Pierwszy raz od czasu wybudowania, w naszym budynku przy ul. Wyspiańskiego 36, malowane są korytarze zaczyna swój list nasz Czytelnik. - Korytarz na parterze służy jako magazyn i nikt nie pytał się o to lokatorów.
fot. Czytelnik
Radość powoli gaśnie, jak ogląda się ten bałagan – pisze o malowaniu korytarzy mieszkaniec domu nr 36 przy ulicy Wyspiańskiego. – "Słowianin" dalej jest traktowany przez Zarząd jak prywatny folwark. Tak jak to było za komuny.
Pierwszy raz od czasu wybudowania, w naszym budynku przy ul. Wyspiańskiego 36, malowane są korytarze zaczyna swój list nasz Czytelnik. - Korytarz na parterze służy jako magazyn i nikt nie pytał się o to lokatorów.
fot. Czytelnik
Wcześniej zarząd wyrzucił z korytarzy kwiaty, bo stwarzały zagrożenie w razie pożaru. Radość powoli gaśnie, jak ogląda się ten bałagan. Dlaczego Zarząd nie kazał przed tymi pracami zmienić kabli z prądem od liczników do mieszkań na nowe miedziane? – pyta Czytelnik.
fot. Czytelnik
Kable od telewizji, Internetu i inne były ułożone w korytkach. Teraz te korytka usuwają, a kable kładą bezpośrednio pod tynk, albo mocują opaskami
do rur z wodą. – czytamy dalej. – Ta chałtura jest potem zasłaniana płytami gipsowymi. Czy ktoś sprawdza wykonanie tych prac? W razie awarii czy modernizacji instalacji czeka nas więc kolejna dodatkowa demolka, rycie ścian i podłóg.
fot. Czytelnik
Obecnie w Szczecinie i na wsiach do mieszkań już zakłada się instalacje ze światłowodów – pisze Czytelnik. – "Słowianin" dalej jest traktowany przez Zarząd jak prywatny folwark. Tak jak to było za komuny. A nasze pieniądze idą do kieszeni partaczy.
fot. Czytelnik
Co na to zarząd „Słowianina”? Czekamy na odpowiedź od trzech tygodni. Wysłaliśmy maile z zapytaniem i dodatkowo skontaktowaliśmy się z panią z sekretariatu telefonicznie. Jak widać bez efektu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Płyty gipsowe są przekleństwem współczesnego budownictwa. Leniwi tynkarze już nie potrafią równo położyć tynku. Takie płyty są dobre w gównianym budownictwie amerykańskim, gdzie pierwszy lepszy wiaterek likwiduje połowę ich budownictwa indywidualnego. Ciekawe dlaczego w przyzwoicie wybudowanych budynkach nie uświadczy się gramy płyty G-K?
A co na te wszystkie zasadne zarzuty jaśnie oświecony dyrektor od spraw technicznych spółdzielni Kwiatek...
te wszystkie bloki słowianina z wierzchu przeprowadzili remonty, zroboli elewacje, a wystarczy otworzyc klatke a tam dramat smród, nie malowane od 45lat piony wodno-kanalizacyjne, instalacje elektryczne wszystko nie spełnia zadnych wymogow budowlanych na chwile obecna.gdzie ta kasaz funduszy remontowych tyle lat, ja wiem, wy chyba tez:))))
Wystarczy iść zobaczyć jak wyglądają już zrobione korytarz ładnie czysto, estetycznie. Wystarczy trochę cierpliwości i wszystkie piętra będą tak wyglądały. Ja osobiście jestem zadowolony z pracy tej firmy.Jak robili na moim piętrze moja żona często robiła pracownikom kawę lub cherbatę i panowie są mili i bardzo grzeczni.Polecam bo to teraz żadkość tacy fachowcy.
Proszę wejść na już wyremontowane korytarze i je ocenić samemu. Ja osobiście uważam że wyglądają super. Może jednak ten pan lubi mieszkać w jakości rodem z lat sześćdziesiątych.
W" słowianinie"jest jeszcze jeden przeżytek tv kablowa analogowa.
jak widać ktoś do szkoły nie chodził! od dawien dawna kazdy majster uczył - gaz prąd woda! od góry !
a ja myslalem ze mamy fachowcow mylilem sie a od kiedy to woda nie przewodzi pradu nic dziwnego ze jak dotykasz kran to kopie elektro TAk dalej pierdzielic remonty za rok nastepny zrobimy i tak robota jest
Budynek u zbiegu ul.Matejki i ul.11 Listopada (dawna Biedronka i Klub..) od lat niszczejący z wybitymi szybami, ulegający stopniowej demolce w chwili obecnej jest dzierżawiony przez prywatnego inwestora i wpływy z opłat przewyższają koszty. Zarząd na walnym zgromadzeniu w czerwcu pokaże wyniki.
na Matejki 12 B też odnawiali korytarze jest ładnie żadnych kabli nie widać te światla samoczynie właczające sie zdają egzamin
Prezes spółdzielni to najprzystojniejszy mężczyzna w Świnoujściu, zaraz po Panu Prezydencie Januszu. Kocham ich obu. Hania.
No to co ! W Międzyzdrojach w budynku wielorodzinnym wybitny fachowiec obok głównego zaworu ziemnego trzyma butle tlenu i acetylenu pod klatką schodową - i jak TE zdjęcia partoli tak samo pracę, jako wybitny fachowiec
Z parteru nikomu nie przeszkadza, że leżą tam materiały, w końcu jest remont i godzimy się na to.a kwiatki, pismo od 3 miesięcy wisiało żeby usunąć wszystko z korytarzy, a sstały tam pralki skrzynie i pudła, po prostu Lokatorzy sami robią skład śmieci i zbieractwo
A ja musze pochwalić panów od giposowania szpachlowania i malowania ścian, robią to bardzo dobrze, rowniotko prosciotko ściany są piękne, po prostu nie moge się nacieszyć że jest tak ladnie
NAJLEPSZY TO JEST PARKING NA SIKORSKIEGO ROBIONY NA PIACHU.zamiast zagęszczarki to skacze emeryt. polak potrafi
Ja sobie na pietrze nie życzę żadnych foto-komurek, które mają mi decydować, kiedy mi się ma światło zapalać i z tego powodu potraktuję ją toporkiem strażackim.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
To, że lokatorzy nie dostają wyjaśnienie na nurtujace ich pytania-jest normą w tej organizacji. Znam pewien spór miądzy lokatorem a tą" organizacją". Lokator został pokonany-posiadają doświadczenie w zamiataniu spraw pod dywanik. Panuje powszechne mniemanie, że lokatorzy są zbyt roszczeniowi i nierozgarniętymi głupami. A dzieje się to za naszym poparciem-przecież utrzymujemy tych pracowników z czynszy. Najmniej merytorcznie przygotowany pracownik Słowianina wystawia opinię wszystkim pracownikom-wg reguły wszyscy za jednego i odwrotnie.
W" Słowianinie" nikt nie myśli, nikt nie kontroluje. Jak się uda, to się zrobi. Jeżeli wykonawca robotę spieprzy, to Zarząd zapłaci z... kieszeni mieszkańców. Tu się nie pracuje, bo tu tylko bierze się pieniądze, a co? - A co nam możecie zrobić, kiedy członkowie Spółdzielni nie wiedzą jak pozbyć się byle jakiego Zarządu i zarządzania?
ciekawe są te" krzyżówki " kabli energetycznych i rur z wodą lub kanalizą - co na to przepisy budowlane ??
Ludziom się nie dogodzi przyzwyczajeni do komuny, jak coś się robi to źle jak nie robi to też źle.Tam chyba mieszkają sami fachowcy, pewnie wojskowi, policjanci i urzędasy.
Mohery chca tanio remonty to maja...
to pewnie pan stolarek widac to jego fachowosc ecoluxinstal
Za to malowano ciag schodowy dwa razy: w 1977 jak budynek budowano i w 2000. Robiono to tak" fachowo", ze na posadzkach zalega od tego czasu gruba warstwa farby, ktora chyba kapala fachowcom z pędzli ? Czy te posadzki beda z tej farby wyszlifowane ?
osobiscie to widzialem na wyspianskiego 44.prace elektryczne wykonuje elektryk piotr i glownym wykonawca jest firma anty z pulaskiego