iswinoujscie.pl • Środa [24.02.2016, 19:47:59] • zachodniopomorskie
Pierwsza ofiara świńskiej grypy w regionie. Czy powinniśmy zacząć się bać?

Autor: spotmatikphoto(fot. Fotolia.com
)
Jak podaje Polskie Radio Szczecin kobieta trafiła do szpitala z powodu marskości wątroby, była też po niedawno przebytym udarze mózgu. Zmarła w szpitalu przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie. Organizm 60- latki był osłabiony i nie poradził sobie z wirusem AH1N1. Kobieta jest pierwszą ofiarą świńskiej grypy w województwie zachodniopomorskim.
W tym samym szpitalu, w którym zmarła kobieta, przebywa kilka osób z wirusem AH1N1. W ośrodku zdrowia zastosowano specjalne środki ostrożności. Na oddziale na którym znajdują się chorzy wprowadzono zakaz odwiedzin.
Jakiś czas temu świnoujski magistrat zapewniał, że miasto jest przygotowane na wypadek pandemii świńskiej grypy w naszym mieście.
Baśka coś ty narobiła nam problemów.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wiadomo jest w szpitalu zwłaszcza u nas feluś mój kochany zmarł a podali że sepsa
Bzdura ze pierwsza osoba w zeszłym tygodniu zmarł znajomy ze Szczecina na świńska grype
Nasz szpital przygotowany czy tych ludzi można nazwać lekarzami gdzie przychodzi się z dzieckiem gdzie gorączki nie można zbić 40stopniowej przez 3dni to lekarz rodzica w twarz wyśmiewa ze z gorączką przychodzi Ale właśnie przez to lekceważenie lekarzy mimo że to tylko gorączka może to być początek właśnie tej grypy zajdzcie do tego szpitala osoby którym nie jest obojętna choroba ludzi przede wszystkim dzieci bo ci co tam są teraz to są po prostu do niczego strach iść do takiego szpitala
Ja posiadam świńską grypę w zanadrzu. Jeżeli jest ktoś zainteresowany, to służę zarażeniem z wielką przyjemnością za butelkę Cydru.
W Świnoujskim szpitalu(w umieralni) na katar można umrzeć i nikogo już chyba by to nie zdziwiło?
A to świnie
trele morele!!z grypa jelitowa sobie nie dawali rady a co mowic o swinskiej!!nasz szpital??jest przygotowany??
..kobieta z marskością wątroby - to pachnie wódą. Do tego 60 lat i przebyty udar to pewno też i nikotyna. Widać, że chorowała i zmarła na własne życzenie
w mieście to może być ewentualnie epidemia a nie pandemia
ze" zwykłym" wirusem grypy prawdopodobnie też by sobie niestety nie poradziła. Nie ma co siać paniki, wystarczy odrobina edukacji.