Strażacy po godzinie 22:00, dostali wezwanie do sarny która wpadła do niezabezpieczonej studzienki przy przeprawie Karsibór.
Gdy strażacy dotarli na miejsce zgłoszenia, okazało się że sarna nie żyje.
fot. Kamil Zwierzchowski
Często mówi się, że nic się nie zmieni dopóki nie wydarzy się tragedia... Te słowa niestety potwierdziły się w związku z niezabezpieczoną studzienką przy przeprawie Karsibór, gdzie w gęstej trawie ukryte są dwie studzienki bez włazów. Niestety, niekompetencja w postaci niezabezpieczonej studzienki, tym razem zebrała śmiertelne żniwo... Na miejsce wezwani zostali strażacy oraz policjanci.
Strażacy po godzinie 22:00, dostali wezwanie do sarny która wpadła do niezabezpieczonej studzienki przy przeprawie Karsibór.
Gdy strażacy dotarli na miejsce zgłoszenia, okazało się że sarna nie żyje.
fot. Kamil Zwierzchowski
Dwie niezabezpieczone studzienki znajdują się zaledwie kilkanaście metrów od głównej drogi, w gęstej trawie. Mamy nadzieje że osoby odpowiedzialne za zabezpieczenie studzienek, odpowiedzą sobie same co by było, gdyby do studzienki wpadł dorosły człowiek lub co gorsza, dziecko...
Zdarzenie miało miejsce w sobotni wieczór.
źródło: www.iswinoujscie.pl
O ILE SIE NIE MYLE, TO CONAJMNIEJ OD DWOCH LAT JEST ODKRYTA STUDZIENKA PRZY ULICY KARSIBORSKIEJ, TUZ ZA PLOTEM CMENTARZA A NA WPROST BRAMY SPOLDZIELNI WYTWARZAJACEJ SPRZET MEDYCZNY. TO PRAWDZIWY CUD, ZE JESZCZE NIKT TAM NIE WPADL.APEL DO ODPOWIEDNICH SLUZB, TO JESZCZE TEREN MIASTA!!
Sprawdzać i karać skupy złomu oni dokładnie wiedzą co skupują
A wystarczyłoby, żeby dekielki od studzienek wykonane były z nano rurek.
Pracownik skupu złomu doskonale wie kto i co mu przynosi. Przyjmie wszystko i zaciera ślady, przecież na tym zarabia. Należy natychmiast ZIKWIDOWAĆ punkty złomu w Świnoujściu i dalekiej okolicy. Skute będzie, menele takze sie wyniosą z miasta jeśli nie bedzie im dawało sie pieniędzy. W Międzyzdrojach władza administracyjna poradziła sobie z nimi.
Serdecznie dziękuję za" wiedzę", natomiast sam stosunek do kogoś takiego jak ja, bezwzględnie świadczy o waszej" miłości chrześcijańskiej"szacunku do drugiego człowieka i oczywiście istot niższych, wypowiedzieli się ci, co to w sobotę pobiegli z jajami do kościółka!Mimo wszystko życzę Wesołych Świąt!
Gdyby do tej studzienki wpadło dziecko, to i tak wina będzie po stronie rodziców, po co puszczają dziecko bez opieki.
Ludzie to PREZYDENT ma chodzic po lesie?Skupy widza co skupuja, Studzienki pokrywa betonowa przykrywane
Jakby jakiś przymol nie wiedział to akurat nawet w bibli jest jasno powiedziane kto stoi na szczycie drabiny! I akurat nie zwierzęta stworzone i poddane człowiekowi. To tak apropo naszej religii dla niedouczonych!
dlaczegio kojarza te studzienke z zegluga Swinoujska a nie z urzedem morskim lub LP bo te studzienki sa wlasnie na ich pasie!? Jak zwykle w tym zafajda... miescie albo wina zeglugi albo tuska ZYGAC sie chce
1:13. ..."Do 46.77.124 po czym wnosisz.z twoje życie jest warte więcej, niż życie zwierzęcia?na lekcji religii się tego nauczyłaś marna istoto?" -----------Spójrz do Kodeksu Karnego, do Konstytucji - samo prawo o tym mówi, chyba nie byłeś nie tylko na lekcjach religii, ale i na WOS-ie. Tak jest w całym zachodnim świecie, ale już w Indiach krowa równa człowiekowi, emigruj do swoich sióstr krów. (Swoja drogą oczywiście trzeba dbać o życie nawet zwierząt, niemniej porządek w trosce o zagrożonego zawsze taki jest: najpierw człowiek, potem zwierzę).
Uważam że nawet żule nie usprawiedliwiają służb, bo powinna być procedura: mamy w urzędzie czy w odpowiedzialnej firmie mapę studzienek i rutynowo wysyłamy facecika w bereciku z antenką na służbowym rowerze (dla rowerzysty to nie sztuka objechać w 3 godziny części leśne miasta) albo w zdezelowanym fiaciku służbowym - facecik sprawdza, odkreślając z odbitki ksero tej mapy, gdzie jest klapa, gdzie nie ma, po czym tą antenką z berecika nadaje do centrali:" pik-pik":" Droselklapa tandetnie zblindowana i ryksztosuje koło Mulnika, kwadrat B-23; w studzience w kwadracie C-14 w studzience 2 szkielety, w G-12 zmumifikowany wędkarz", i tak dalej. Nie można?!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Niekompetencja? Na złomiarzy żuli nie ma siły.
Gość • Poniedziałek [28.03.2016, 08:47:00] • [IP: 87.162.149.**] A ty co taki wzburzony?po to są oczy i rozum aby nie łazić tam gdzie nie trzeba i myśleć.
Biedna sarenka, musiala dlugo cierpiec. Tak samo moglo wpasc dziecko albo dorosly!!Jak mozna tak pozostawiac nie zabezpieczone studzienki.!!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
8:30 - A nieco dalej, na środku ścieżki rowerowej na tym zakręcie, gdzie zaczyna się Fińska, też była taka sytuacja kilka lat temu - zapadła się czesć betonowego wypełnienia pokrywy studzienki telekomunikacyjnej, powstała spora dziura ok.30cmx20cm, i sytuacje ratowało tylko to, że ktoś włożył w dziurę gałąź, bo rowerzysta nie miał szansy spostrzec przeszkody w porę bez gałęzi. Zadzwoniłem na Policję. Potem byłem tam na po 2 dniach i dziura nadal była i dopiero tego dnia chyba po południu to usunęli, bo następnego dziury nie było. 3-4 dni bez reakcji! Gdyby nie społeczna samoobrona - doszłoby do nieszczęścia.
Skupy złomu, kupują wszystko...kiedyś ktoś znak drogowy tam niósł!
Poniedziałek [28.03.2016, 08:33:36] • [IP: 79.186.48.***]lecz sie bo jestes niebezpieczny!!
Mogło wpaść dziecko no i co z tego?? Stara babcia i dziadek też mogli wpaść, dzik, lis, kotek itd. Każde ma oczy to się patrzy gdzie lezie
Nawet jak zglosisz to i tak z tym nic przez kilka następnych dni nie zrobią - wiem bo kiedys zglosilam ze ukradli kratkę ze studzienki na jezdni przy ZSM i przez 3 dni jeszcze byla dziura - ludzie sami wlozyli do sudzienki długiego kija żeby wystawal ponad jezdne i owineli go tasma żeby w nocy bylo widoczne ostrzeżenie.
Śmierć, to śmierć, obojętnie czy człowieka czy zwierzęcia!Grzybiarze tam chodzą, osoby z kolejki na prom, na siku.Mogło się skończyć, jeszcze bardziej tragicznie!
Kuźwa, menelstwo, które to kradnie powinno wymarzać na zimę, szkoda, że zima taka słaba była... Swoją droga w żadnym normalnym kraju nie ma czegoś takiego jak" skup złomu". Wiadomo, że 90% towaru upylaja tam menele, którzy biorą z ulic wszystko.
Wymyślono nad studzienkami ściekowymi k.Ognicy BETONOWE kratki, tak rozkradano metalowe, ale czy wymyślą - czy da się to skonstruować -betonową pokrywę?!
cokolwiek tam nie wpadlo nie powinno dojsc do takiego zdarzenia - poszukac winnego i wyciagnac konsekwencje - najlepiej zakuc w dyby na placu Michalskiej i niech kazdy rzuca jajkami ;>