Bo jeśli dowodu nie masz to za takie bzdury jakie wypisujesz grozi odpowiedzialność karna.

Do IP 92.42.119 Skoro twierdzisz że ktoś coś ukradł to rozumiem że masz dowody i sprawa jest już zgłoszona na policje?

Widzę większość komentarzy pracowników schroniska lub byłych pracowników schroniska. Te wzajemne przepychanki są już nudne. Może lepiej zapytać mieszkańców miasta, zrobić sondaż lub ankietę, wtedy można by było więcej się dowiedzieć na temat działalności schroniska, zadowolenia lub nie mieszkańców ze schroniska lub z kontaktu z osobami tam pracującymi.

na komentarzach widac wyraznie ogromny brak dswiadczenia mlodych pisarzy. niedopuszczalnym jest powierzanie schroniska ludziom ktorzy wylacznie kochaja zwierzeta. to musza byc menadzerowie z doswiadczeniem i niestety starsze. nie wolno dzieciom powierzac powaznych zadan. widze wpis rozzalonego pracownika. czy to jest ta pani ktora zabeala lampe do pokoju weterynaryjnego? na fejsie mlodzi ludzie wszystko pisza. czy wiesz mloda kobieto ze jest to kradziez? i ze opinia zla poszla juz za toba w swiat. jak chcesz znalezc prace? jak widzisz przyszlosc w tym miescie?

Pani Beatka jest super! Czepiają się chyba tylko poprzedni zarządzający z zazdrości. Ja jestem w schronisku co tydzień i widzę stałą poprawę. Nawet wolontariusze są szkoleni! Brawo! Brawo BRAWO !

w chwili obecnej w schronisku nie może być żadnego hotelu dla zwierząt. Aby taki hotel powstał i zarabiał na siebie to dana organizacja musi miec odpowiedni wpis w statucie, oraz zgłosić działalnośc gospodarczą do krajowego rejestru sądowego, bezwglednie rejestrować dochody. I niestety musi byc odpowiednia infrastruktura. Nigdy nie zostawiłabym swojego psa za kratami. Właścicielem schroniska jest wyłacznie gmina, nigdy nie organizacja, gdyz nigdy takiego stowarzyszenia czy fundacji nie stac będzie na przeprowadzenie remontu schroniska na cele hotelowe.

Od X 2015 nastapił wreszcie spokój ze schroniskiem. jest to jedyna w chwili obecnej kompetentna kobieta. NIgdy nie powinno sie zdarzyć, aby schronisko powierzać niedoświadczonej mlodzieży. Ta kobieta ma własną fundację zajmująca się ochroną zwierząt, zorganizowała kilka poważnych imprez edukacyjnych, i jako jedyna organizacja realizuje interwencje w sprawie zabójstw i znęcania się nad zwierzetami, współpracuje z innymi organizacjami pozarządowymi. I na pewno nie bierze od urzedu za to pieniadze. Kwota 2.800 brutto oznacza na ręke 2.000 zł za umowe śmieciową za robotę każdego dnia, bez urlopu, bez zwolnien lekarskich. Jeszcze nie spotkałam sie, aby nasz Urząd w konkursach wymagał klauzul społecznych dotyczących zatrudnienia. Ogromne gratulacje za adopcje. Pierwszy raz widzę, że ruszyły w mieście porządnie adopcje zwierząt, swietne zdjęcia, bardzo dobre opisy zwierząt, znakomite filmy na fejsie. Dziwię sie, że tu na komentarzach jakieś młode osoby załatwiaja swoje osobiste porachunki i sie obrażają.

Anetko, komediantko, zejdź ze sceny. Widzę komentarze sponsorowane twoją ręką skrzętnie przesyłane na fejsiku. Tak, to daje świadectwo prawdzie!

Kobieta dobrze pracuje, dajcie spokój z tymi komentarzami to niesmaczne, miasto bogate więc powinny być środki dla schroniska...brawo dla wolontariuszy za super robotę powodzenia można im życzyć

Opiekuje się tak jak potrafi, a za wiele nie potrafi

Po co komu takie dane. Ja zadałabym pytanie, czy przy schronisku mógłby powstać hotel dla zwierząt domowych. Przyniosłoby to korzyści dla mało zarabiających pracowników jak i osób które czasami nie mają gdzie pozostawić zwierzaka na czas urlopu bądź choroby. Oczywiście proste przepisy w tym zakresie. Płacisz, pozostawiasz, odbierasz, jak w hotelu.

Zamiast obszczekiwać schronisko weźcie zwierzęta do domu, a schronisko przekształćcie w obóz karny dla dwunożnych bydląt, które sprawiają, że w mieście pojawiają bezdomne zwierzęta.

co??co wy piszecie!! wspanialy człowiek o wielkim sercu...odczepcie się kocham Cie Beatka!rob swoje i dbaj jak dbasz o zwierzęta!

Człowieku- gościu - czy ty znasz tą Panią? To bardzo dfobry człowiek i kocha zwierzęta. Za takie marne pieniądze ja osobiście bym w schronisku nie pracowała. GOŚCIU, za nim wydasz o kimś sąd to się zastanów i podpisz nazwiskiem Dorota

Czy ta Pani ma doświadczenie w opiece nad zwierzętami? Z tego co mi wiadomo to nie. Jakie są kryteria przyjęć na takie stanowisko? Uważam, że to powinna być osoba z odpowiednią wiedzą no i oczywiste miłośnik zwierząt. Pani jest faktycznie antypatyczna.

PANI KIEROWNICZKA SCHRONISKA TO CZŁOWIEK O OGROMNYM SERCU DLA ZWIERZĄ POMAGA IM OD NAJMŁODSZYCH SWOICH LAT, A TE GROSZE KTÓRE DOSTAJE ZA TAK CIĘŻKĄ PRACĘ. DZIWIĘ SIĘ W OGÓLE, ŻE KTOŚ TO KRYTYKUJE.WYSTARCZY ODWIEDZIĆ SCHRONISKO I ZOBACZYĆ, ŻE W TAK SMUTNYM MIEJSCU JEST NARESZCIE CZŁOWIEK, KTÓRY KOCHA I POMAGA TAK BARDZO.ALE CO ZROBIĆ LUDZIE TAK STRASZNIE KRZYWDZĄ ZWIERZĘTA TO CO TAM MOŻNA I LUDZI KRZYWDZIĆ KTÓRZY IM POMAGAJĄ.PANI BEATKA TO NAJODPOWIEDNIEJSZY I NAJLEPSZY CZŁOWIEK NA TYM STANOWISKU.

Zgadzam się z pania 95.129.224. pani Kastrau, wiecznie niezadowolona i nieprzyjemna. Na pewno się w schronisku nie przepracowuje. Nie posiada żadnej wiedzy i żadnych kompetencji, żeby pracować na stanowisku kierownika schroniska. Schronisko nie posiada żadnych procedur adopcyjnych. Adopcja zależy od" widzimisię" pani kierownik. I wcale nie jest tak super jak niektórzy się tu wypowiadają, wystarczyłoby naprawdę pójść do schroniska a nie tylko powtarzać to co inni mówia.

Z przykrością muszę stwierdzić, że ta pani w żadnym wypadku nie może się zajmować zwierzaczkami a chociażby z braku wiedzy na ich temat (np. trzymanie w klatkach kotów zdrowych do adopcji razem z kotami chorymi w jednym pomieszczeniu), braku empatii oraz z powodu arogancji wobec odwiedzających. Jestem osobą, która została źle potraktowana właśnie przez tą panią i jeśli jest taka możliwość aby ktoś inny profesjonalnie zajął się zwierzaczkami to byłoby to moim marzeniem. Proszę pani czasami trzeba wstać ze stołka i pogłaskać zwierzę, porozmawiać z nim, poznać cechy charakteru i poczytać mądre książki na temat potrzeb, zachowania oraz traktowania zwierząt to chyba nie tak wiele przy tak małej ilości zwierząt w schronisku.

To prawda, p.Beatka jest wlasciwa osoba na wlasciwym miejscu i oby uzyskala wsparcie od wlodarzy miasta na dalsze prowadzenie schroniska.Milosci do zwierzat i checi do prowadzenia schroniska ma wystarczajaco duzo, i tylko postawa ludzi, nie znajacych prawdziwych problemow, wynikajacych z prowadzenia tego typu placowki, moze utrudniac dzialania na rzecz zwierzat.

Ja tez nie rozumiem, dlaczego to schronisko nie zarabia na siebie uslugami hotelowymi.

Ta kobieta to CUD!!jest przecudowna, wspaniała i kocha zwierzęta, wszystkie!!dlaczego ktos teraz pyta o zarobki w schronisku??dlaczego nikt nie pytał pani Celniak, pani Urban??, młodej poprzedniczki której nazwiska nie pamiętam??pasowało wszystkim??komuś chyba zależy na zniszczeniu dobrego imienia tej kobiety!!prosze dzwonic do schroniska zawsze jest, zawsze pomoze a żźe zwierzat nie przyjmuje to tylko dla tego ;sama nzawa mówi;SCHRONISKO!!nie hotel dla zwierzat!!pozdrawiam Pania Beatke!!jest naj, najlepszą szefowa jaką do tej pory miało nasze schronisko!!

Nareszcie jest tam pożądek, czyste boksy, i troskliwa ręka, włożone dużo pracy i facebook aż pęka w szwach od zdjęć i opisów zwierząt do adopcji...tyle i aż tyle dobrego, a zasięg tych postów jest ogromny...przy poprzednich rządach w schronisku trzeba było się prosić żeby tam wejść, są też wolontariusze oczywiście ale robią to z własnej woli, bo wolą coś zrobić niż siedzieć przed kompem i wiecznie narzekać...Pani Beatko jest Pani wielka, a malkontenci znajdą się zawsze.Jak dla mnie powinna Pani dostać złoty medal za serce i zapał z jakim z tej, , umieralni dla zwierząt, , stworzyła Pani ciepły i bezpieczny kąt. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i sił.

Panie Kiraga oszczędza pan na pensjach bo coś się wyliczanka nie zgadza. O hyclach, którzy pracowali w sezonie, a nie p.Adam też pan zapomniał.

POLACY KATOLICY ile w was zazdrosci i nienawisci!!Opamietajcie sie.Obecna Pani Beata Kastrau jest odpowiednia osoba na to stanowisko poniewaz ma przede wszystkim wiele milosci i serca dla bezdomnych zwierzat. A pensja jej BRUTTO nie jest wcale taka wysoka. Zamiast siedziec przed komputerem i innych obrazac lepiej wezcie sie do roboty!!

Wczoraj dowiedzialem sie, że w S-ciu nie ma możliwoszci przechowania na jokis czas kota w skrajnych sytuacjach.Kolega dzisiaj jest w szpitalu w szczecinie, jest samotny.Wczesniej probowal w schronisku zalatwic przechowanie kota na kilka dni i co i nic z tego.potrzeba napisac podanie do UM itd.Zaopiekowala sie litosciwie sasiadka.Jest to nienormalne.Sa ludzie od tego ale jak widac nie od tego.Brak zrozumienia.Pijar jest OK.

Jakie ta pani ma wyks, talcenie, czy prowadziła podobne schronisko i gdzie?ciągle pokazują ta panią więc może coś wiecej

A co z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu- gdzie Inspekcja Pracy -co na to Władze Miasta, przymykają oczy na łamanie prawa

Niech zmurek ze swojej pesi dolozy

hahaha, wyprowadzanie psów smiechu warte, najczesciej robia to wolontariusze, porzadki takze.niezle namieszała ta p.beatka zeby zajac posadke prawie za 3koła.klika nic wiecej.a juz sformułowanie typu" z miłosci do zwierzat"zakrawa na smiesznosc!!

jak mało to w LIDLU za całodzienną pracę - brutto 2.600 zł i są przyjęcia

Kto to jest ten kiraga?

A hycel niech wyłapie wszystkie szczekające osoby na schronisko a szczególnie Ciebie z IP 94.254.129.**, bo my już wiemy kim jesteś i dlaczego to robisz.

Czy ktos pomyslal tu o stawce zywieniowej na kazdego pupila, tak jak w karmieniu zbiorowym, na tym sie ukreca najlepiej, nie wierze w szczera dobrotliwa pomoc bez korzysci, nie oszukujmy sie, zawsze musza byc jakies profity

A hycel

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

kuźwa to więcej wydajemy dziennie, na ochronę kota jarosława polskęzbawa!!

za takie pieniądze praca w Świnoujściu to faktycznie praca społeczna. Przykro mi tylko z tego powodu, że zapewne pan Kiraga chciał aby ludzie zaczęli pluć jadem jakby miała więcej niż 3 tysiące. Marna prowokacja.

wymienili zarowki ledowe na energooszczedne:D

TA PANI TO SKARB, SERCE DLA ZWIERZĄTWIELKIE'

Jakie ta Pani ma wykształcenie?

to małe pieniądze a ta pani robi na prawde wiele, psiaki wychodzą na spacery w końcu jedzą normalnie i mają opiekę medyczną a adopcje to bajka w miare szybko znajduje dom dla zwierzaków, a jak ktoś patrzy na kase niech spada, to pani z sercem i wspaniała wędkarz

I tak do końca świata jak już jest dobrze to diabeł smutny chodzi, trzeba znowu wszystko rozwalić, biedne te zwierzaki.

Chodziło mi o różnicę w pkt. 3 i 4, a nie 2 i 3. ..

zarobki grosze...to praca tylko dla kochających zwierzęta...

◠◠◠ To brutto, to sobie w π｣｢zdę wsadzą. To już kiedyś niewolnikom więcej przysługiwało. Takie zarobki, to brak szacunku do drugiego człowieka. Netto byłoby jeszcze do przełknięcia. Punkt ⒊ i ⒋ to ┉ ?

psia robota, psie pieniądze ! pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt:-)

Kto i w jakim celu grzeje ciągle temat schroniska?? A oddanie schroniska pod skrzydełka urzędu miasta to poroniony pomysł i podejrzenie o interesowność określonych urzędników.Powiem wprost:wasi już byli i się nie sprawdzili.

mało zarabiają w świetną robotę robią, dajcie tym ludziom spokój...

bardzo marne pieniądze za taką pracę :(

To co na to wychowawcy w placówkach TPD (działające w imieniu miasta - opieka nad dziećmi) zarabiający po 1800 zł brutto i do tego kolejne umowy wciąż na czas określony- 1 rok lub dwa?

Inni zarabiają jeszcze mniej,

warto było by się jeszcze pochwalić ile godzin pracuje kierownik schroniska na podaną kwotę 2870 zł brutto, a ile godzin musi wypracować osoba. kontrolująca teren Schroniska, odbierająca telefonyi obsługująca piec c.o - 1375 zł brutto

A ile zarabia Kevin Kiraga z tego tytułu?

To już lepiej aby miasto prowadziło schronisko

Brakuje mi informacji ile kundli jest w schronisku, żeby ocenić czy 1700 brutto to dużo czy mało.

Ta baba kieruje schroniskiem? Istna paranoja!! Kto ją tam wpuścił!!

punkt 3 różni się możliwością wglądu do dokumentów nt. zwierząt i wykonywaniem leceń lekarza weterynarii, czyli podawanie zastrzyków itd

zarobki powinny byc pomnozone razy dwa

Zarabiają psie pieniądze... Dobroć i solidna praca powinna być sowicie wynagradzana Umówmy się. .. Wszyscy zarabiamy tylko za mało, a nie za dużo. Ktoś mnie jednak może oświeci czym się różnią obowiązki z pkt. 2 i 3 - o co chodzi?

Przecież za punkty 2 i 3 (prócz przyjmowania zwierząt i ich ewidencji) odpowiedzialni są wolontariusze, Wiec do kogo trafia te 3300zł?

a pana Adama kto opłaca? Pani Beata czy to inna pula ?

No i co? Szczęka opadła? Gdzie te wasze" kokosy"? Normalna praca za marne pieniądze...

No to pięknie mało zarabiają, panie Kiraga. Powinni dostać podwyżki. Tak nędznie to mało kto zarabia. I to miała być afera? Przecież 2800 brutto to jest na rękę 2000 zł, a te niższe stawki np 1600 to jest na rękę około 1200 zł. Bardzo mało zarabiają.