Mężczyzna uzbrojony w latarkę oraz lornetkę, kryjąc się za krzami i wyglądając zza słupka granicznego, wypatrywał czegoś na ulicy Wojska Polskiego, prowadzącej do granicy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na dosyć nietypowy widok natrafił jeden z naszych reporterów, który około 2:00 w nocy, zauważył funkcjonariusza niemieckich służb podglądającego terytorium Polski przez... lornetkę! Czyżby Niemcy czekali na coś, co przyjdzie zza Odry?
Mężczyzna uzbrojony w latarkę oraz lornetkę, kryjąc się za krzami i wyglądając zza słupka granicznego, wypatrywał czegoś na ulicy Wojska Polskiego, prowadzącej do granicy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Graniczny podglądacz został zauważony przez jednego z naszych reporterów, na granicy polsko-niemieckiej, Świnoujście - Ahlbeck około godziny 2:00 w nocy.
Patrząc na zdjęcie oraz sytuację polityczną w Europie, nasuwa się pytanie - Na co spoglądają nasi zachodni sąsiedzi?
źródło: www.iswinoujscie.pl
To chyba logiczne że on patrzył czy Extaza jeszcze jest otwarta bo miał ochotę w przerwie podskoczyć tam na chwilkę :)
no dobra, to dlaczego nasi nie patrzą, toż to granica bez szlabana ale zawsze, musi się lenią, a może nie mają lornetek.A zresztą co mnie obchodzi w mordę jeża.
Fakt ze Niemcy nie nasi mili przyjaciele, ale Swinoujscie zyje z nich, handelekk leci, turysci iwczasowicze przynosza dobre dochody, popatrzcie na inne regiony to trzeba wam swinoujscianom pozazdroscic. A to ze ktos spanuje to u nas sie tez zdarza, sa ciekawe dziewczyny
No chyba bardzo normalne granica i obserwacja
Chyba Was pogięło. Bardo sie dziwię tym przyjaznym, dobrosąsiedzkim komentarzom. Zawiść czy głupota?, a może kompleksy
Aż mu gały wyszły nie dowierza co widzi w naszym kraju.
na to czy im rowerów nie kradną
Niemieckie służby przynajmniej widać na granicy. Naszych służb nie widać wcale - ani na granicy, ani w mieście. Dlatego przestępcy w Świnoujściu mają raj. Byłoby dobrze gdyby nasi policjanci, straż graniczna i straż miejska też byli widoczni i aktywni.
Wczoraj przejeżdżałem przez granice polsko-niemiecką ok. Godz. 11 i także niemieckie służby coś wypatrywali.
wypatruje promocji w żabce :)
Ma potężnej mocy lornetke jak jak ten gestapowiec z allo allo
Szanowni Państwo... chyba to już przesada by dziwić sie że na rganicy można spotkać funkcjonariusza z LORNETKĄ I LATARKA w dodatku w NOCY!! grauluję tekstu przyznaję NAGRODĘ MIESIĄCA i pozdrawiam serdecznie pana , , Zdziwionego" Marek Marecki
Patrzy i nie wirezy co się w naszym kraju wyrabia nawet po nocach.
Wykastrujcie kaczora a uchodźców nie będzie a ta lornetka z lidla
Kupiłek lornetkę, by podglądać Bernadetkę Ale w łoknach żaluzje mo zasłonięte! Księżyc wisi na niebie, a jo wciąs nie widzym Ciebie Marzem coby ryntgenem być w takiej chwili! To GOLEC...
nie podglądają ale pilnują tych co pognali do Polski by nie wróciły spowrotem
A co to nie może sobie patrzeć? Nikt mu tego nie zabroni jak lubi. Ja też lubię patrzeć przez lornetkę i wolność Tomku w swoim domku. Niech tam sobie podgląda, prawidłowo. Przezorny zawsze ubezpieczony
a prosze popatrzec jak dzisiaj w niedziele nasze sluzby Polskie okolo godz 14 podgladali kierowcow ktorzy jechali z Niemiec do Polski i tez przez lornetki /czyli Niemieckie sluzby nie sa odosobnione /
po to są SŁUŻBY, ŻEBY SŁUŻYĆ NIE NIE JAK ZDRAJCY Z WSI.
Pilnują, czy uchodźcy z PO i PSL nie galopują do Mamy Merkel po przewałach 8-letnich.
..., na nielegalny transport, ot na co.
Lepiej na zimne dmuchac i nie byc zaskoczonym to Niemcy.
patrzy czy kabla UBB nie kradną a że ma super lornetkę to ma wszystko jak na dłoni
Praca reportera polega na obserwowaniu rzeczywistości i zadawaniu pytań. Nie rozumiem dlaczego reporter - skoro widział niemieckiego funkcjonariusz z lornetką - nie zadał mu pytania, co on robi? Taka sytuacja to gratka dla dobrego reportera. Czyżby jednak reporter był podszyty strachem? A może nie zna żadnego języka obcego?
co tam o 2 robił reporter?