Na placu Wolności pojawiły się wielkanocne palmy i sporej wielkości pisanki. Mniejsze zdobią także osiem rosnących tam drzewek.
- Zastanawialiśmy się, jak można byłoby wypełnić donice, w których latem rosną kwiaty – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. – Pojawił się pomysł, aby wypełnić je kulami ze sztucznymi kwiatami. Sztucznymi, bo na świeże jeszcze za wcześnie. Mogłyby zmarznąć.
Kule zaprojektował jeden z architektów pracujących w Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta.
- Od razu wyprzedzam ewentualne pytania – dodaje Robert Karelus. – Zrobił to za darmo.
Koszt świąteczno-wiosennych dekoracji miasta wyniósł 10 tys. złotych brutto.
BIK UM Świnoujście
Wieś-dekoracje pod niemieckiego emeryta wiocha aż piszczy
10:35:23 Wiocha, była na wichurze twoich przodków – na Kaczych Dołach za Bugiem.
Wiocha!
Wszyscy tacy świąteczni, ale jakoś na procesji Was nie widziałem.
Nie widziałem, ale na zdjęciu wyglądają SUPER