iswinoujscie.pl • Sobota [19.03.2016, 13:34:07] • Świnoujście
Wielkanocne rękodzieła z Lubelszczyzny na Placu Wolności

fot. Kamil Zwierzchowski
W sobotnie południe, w samym centrum miasta, na Placu Wolności stoisko z ludowym rękodziełem otworzyła pracownia rzemiosła Kroshka z Kranegostawu. Stoisko oferuje oryginalne wyroby związane ze świętami Wielkanocy.
Przedstawiciele pracowni – pani Joanna i pan Marek dziś rano dotarli do Świnoujścia z Lubelszczyzny. Przywieźli mnóstwo pisanek. Wszystkie są dziełem ludowych twórców z Lubelszczyzny. Oprócz malowanych jajek na stoisku odnajdziemy także robione na szydełku, czy z wikliny. Są również drewniane jajeczka, które możemy zakupić i dać dzieciom do malowania.

fot. Kamil Zwierzchowski
Na stoisku odnajdziemy pisanki przygotowane także z pomocą innych, nietypowych technik – robione na szydełku albo z wikliny. Pisanki to nie jedyna atrakcja stoiska. Są również kurczaczki i wiele innych atrakcji do przyozdobienia świątecznego stołu.

fot. Kamil Zwierzchowski
Gospodarze stoiska prezentują zainteresowanym jak powstają wielkanocne pisanki, a odwiedzający mogą także także spróbować zrobić je samemu. Od pierwszych chwil stoisko cieszy się dużym zainteresowaniem przechodniów.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Stoisko było super, samo rękodzieło, a nie chińszczyzna. Sama kupiłam kilka rzeczy, a moja córcia przy pomocy p.Asi zrobiła cudną pisankę, a potem z otwartą buzią słuchała jak p. Marek opowiadał o pszczołach i wosku. To ludzie z pasją i pozytywną energią. Chciałabym, żeby jeszcze przyjechali i zaprezentowali swoje rzemiosło.
Ja jestem taki zdolny, że żaden mi nie podskoczy, same cienkie wydmuchy w koło, zgniatam podmuchem mojego bąka. Moje PISANKI tak szybko się sprzedały, że nikt powyżej dwóch minut ich nie zauważył, moje stoisko też było prawie niewidzialne. Jak rozłożyłem to od razu złożyłem. Siana zarobiłem od groooma, za to stawiam anteny na Dąbrowskiego 4, na dachu.
z Krasnegostawu prosze o poprawke
Ach te dziewczyny z Lubelszczyzny, ciasto rośnie im w rękach! Może teraz przejdzie mój wpis!!
na pchlim targu -przy targowisku miejskim" Pod zegarem" dzisiaj również były piękne pisanki wykonane przez dzieciaki z naszego miasta i rożne uzdolnione Panie (mieszkanki). Szkoda ze portal nie przypomniał o tym fakcie mieszkańcom: (Szkoda również, że władze naszego miasta nie stwarzają swoim mieszkańcom równych szans na ekspozycje swojego rękodzieła:(
Byłam dzisiaj, widziałam, bardzo ciekawe. Co prawda, zające i inne rzeczy ze słomy poszły na pniu, nie widziałam na żywo, ale pisanki i wszystkie jaja wielkanocne prześliczne:) Drewniane zakupiłam dla dzieci, już jedno pomalowały i miały mnóstwo radochy:) A i klimat świąt jakoś się przybliżył:) Stroiki prześliczne, pisanek cale mnóstwo do wyboru, a i interesujące świece w przeróżnych kształtach. Jest w czym wybierać. I to nie jakaś cepelia, ale naprawdę bardzo ładne i porządnie wykonane rzeczy świąteczne.
Prawa autorskie do Minionkow maja ?
pozdrawiam piekny wschod :) i mje rodzinne strony tesknie cholernie za wami :)
Czy to tak każdy może stanąć z rękodziełem od tak o!, czy trzeba uiścić opłatę jeden złotych za metr na 1564, 29 tygodni?
pozdrawiam moje rodzinne strony '.