Problem nie tylko w braku miejsc w żłobkach, przedszkolach świetlicach, ale co ma zrobić samotna matka gdy Kierwonik, woli dogodne ranne godziny dać chłopakowi z poza swinoujscia który ma samochód ale szkoda mu na dojazd, a samotnej matce daje same popołudniówki?? co samotna matka ma zrobić z dzieckiem po 16 jak wychodzi z pracy o 22? a na niańke jej nie stać? Polskie prawo jest chore chroni patologie a nie samotne...

Dziękuję za opinie dotyczące tego artykułu. Dla mnie nie jest problemem zawiezienia dziecka na drugą stronę do żłobka i podjęcia pracy. Problemem w tym mieście jest brak ogólnie miejsc w żłobkach jak i samych żłobków, dziękuję wszystkim za słowa otuchy i tz. trzymania kciuków. Do osoby która napisała swój komentarz 22.03.16 o godzinie 11.37 [IP: 95.40.108...] podam swój adres email bmwiater@op.pl, proszę o kontakt

W ościennych krajach, matki często pracują w domu.Praca na komputerze dla pracodawcy nie jest złą formą wyjścia z sytuacji kiedy ma się dzieci.Teraz kiedy można zaopatrzyć się w drukarkę all-in z faxem za niewielkie pieniądze i przesyłanie pracy dla szefa czy firmy nie jest problemem.Chęć wymaga porozumienia i zrozumienia a nie tylko zrzędzenia.No chyba, że sprzedawca, magazynier czy kierowca.Aż miło się patrzy na punkty przedszkolne, których coraz więcej w Naszym mieście, aż się prosi by się ukłonić tym paniom.No więc Kobieto pomyśl, porozmawiaj a i Ty i dziecko będziecie zadowoleni.:-)).Powodzenia

pewnie nie jedną noc pani przepłakała, chyle czoła każdej samotnej matce ! jesteście wspaniałymi kobietami, którym trzeba pomagać i się nie zastanawiać !! boli mnie tylko że na głupie ozdoby które bedą stać kilkanascie dni wydajecie tysiące, i jeszcze miasto się tym chwali, wiem że przyjemnie się teraz chodzi po deptaku ale myśle że skoro macie na takie głupoty to dla tych potrzebujących matek też coś się znajdzie, nawet nie rozwinę tematu złobka które kosztuje ponad 400 zł ! chory kraj ale wiadomo że my zwykli ludzie nic z tym nie zrobimy. . wstyd mi za ten kraj , a raczej za ludzi którzy nim rządzą, i nei potrafią zająć się najważniejszymi i najbardziej potrzebnymi sprawami tylko codziennie nagłaśniają w tv o jakiś pierdołach. ..

jak będzie pani potrzebować pracy to chętnie przyjmiemy panią do niemiec, z pewnością zarobi pani więcej niż w polsce, i godziny pracy spokojnie pozwolą pani zaprowadzić i odebrać dziecko ze żłobka :) jjak się z panią skontaktować ? nie chce tutaj podawać żadnych numerów

Za Gomułki, matki, ktore pracowaly w Odrze wozily (nie samochodem a wozkiem dzieciecym !) dzieci do żlobka na Bohaterow Stalingradu, na Wyspianskiego lub na Wojska Polskiego i nie narzekaly.

Nasze Miasto to najzwyczajniej kolonia niemiecka, wszystko pod nich, już niedługo nad sklepami pozostaną tylko niemieckojęzyczne szyldy a świnoujścianin by wyżyć będzie musiał pracować u nich lub dla nich :(

Po za sezonem to miasto nie ma NIC do zaoferowania

Podam przykład. Woziłam 2 dzieci do przedszkola na Warszowie choć nie pracowałam na Warszowie a w Ś-ciu. Do promu miałam 3 km i dzieci woziłam na rowerku WIGRY, jedno na bagażniku, drugie na stojąco z przodu na ramie (niskiej). Tak przez 2 lata i pracowałam od 7 rano. Dzieci już dorosłe, jakoś dałam radę. Tyle, że trzeba było wstać odpowiednio wcześnie. Myślę, że nie ja jedna tak miałam.

Dla matki z małym dzieckiem nie ma pracy w Świnoujściu bo pracodawcy nie chcą słyszeć żeby pracowała do15 chyba że w UM. Jak nie to tylko słychać- zadzwonimy na święty nigdy.

Świnoujscie to nie żadne eldoeado nie rozumiem zachwytem i oczekiqaniem w stosunku do tego miasta, winnych miastach jest podobnie tu zato tyrasz w sezonie jak nienormalny 0wolnego bo wielmożna stonka wali drzwiami i oknami.Powiem tak szału nie ma d... nie urywa.

wszystko co tu jest napisane o patologcznej smietance i o paniusiach z MOPR-u pracujących sobie do 15 jest prawda. Dodam jeszcze, ze jak chce się być paniusią z MOPR-u to robote tam można dostać tylko po znajomości. Tak samo w UM - najpierw po znajomości na staz, potem ewwntualnie po znajmosci robota. Tak samo jest wszędzie, w zasranym gazoporcie tez posadki poobsadzane znajomymi i rodzina krolika. bardzo się ciesze, ze stad wyjechałem i tylko z daleka czytam coraz lepsze wiadomości z wyspy szwagrow. Serdecznie pozdrawiam kolesiowstwo i mam szczera nadzieje, ze PiS kiedyś dobierze się wam wszystkim do dup!!

co z idiota to pisał : 'zanim się zrobi bachora trzeba pomyśleć", ten bachor bedzie pracował na twoją emeryture palancie! dzieci to nie przeszkoda zeby pracować. niech otworza jeszcze jeden państwowy żłobek.

Ależ autorka listu sama pisze, że miejsce w żlobku jest - tylko na Warszowie. Nie ona jedna dziecko tak daleko musiałaby prowadzić, i teraz pytanie: czy lepiej zapisać dziecko tam, gdzie jest miejsce, przemęczyć się i próbować zamienić miejsce w nowym roku szkolnym ale pracować i zarabiać, czy płakać i narzekać jaki to świat zły, ale nie skorzystać z możliwości jaka istnieje na dzień dzisiejszy. Jak dla mnie odpowiedź jest prosta, mimo że logistycznie napewno nie byłoby łatwo. Najlepiej narzekać i czekać, aż ktoś pod nosek podstawi miejsce w żłobku, masakra

D.. upek z 11:38 tez powinien pomyslec zanim walnie baka na forum.

Niestety nasze miasto ma bardzo slaby poziom złobków 2 Państwowe i jeden prywatny, który również swoim poziomem nie odbiega od Państwowych. Wystarczy zapoznać się z ofertą jaką ma np Szczecin, to przepaść między Świnoujściem, no ale całe szczęście że są kwiatki na ulicach i grabki na cmentarzu wysiłek genialnych Naczelników w UM, którzy po plecach obejmuja posady. Rozwój dzieci i zapenwnienie rodzicom warunkow do ich rozwoju to podstawa jak obowaiązuje w UE no ale zapomnialem ze niedługo juz nas w niej nie bedzie

Widać, że będąc z Tobą- chłop 100 razy pomyślał i podjął jedynie słuszną decyzję.Sunia nie wypracuje Ci emerytury a kobieta nazywająca dziecko" bachorem " jest niewiele warta.

Gość  Poniedziałek [21.03.2016, 11:38:15]  [IP: 92.42.115.***] szkoda ze twoja matka sie nie zastanowiła, zanim zrobiła takiego bachora jak Ty, bo widać ze wychować cię przywoicie nie umiała.

TY gnoju!! Co Rosales komentarz z21.03.2016 11:30. Ty jesteś bachorem swoich rodziców!! Ta kobieta nie prosi o pieniądze, ona prosi o pomoc aby sama je zarobić Cymbale

do IP 92.42.115.*** - idź się człowieku lecz na nogi bo na głowę za późno.

Świnoujście nie jest miastem przyjaznym nie mówiąc już opiekuńczym. Jako samotna matka wynajmująca mieszkanie za 1500 pracując za 2300 nie jestem w stanie utrzymać 2 synów. Szukałam dodatkowej pracy -ale brak- bo pierwszeństwo mają wojskowi renciści którzy dorabiają do swojej renty wojskowej w wysokości 5000 zł. I to się nazywa chamstwo...

nie tylko samotne matki mają źle wnosi

Zanim się zrobi bachora to sto razy trzeba pomyśleć, a teraz płacz

Miatem rządzi od 1945rr.ta sama opcja, ktora sie trochę" przebrała dopasowała" i nigdy tak naprawdę im nie zalezało na młodych ludziach z poza układu, bardzo pani współczuję, jqak nieraz patrzę na te panie z opieki, jak spacerują po miescie, to naprawdę wam młodzi samotni wychowujący dzieci współczuje!

No i własnie po co to 500+ ? dajcie miejsce w żłobku, przedszkolu aby rodzice mogli pracować i wyrabiać sobie emerytury.