- Stan kostki brukowej na ulicy Lechickiej pozostawia wiele do życzenia. Trudno tamtędy normalnie przejechać. Kiedy wertepy z ulicy Lechickiej przejdą do historii?- pyta Czytelnik.
Postanowiliśmy zapytać o to rzecznika prezydenta miasta Roberta Karelusa.
- Trwa procedura wyburzania baraków przy ulicy Steyera .Po jej zakończeniu teren zostanie uporządkowany. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego tego obszaru miasta jest on przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe i usługi. Mamy nadzieję, że ten obszar miasta znajdzie szybko inwestora. Uporządkowanie terenu, powstanie nowych obiektów, spowoduje również konieczność modernizacji ulicy Lechickiej- mówi rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
a grunwaldzka kolo logosu wystające płyty pokryte łatami asfaltowymi??
Urzędasy nawet nie wiedzą o istnieniu tej ulicy. Zamiast budować jakieś baraki na Steyera dla plebsu, to lepiej jakieś zakłady pracy tam wybudować np. skup rdzy czy coś w ten deseń.
Przecież bruk /kamienie polne/ na Lechickiej jest zabytkiem i ma tam być do końca świata i jeden dzień dłużej. Tak orzekł wojewódzki konserwator zabytków. Wobec powyższego zapomnijcie że na Lechickiej kiedykolwiek będzie asfalt. Poza tym jest to ulica bezpieczna bo wymusza prędkość co najwyżej 15km/godz. i o to chodzi oraz wychodzi na zdrowie zawieszeniom samochodów.
Taką utwardzoną z oświetleniem chciałby mieć wielu mieszkańców naszego miasta, niech nie nażekają tylko cierpliwie czekają na swoją kolej.
zapytajcie dlaczego radny wyremontowal odcinek ul.Wyspianskiego przy swoim domu, a w strone wyspianskiego ulica pamieta Wilusia?Dopoki nie wymrze pokolenie komuchow tak bedzie!!
Wiele ulic jeszcze wymaga remontu choćby nawet Roosevelta czy Graniczna po których jeżdżą autobusy miejskie, a te ulice są ciągle łatane już są same dziury i łaty.Poza tym Os.Posejdon jest sypialnią polskich wczasowiczów i turystów których nie stać na drogie hotele i wstyd jest nam mieszkańcom za te łaty i dziury.
Już dobre 2 lata wyburzają baraki, a przeciez to wystarczy jeden dzień na wyburzenie tego... Co chwila tylko sciemniają i sciemniają zeby nic nie robić a pieniądze z unii ciągną.
postawic znak zakazu wjazdu dla kogo ta ulica
Co tam Lechicka. Kiedy wreszcie zostanie wyremontowana ulica Steyera? To wstyd dla miasta. Tyle ważnych delegacji, w tym wiele Natowskich i nie tylko, odwiedza port wojenny a stan ulicy i otoczenia dobrego wrażenia na pewno nie robi." Dobrą opinię" wystawia sobie miasto