiska, 26 lat po upadku PRL-u i do tej pory nie wymienili kotła na lekki olej opałowy, lub gaz, lub podłączenie do PEC-u. Jest to najlepsza odpowiedź jacy są ludzie w tym mieście, którzy decydują o kierunkach i jakości rozwoju tego miasta. Potrafią tylko brukować ulice, place i chodniki z jakością na dostateczny minus, zbudować betonowy dach w" chmurach" na stadionie nie zabezpieczający przed deszczem , akwarium dla kilkudziesięciu reporterów i wiele innych pomników głupoty, a nie są w stanie zbudować prostej instalacji technologicznej, wymaganej przez ustawę Prawo Ochrony Środowiska i to w uzdrowisku !! Pozostało tylko wołać o pomstę do nieba. Teraz można zrozumieć , dlaczego dla burmistrza i jego służb nie przeszkadzają w tym" kurorcie " trujące dymy z kominów komunalnych i prywatnych posesji !! ZGROZA !!
Przecież szkodzicie nie tylko innym, ale i sobie! To musi się zmienić!
Powinni, to przerobić na mazut.
Nikogo nie obchodzi specyfika jakiegoś paliwa. Należy zmienić nieuka bez wiedzy, na fachowca. Może trzeba wymienić na inny piec. Najlepiej na gazowy, lub olej opałowy. W Świnoujściu mieście kuracjuszy i wypoczynku opala się w piecu archaicznym. To skandal i głupota! Niczego się nie nauczyli nasi włodarze. Tak bezczelnie i prymitywnie tłumaczyć się że to specyfika paliwa, to może tylko mówić człowiek z ograniczoną wiedzą, albo gorzej, arogancją i podłym charakterze.
Taki jest sprzedawany węgiel w Świnoujściu strasznie kopci.
ha ha ha ha
Problem w tym że ta sięć PEC też dymni i to jak, wiec znane powiedzenie" sorry taki mamy klimat" znowu aktualne - haha
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin