mają barany chodnik po drugiej stronie to lezą po prawej

Ul. Matejki jest długa i idąca nad morze, a ścieżki rowerowej nie ma. Rowerzyści i piesi są i to w dużej ilości, zwłaszcza latem wręcz tłumnie.

zrobić porządny chodnik po drugiej stronie i problem może zniknie.

a dlaczego tak sie dzieje ze piesi chodza po sciezce rowerowej, po prostu po drugiej stronie jest chodnik na ktorym parkuja samochody i NIKT TEGO NIE WIDZI

Powtórzę: to wina ludzi z Urzędu - wykazali się kompletnym brakiem wyobraźni, swoją rzeczywistość zabiurkową przenieśli na ulicę. Gdyby stanęli w tamtym miejscu i pomyśleli chwilę, jak zachowują się piesi w takich sytuacjach, gdy musza przechodzić na drugą stronę jezdni na nierówny chodnik, to wymyśliliby to inaczej. Tak głupi to efekt ich działań, jak brak ścieżek rowerowych przez Beton Plac (wytyczonych małych tras), jak brak ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż Wyspiańskiego od ul.Moniuszki, że rowerzyści muszą jeżdzić po chodniku, by nie jechać pod prąd. Tak głupi to efekt, jak przerwanie ścieżki rowerowej idącej wzdłuż ul.Marynarzy, choć zaraz rozpoczyna sie pas nabrzeża, gdzie rowery mogą dalej jechać.

Takich mamy radnych!!w swinoujsciu

ten co zaplanował trasę rowerową to nie miał pojęcia co planuje, bo zapomniał że spacerują tam ludzie z wózkami i dla nich nie ma miejsca...trzeba się przeciskać między jadącymi na rowerach...proponuję tego urzędasa ukarać sowicie...

jadąc zupełnie pustym chodnikiem, kwalifikowałam się do mandatu/tak było/.Na szczęście policjanci też jeszcze myślą, chociaż dużo mówili o przepisach i że nie ma zmiłuj się, takie przepisy.

10:20:22 - Jak mają problem, to niech nie lezą. Czemu nie idą ulicą, albo wzdłuż torów kolejowych? Ja nie mam dzwonka i uwielbiam jak ktoś się ode mnie odbije...

Zgadza się! Sprawdziłem, że można chodzić po ścieżce rowerowej jeśli nie ma chodnika po tej samej stronie drogi. Faktycznie pierwszeństwo wtedy ma rowerzysta !

jak to nie ma chodnika... Jest chodnik a przeciez nie zawsze musi byc przy sciezce rowerowej. Wszystko jest w porzadku, zrobia remont, jeszcze troche

bo Ten kto projektował ścieżkę powinien dostac medal głupoty, w miescie pełnym turystów taki waski chodnik i jeszcze z kostki, szczyt głupoty nie dostosowany do normalnego użytkowania.

Zacznijmy od tego, ze rowerzysci nie wiedza po co maja dzwonki przy kierownicy, PO TO BY SYGNALIZOWAC, ZE NADJEZDZAJA i ostrzegac pieszych, A NIE PEDZIC JAK SZALONY DUCH. Spacerujacy ludzie, czesto w starszym wieku moga miec klopot z zachowaniem rownowagi np. po urazach kolan i moga mimowolnie zachwiac sie i przemiescic na bok wpadajac niechcacy pod pedzacego cicho rowerzyste. Agresywne uwagi ze strony pieszych nalezy puszczac mimo uszu, bo nie wszyscy ta reaguja, jezeli zadzwoni sie z pewnego dystansu, a nie w ostatniej chwili.

Wszystko jest zgodnie z prawem o ruchu drogowym. Jeśli nie ma chodnika po tej stronie drogi to pieszy może iść po ścieżce rowerowej - jednak pierwszeństwo ma rowerzysta. Analogicznie jest na ścieżce rowerowej przy Wojska Polskiego!

Na tej ścieżce rowerowej ciężko przejechać rowerem. Gdy używa się dzwonka piesi często reagują agresywnie. Ot taki polski folklor (norma).

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Piesi na ścieżce rowerowej - Standard. Rowerzyści na chodniku - kryminaliści...

To jest następny przykład pomnika głupoty naszych urzędników. Od strony jezdni zrobili nawierzchnię, co nie jest ani chodnikiem, ani jezdnią. Wystarczyło tylko ok, 0, 6 m poszerzyć utwardzony pas, a byłby i chodnik i ścieżka. A tak mamy najbardziej niebezpieczną ścieżkę rowerową. Kompletny brak rozumu i myślenia racjonalnego !!

Do Gość • Poniedziałek [22.02.2016, 23:20:04] • [IP: 83.21.78.**] mam nadzieje że mnie spotkasz ;)

23:20:04 - Zęby Ciebie swędzą?

To normalne. Tak zawsze jest, kiedy debile zza biurka biorą się za projektowanie. Tam lepiej było, jak nie było ścieżki rowerowej, ale Niemcom wejść w dupsko trzeba było.

Ścieżka wzdłuż wybrzeża? Niby gdzie? Urywa się ona przy Marynarzy i koniec, nie ma! Ścieżek może i mamy sporo, ale nie są one z sobą zupełnie połączone. Ludzie mają problem z rowerzystami jeżdżącymi przez beton plac, ale moi drodzy- którędy mają jeździć? Nie ma innego dojazdu do Grunwaldzkiej z dzielnicy nadmorskiej...

Nie tylko kuracjusze...prawda!! A spróbuj się rowerzysto odezwać

Niedawno pisali że jest w planie remontow

Chciałam jeszcze zauwazyć, ze jakosc ścieżek rowerowych w stosunku do chodników jest o niebo lepsza! niestety na chodnikach często można sobie kulasy powykręcać, a ściezki prościutkie, gładziutkie, jest to jedna z przyczyn dla których piesi wolą chodzic po ścieżkach rowerowych...