Tak w tej beretce to Pan Klik Mirek. Takich Gliniarzy juz nie ma. Wspaniały GOŚĆ. Pozdrawiam Pana Mirka.

szkoda ze nie wiecie kogo pobili wszycy go znzja i szanuja

Całe dzieciństwo jeździłam z Rodzicami do dużego miasta w Zagłebiu Dąbrowskim. Komentarze sąsiadów Babci na widok" MO" - O, Fela chwaliła się, ze jej Syn to marynarz, a to milicjant !!

21:58:48 - Wszystkie ulice są bezpieczne, tylko debile za kierownicą stwarzają niebezpieczeństwo na tych ulicach ośla łąko.

Klik Józef, najlepszy Milicjant tamtych czasów-pozdrowienia oby więcej takich ludzi

Mirys u party- gadal nie karal. Szacun

Chcialem powiedxiec, ze takich ludzi jak Panirek Jozef Klik juz nie ma. Czlowiek honoru, sptawiedliwosci i uczciwosci. Podobno jest na Reanimacji, choruje. Ludzie!! :-) :-) Pod szpital, za Pana Mirka Klika.

Pan Mirus, to dop i ero wspanialy czlowiek i gliniarz tez na najwyzszym poziomie. Jaki ten czloowiek jest wspanialy. Szacun

20:19:12 Ulice jednokierunkowe, są najbezpieczniejsze na całym świecie, oprócz CCCP. PZPR’owski trepie, który stałeś się PiS’owskim dewotem, słuchaj mnie. Na logiczne myślenie nie stać cię przez pranie mózgu, wcześniej przez komunę, a obecnie przez ambonę. To, że jeździ się, jak mówisz w kółko, jest wynikiem przemyśleń, czego brakowało za komuny. Wtedy było – na żywioł.

Super wspomnienia...:)

No i A.Krajowej dwukierunkowa i nawet postój taxi się zmieścił-ot można było. Obecnie jeździ się w kółko bo tak dla zdrowia lepiej, bezpieczniej dla kierowców i pieszych oraz dla czystego powietrza.

A ganialo sie po tych wydmach, troche towaru bylo w sezonie. Najgorzej bylo w nocy na plazy WOP nie dawal za duzo pobaraszkowac ale co zrobic sluzba nie druzba

to były piekne czasy i wspaniali ludzie!

Przepiękny bruk na ulicach, moze wartoby zwinąć aswald i pokazać piękno starego Świnoujścia;)

panie Andrzeju mój znajomy przez ten magiczny numer miał na południu kraju pocięte opony, współpracownik z z.d.z-etu

Województwo szczecińskie (M): chojeński (z siedzibą w Dębnie Lubuskim) – MB choszczeński – MC goleniowski – ME gryficki – MF gryfiński – MG kamieński – MH łobeski – MI myśliborski – MK nowogardzki – ML pyrzycki – MM stargardzki – MN, MT Szczecin miejski – MA, MS, MR, MW, MX szczeciński – MP woliński (z siedzibą w Świnoujściu) – MO

Co zaś tyczy sie wolności słowa to spróbujcie obecnie w III RP napisać prawdę o arabach-uchodźcach, PRAWDĘ i tylko PRAWDĘ, a poznacie tę bezgraniczną polską wolność. Zamiast ciągle oczerniać czasy PRL zróbcie zestawienie: PRL - III RP pozytywy-negatywy, a szybko sie okaże, że III RP nieznacznie wyprzedzi w pozytywach PRL i to w tematach" paszporty w szufladzie" bo niewielu stać na podróżowanie i sprywatyzowanie handlu i usług dzięki czemu jest na półkach więcej niż ocet, a bezpieczeństwo, służba zdrowia to kompletne dno III RP w stosunku do PRL.

Pewnie ze byli fajni gliniarze..w 1981 rozrabialismy tak ciut w nocy pod ALBATROSEM to zapakowali do nyski wywiezli pod kanal za mulnik . .buty zabrali, dupy obili palami i pojechali...w domu sie nie przyznalem bo jeszcze na wiecej bym sie zalapal.

Kiedyś milicjanci spałowali, a teraz Policjanci używają narzędzia przymusu bezpośredniego.ha, ha, ha...

Do końca nie jestem pewien, ale tablica rejestracyjna MO była przypisana tylko do Świnoujścia. Miasto Wolin, to oznaczenie MR, natomiast Szczecin, to MS. Mogę się mylić – to już prehistoria.

P. Ryfczyński udostępnił zdjęcia archiwalne, dla sentymentalnych wspomnień, aby się tym cieszyć, a śmierdzące" polusy" jak zwykle wykorzystują to do zajadłych ataków na PRL i żyjących oraz pracujących w tamtych czasach ludzi, a więc posłuchajcie: nadużycia w milicji-policji były, są i zawsze będą, bo tam pracują ludzie i tylko ludzie nierzadko wychowani właśnie przez takich" śmierdzących polusów", ORMO faktycznie było i tylko ono w przeciwieństwie do obecnej III RP gdzie policje wpomagają czynnie z takimi samymi uprawnieniami CBA, CBŚ, żandarmeria, straż graniczna, transport drogowy i straże miejskie, a ciągle ten aparat represji i zastraszania społeczeństwa się w RP rozrasta i jak nazwać ten kraj?, co do odwoływania sie do mediów to w III RP bez tego żadna skarga nie zostanie wyjaśniona i ukarana wystarczy oglądać" Uwaga" Interwencja" czy" Państwo w Państwie", a i nie zawsze sie udaje zwłaszcza gdy bandytami są sędziowie czy prokuratorzy. Cisza więc" śmierdziele", bo" każdy za uszami cuś ma".

Czy to moze Pan Mirek K. w bialej beretce?Zacny gliniarz z niego byl.A tylko napiszcie ze tak nie bylo.

Gość • Niedziela [21.02.2016, 13:10:16] • [IP: 92.42.114.***] To racja...najbardziej policyjne panstwo to USA.nie skryjesz sie przed inwiligacja. Ale mi to nie przeszkadza...cos za cos.

13:10 -Za komuny w l.70 bez wiedzy ludzi, bez zgody sądu sprawdzono miliony listów, by zapoznać się z" nastrojami społeczeństwa". Na porządku dziennym były podsłuchy w siedzibach biskupich, w domach ludzi kojarzonych z opozycją (nawet nieprowadzących działalności politycznej, opozycyjnej, np.u pisarzy), cały naród był przeniknięty donosicielami, którzy mieli swoje psudonimy po skrócie TW. Nie było żadnej legalnej prasy opozycyjnej, żadnych mediów, a za wydawanie, nawet użyczenie maszyny do pisania nielegalnym redaktorom, karano grzywnami, więzieniem. Często używano jako kary pobicia" przez nieznanych sprawców". Owszem dziś nie jest idealnie, bo pod rządami PO dziennikarze sfilmowali policjanta udającego kibica na Marszu Niepodległości, a nagrania z" Sowy" pozwoliły nam usłyszeć, że najwyższe władze służb wydały polecenie spalenia budki przed ambasadą rosyjską, co miało skompromitować opozycję. Ten jednak kompromitujący wypadek nie podważa zasadniczej różnicy między komuną a 3 RP, że jednak ja mogę o tym pisać

Super fotki...