Marek Kowalewski zrezygnował ze stanowiska prezesa Zarządu OT Port Świnoujście w grudniu ubiegłego roku. Funkcję tę pełnił przez 12 lat. Czas na kolejne wyzwania?
Mówi się, że Marek Kowalewski może zostać teraz szefem Komunikacji Autobusowej w Świnoujściu albo Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”. W tym drugim przypadku zastąpiłby Mariusza Fryskę, który – jak wykazały kontrole – nie radzi sobie z kierowaniem tą instytucją i sławy Januszowi Żmurkiewiczowi nie przynosi. Nie można wykluczyć także, że Marek Kowalewski może trafić do Zakładu Wodociągów i Kanalizacji czy Miejskiego Domu Kultury.
Świnoujski magistrat nie potwierdza, by szykowano już jakieś stanowisko dla Marka Kowalewskiego.
- Powoływanie kierowników instytucji samorządowych, w tym prezesów spółek miejskich, określają obowiązujące przepisy prawa - mówi rzecznik prezydenta Robert Karelus.- Powołuje się ich w drodze konkursu - w przypadku spółek- ogłaszanych przez ich rady nadzorcze. Trudno jest mi odpowiedzieć na pytanie czy pan Marek Kowalewski do któregoś z nich przystąpi.
Marek Kowalewski jest związany z Grupą Morską.
AUTOBUSY POWINNY JEZDZIC ULICA 11 LISTOPADA BYL PRZYSTANEK PRZY LIDLU TAKIE DUZE OSIEDLA A WSZYSTKIE AUTOBUSY JEZDZA ULICA MATEJKI NIE ROZUMIE TEGO?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
a w ZWiKu dyrektorem zostanie pupilka {*********) prezydencka
czyli zna sie na wszystkim port sport wodaciagi
Nie rozwalaj mnie Robert z rana! Co ty za bzdury opowiadasz?Jakie przepisy prawa?!Jakie konkursy?! Przecież wszystkie konkursy i wygrane ustawiacie pod siebie i swoich ludzi;)Jeszcze nie widziałam, zęby ktoś spoza waszego układu, miał szansę uczciwie wygrać jakikolwiek konkurs;) Więc nie ściemniaj, tylko powiedz, jasno, jaki etacik temu panu szykujecie i po sprawie.
Komunikacja autobusowa ma teraz super dyrektora. Zna się facet na rzeczy Ma również wysoką kulturę osobistą.
A ja typuję, że zostanie szefem Terminalu Promowego w Świnoujściu, tak myślę; bo do tego się nadaje.
A niech se będzie. Nie było mu po drodze z OT, to fakt. Marek odszedł i co w porcie się dzieje? Masakra!! Ale, jak to mówią portowcy: Skończyły się" koszmarne" noce i zaczęły się" miodowe" poranki, he-he
OSiR jest już do objęcia.
panie łgarzniku miejski-wiadome jest nie od dziś owe przepisy o których pan wspomina w tej wiosce się obchodzi i zatrudnia kolejne partyjne życiowe niedojdy. Za bałagan w osir odpowiedzialny był nie tylko dyrektor. czy klasa menadżerska również pożegna się z pełnioną funkcją? i na jakie stanowisko bez ogłoszenia zostanie przeniesiony był już dyrektor?!
Fryska pożegnał się ze stołkiem po biegu na szpilkach !
PO pierwsze w KA jest dyrektor, a po drugie w OSiR już dawno chyba burmistrz pogonił tego " derektora " od siedmiu boleści. Został jeszcze problem v-ce burmistrzowej, która nadzorowała OSiR.