- Codziennie stoję w kolejce na prom gdy jadę do pracy. Zastanawia mnie fakt, dlaczego biały citroen prowadzony przez kobietę, jest czasami wpuszczany na prom, pomimo tego, iż nie posiada identyfikatora? Sytuacja jest dosyć irytująca, ponieważ czasami trzeba odstać w kolejce nawet dwa promy... Czyżby wdzięki pięknej pani działały na pracownika żeglugi? - pyta Czytelnik.
Pytanie odnośnie białego samochodu wjeżdżającego na prom dla mieszkańców, zadaliśmy rzecznikowi prezydenta miasta.
- Jak poinformowała mnie Żegluga Świnoujska, pracownik wpuszczający pojazdy na prom przyznał, że zagapił się i nie zauważył, że wśród pojazdów wjeżdżających na pokład był pojazd bez identyfikatora - informuje Robert Karelus.
ale czytelnikowi żal dupkę ściska, tragedia narodowa
Wdowa po biskupie.