Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie rozpracowywali grupę od kilku miesięcy, zdobywając wiedzę o osobach zaangażowanych w przestępczy proceder. Wczoraj na ulicach miasta dokonali zatrzymania pierwszego ze sprawców zamieszanego w narkotykowy biznes. Jest nim 42-letni mieszkaniec powiatu białogardzkiego.
Z informacji jaką posiadali policjanci wynikało, że mężczyzna może mieć przy sobie znaczne ilości narkotyków. Te ustalenia potwierdziły się, a kryminalni znaleźli i zabezpieczyli przy nim ponad pół kilograma marihuany.
W trakcie dalszych i intensywnych czynności operacyjnych policjanci udali się do miejsca zamieszkania drugiego z mężczyzn. Z wiedzy posiadanej przez kryminalnych wynikało, że 39-latek na terenie swojej posesji może mieć ukryte znaczne ilości narkotyków. W trakcie przeszukania domu i pomieszczeń gospodarczych funkcjonariusze zabezpieczyli jeszcze prawie 5 kilogramów suszu. Narkotyki zapakowane były w specjalne worki strunowe, owinięte kilkoma warstwami taśmy.
Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostki policji. Zabezpieczony susz kryminalni poddali wstępnym badaniom potwierdzając, że jest to marihuana w łącznej ilości ponad 5,5 kilograma.
Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków sięga ponad 200 tysięcy złotych, a podzielone na porcje zwane "działkami" dałyby liczbę prawie 5,5 tysiąca.
Policjanci gromadzą materiał dowodowy, wykonując czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Koszalinie. Zatrzymanym mieszkańcom powiatu białogardzkiego za posiadanie znacznych ilości narkotyków może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Monika Kosiec/AG
przestępczość w tym momencie spadła o 30%
My obywatele czujemy się teraz bezpieczniej i nikt już nas nie będzie mordował, gwałcił i rabował. Dobrze że ci" niebezpieczni" kryminaliści zgniją w więzieniu za swoją zbrodniczą działalność. TO JEST GŁUPOTA ZAKAZYWAĆ PALENIA MARIHUANY, KTÓRA JEST LEPSZA NISZ LEGALNE PAPIEROSY, BO NIE NISZCZY TAK ZDROWIA, NIE UZALEŻNIA FIZYCZNE I LEPSZA OD WÓDY BO PO TRAWIE LUDZIE SĄ SPOKOJNI, A PO WÓDZIE CZĘSTO AGRESYWNI.
Jak to, jeden gram kosztuje 30 zł. Musieli by nieźle kroić tego grama, żeby wyszło ponad 200 k złotych.