W tym roku do listy największych polskich miast, gdzie odbywają się te wydarzenie, dołącza Świnoujście. Dzięki staraniom harcerzom ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, w niedziele 28 lutego i we wtorek 1 marca, na placu Wolności staną wojskowe namioty, w których będzie można obejrzeć wystawę zdjęć oraz obejrzeć filmy o Wyklętych. Gorąco zachęcamy do rozpowszechniania informacji o wydarzeniu. Oczywiście zachęcamy do wzięcia udziału i zaproszenia znajomych.
Plan szczegółowy:
28 lutego Plac Wolności godzina 11.00 - 15.00 - wystawa zdjęć, mini-kino, konkurs historyczny.
1 marca
Plac Wolności
12.00 - 14.00 - wystawa zdjęć, mini-kino, wprowadzenie do wydarzeń
przez nauczyciela historii.
Zwiastun jednego z filmów, który będzie prezentowany
https://www.youtube.com/watch?v=z11lsWaZNhY
Po Wyzwoleniu Polski Liczne Odziały Lesne nie złożyły Broni Zaczeły walczyc z Ludowym Wojskiem Polskim i Armią Czerwoną bo Okrzykneły że Będzie 3 Trzecia Wojna Swiatowa Ale to były złudzenia Nigdy nie Wybuchła Dopiero po Latach Katolicy Odebrali Władzę Komunistom
Kogo ci niezłomni reprezentowali? Czy choćby polski rząd siedzący w bezpiecznym w Londynie rozkazał im prowadzić wojnę na terenie zrujnowanej Polski wśród zmęczonych wojną i okupacją Polaków?
Na przełomie stycznia i lutego 1946 Romuald Rajs ps. „Bury”, stojący na czele oddziału Pogotowia Akcji Specjalnej (PAS) Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dokonał serii zbrodni na ludności białoruskiej w Zaleszanach (16 zabitych), Wólce Wygonowskiej (2 zabitych), Puchałach Starych (30 zabitych) oraz Zaniach i Szpakach (31 zabitych). Niektóre z nich IPN określił jako niosące znamiona ludobójstwa. 30 stycznia 2011 roku na Podlasiu oddano hołd 79 ofiarom tych zbrodni. Oficerem NZW współodpowiedzialnym za zbrodnię w Piskorowicach na ludności ukraińskiej był Józef Zadzierski. 6 czerwca 1945 roku oddział Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem Mieczysława Pazderskiego dokonał zbrodni w Wierzchowinach, mordując tam 196 osób pochodzenia ukraińskiego
"Jutro mija 72 rocznica masakry w Hucie Pieniackiej, obecnie wyludnionej wsi na Ukrainie, w obwodzie lwowskim, gdzie 28 lutego 1944 miał miejsce mord na ludności polskiej dokonany przez ukraińskich żołnierzy 4 Pułku Policji SS, przy udziale sotni UPA „Siromanci” dowodzonej przez Dmytra Karpenkę, ps. „Jastrub" i oddziału paramilitarnego ukraińskich nacjonalistów pod dowództwem Włodzimierza Czerniawskiego, wspomaganego przez ukraińskich chłopów z okolicznych wsi. Męczeńską śmiercią zginęło 868 Polaków (nieoficjalne dane to 1500). Przedmiotowe zdarzenia zakwalifikowano jako zbrodnię wojenną oraz zbrodnie przeciwko ludzkości, do dzisiaj nie rozliczone.". ..
Nudzicie..