Pomysłów na prezenty jest bez liku. Począwszy od symbolicznych maskotek, po okazałe bukiety kwiatów, na perfumach skończywszy. Jednak najbardziej doceniane są prezenty, które przygotowujemy własnoręcznie. Przykładem może być wykwintna kolacja, bowiem idąc za radą naszych babć i kierując się dobrze znanym powiedzeniem najprostsza droga do serca ukochanej osoby wiedzie właśnie przez żołądek. Co więcej, od dawien dawna wiadomo, że niektóre produkty potrafią wpływać na dobry nastrój i pobudzić zmysły – zatem warto wyczarować z nich wykwintną ucztę.
Uczta dla dwojga
Wybór menu na walentynkową kolację to wyzwanie. Na szczęście do dyspozycji mamy niezastąpione i sprawdzone afrodyzjaki. Ostrygi, czekolada, krewetki czy lubczyk znane są wszystkim. Jednak „magiczne” właściwości mają także inne produkty. Na przykład niepozorne chilli - nie tylko wydobywa aromat potraw i nadaje im wyrazistego smaku, ale także działa rozgrzewająco oraz stymulująco, uwalniając hormony szczęścia. Podobne zalety kryje w sobie czosnek. Posiada on potężną dawkę miłosnej mocy, pozytywnie wpływając na wzrost witalności. Czosnkowy aromat zaklęty jest między innymi w wędlinach, czego przykładem jest pozbawiona dodatku fosforanów i glutenu Kiełbasa Krucha Kmicica firmy Gzella.
Przygotowując romantyczną kolację należy pamiętać, by dania kusiły tak wyglądem, jak i oczywiście zapachem oraz smakiem. Niebanalną propozycją, która z powodzeniem posłuży za danie główne będzie pieczony filet z indyka w sosie beszamelowym z żurawiną. Dzięki przyprawom potrawa z pewnością podziała na zmysły. Jeśli zatroszczymy się także o odpowiednią oprawę - elegancko nakryty stół, świece i nastrojową muzykę zyskamy pewność, że wspólnie spędzony czas pozostanie na długo w naszej pamięci.
Zachęcamy do zapoznania się z przepisem na pieczony filet z indyka w sosie beszamelowym z żurawiną:
http://gzella.pl/pl/dlaciebie/przepisy/pieczony_filet_z_indyka_w_sosie_beszamelowym_z_zurawina
Pieczony filet z indyka w sosie beszamelowym z żurawiną
Przepis poleca Robert Muzyczka, Szef Kuchni Dworu Korona Karkonoszy
Składniki:
- filet z indyka firmy Gzella 1 cała mała pierś (ok. 1kg)
- oliwa 100ml
- sól, pieprz czarny, papryka słodka czerwona – po jednej płaskiej łyżeczce
- majeranek 3 łyżeczki
- czosnek 3 ząbki
- masło 100g
- mąka pszenna 100g
- rosół lub bulion 1l
- śmietanka słodka 18% 100g
- pieprz biały, gałka muszkatołowa do smaku
- konfitura z żurawiny 6 – 7 płaskich łyżek
- płatki chilli
- natka pietruszki
Wykonanie:
Oliwę dokładnie wymieszać z solą, pieprzem, papryką, majerankiem i wyciśniętym przez praskę czosnkiem. Tak powstałą emulsją dokładnie natrzeć filet z indyka i odstawić go na parę godzin do lodówki. Następnie mięso piec w temperaturze 180st.C przez ok. 1 godzinę.
Masło rozpuścić w garnku, dodać mąkę, wymieszać i podsmażyć krótką chwilę. Do zasmażki wlać zimny rosół, śmietankę i często mieszając doprowadzić do wrzenia. Sos doprawić do smaku białym pieprzem, gałką muszkatołową i w razie potrzeby solą.
Upieczonego indyka pokroić na porcje, wyłożyć na talerze i polać sosem beszamelowym. Na każdą porcję indyka w beszamelu rozprowadzić po jednej łyżce zimnej konfitury żurawinowej. Na koniec oprószyć delikatnie płatkami chilli i udekorować listkami natki pietruszki.
Smacznego!