POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Czwartek [11.02.2016, 17:42:04] • Świnoujście

Pani Ewelina: Widziałam jak mewa kona... Nie miał kto jej pomóc

Pani Ewelina: Widziałam jak mewa kona... Nie miał kto jej pomóc

fot. Kamil Zwierzchowski

Jedna z naszych Czytelniczek była świadkiem tego, jak mewa spadła na deptak przy ulicy Bohaterów Września. Pomimo zapewnień ze strony Roberta Karelusa, że miasto podpisało umowę z Panem Piotrem Barańskim z Warnowa, który od poniedziałku odpowiedzialny jest za dzikie ssaki i ptaki na terenie miasta, system opieki nad zwierzętami, znów okazał się zawodny. Jak poinformowała nas Pani Ewelina, w rozmowie z Panem Piotrem, usłyszała że z Warnowa jest za daleko do Świnoujścia i Pan Piotr teraz nie ma czasu. Zarzuty Pani Eweliny odpiera Pan Piotr, mówiąc że nie rozmawiał z Panią Eweliną. Niestety, z całej sytuacji najgorzej wyszła mewa, która nie doczekała pomocy i zmarła.

- Zadzwoniłam najpierw na straż miejską, niestety było po godzinie 15.30. Później skontaktowałam się z koleżanką ze schroniska, która podała mi numer do Pana Piotra z Warnowa. Pan Piotr z tego co się orientuje, ma podpisaną umowę z miastem i pomaga dzikim ptakom. Zadzwoniłam więc do niego, a w odpowiedzi usłyszałam że jest za daleko i on teraz nie ma czasu. Na miejsce miał przyjechać jakiś jego kolega. Okazało się że jego kolega ma wyłączony telefon. I co w takiej sytuacji mam zrobić? Widziałam jak ptak po prostu spadał i uderzył o bruk. Ponad 30 minut próbowałam dowiedzieć się, czy ktoś w końcu zajmie się konającym ptakiem - mówi Pani Ewelina.

Postanowiliśmy skontaktować się z Panem Piotrem Barańskim i zapytać, czy faktycznie odmówił przyjazdu do rannego ptaka.

- Ta Pani kłamie, nie miałem żadnego telefonu. Druga sprawa, dzwoniła ta Pani, bo przed chwilą miałem telefon od kolegi, który był policjantem. On jest moim wolontariuszem, ale nie dzwoniła do mnie. Bo stwierdziła że straż miejska już nie pracuje, a ja mam umowę z urzędem miasta że jeżdżę do sygnałów wydanych tylko przez służby, aby uniknąć fałszywych wezwań. Czekam teraz na jakiś telefon od policji i nie mam tego telefonu. Ta Pani powinna zadzwonić na policję lub straż miejską. Były już przypadki fałszywych wezwań. Nie mogę jechać z Warnowa tylko po to aby stracić paliwo i podjechać, a tam nic nie będzie. Nie wiem dlaczego ta Pani zadzwoniła do mojego kolegi a nie do mnie. Ja bym ją skierował na policję - mówi Piotr Barański.

Po rozmowie telefonicznej z dziennikarzem portalu iswinoujscie.pl, na miejsce w którym znajdował się ptak, został wysłany wolontariusz ze Świnoujścia, aby zorientować się, w jakim stanie jest zwierze.

Po kilkunastu minutach, dostaliśmy telefon od Pana Piotra, który poinformował że ptak nie żyje.

- Mewa jest nie żywa, kolega już tam był. Prosiłem go o powiadomienie policji. Proszę pamiętać, że powiadamiają mnie służby. Tak jest napisane także na stronie urzędu miasta. Policja, straż miejska, straż pożarna, schronisko dla bezdomnych zwierząt. Chodzi tylko i wyłącznie o to, aby nie było fałszywych wezwań. Mam człowieka w Świnoujściu, który automatycznie biegnie i sprawdza sygnał. W przyszłości chciałbym uniknąć takich sytuacji. Jest jeszcze jedna sprawa, nie mam prawa podnosić martwych zwierząt, od tego są inne służby - dodaje Pan Piotr.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 112, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 26-50 z 112

Gość • Piątek [12.02.2016, 10:40:03] • [IP: 92.42.112.**]

I ptasia grypa

Gość • Piątek [12.02.2016, 10:35:36] • [IP: 80.245.185.**]

Szkoda że pani Ewelina nie została obsą.. .. kiedyś przez mewe to inaczej by gadala

Gość • Piątek [12.02.2016, 10:18:00] • [IP: 178.36.199.**]

niech Pani Ewelina odwiedzi hospicjum lub jakis dom starcow. pozdrawiam.

Gość • Piątek [12.02.2016, 10:01:00] • [IP: 46.112.224.***]

ciagle musicie pisac o tych zasranych mewach? to juz sie nudne robi

Gość • Piątek [12.02.2016, 09:42:24] • [IP: 188.146.71.**]

Sama zainteresowana nie mogła reanimować Ptaka tylko na portalach społecznościowych wylewac swoje żale Są przypadki ze w Polsce dzieci nie mają co jeść i tym ta Pani sie nie zainteresuje

PLO • Piątek [12.02.2016, 09:16:02] • [IP: 80.245.185.***]

Czyli nie wywiązał się z podpisanej umowy. Czy UM będzie tolerował ten fakt? Komu dajecie wiarę, P.Ewelinie czy P. Piotrowi ?

Gość • Piątek [12.02.2016, 08:50:55] • [IP: 84.212.139.**]

No tak znowu pani Ewelina nie ma co robić i tym razem zamiast złodzieja znalazła mewe.. .przepraszam jakoś tak mi się skojarzyło

Gość • Piątek [12.02.2016, 08:28:41] • [IP: 93.94.187.**]

Ale z Was buraki. Widzę, że to bardzo typowe dla mieszkańców tej wioski. Zero ludzkich odruchów. Wiochmeni

Gość • Piątek [12.02.2016, 08:26:04] • [IP: 31.1.220.***]

proponuję nekrolog...łączmy się w bólu

Gość • Piątek [12.02.2016, 08:23:10] • [IP: 79.184.101.***]

Nie zmarła a zdechla tego u nas dostatek

Gość • Piątek [12.02.2016, 08:22:04] • [IP: 80.245.176.***]

Jeden z najbardziej ulubionych ptaków w Świnoujściu MEWA. Dokarmiana przez zaangażowanych debili 24 na dobę resztkami z obiadu wyrzucanymi przez okno prosto z talerza. Ludzie nie chcą tyle płacić za śmieci) ) Pożniej mewy zakladaja sobie gniazdka na dachu bloku tuż przy najbliższym paśniku i napierdzielają caly dzień i cała noc. Dziwie się, że przy takiej polityce DOKARMIACZY nie zalegly się nam szczury, które nie wylazą na trawniki. czy nasi dokarmiacze zauważyli, że u naszych sąsiadów mew nie ma na dachach, bo resztki jedzenia trafiają do KOSZY na smieci !!

Gość • Piątek [12.02.2016, 08:00:50] • [IP: 2.242.57.***]

katolicy!!Pani Ewelino szkoda, ze takich wspanialych ludzi jak Pani jest w tym kraju katolickim (bo za Taki kraj sie Polska uwaza) malo!!Smutne!!

Gość • Piątek [12.02.2016, 07:54:09] • [IP: 79.186.196.**]

Wydaje mi się że ta Ewelina jest w gorszej sytuacji niż ta mewa. Ludzie w pewnym wieku dziecinnieją czegoś im w życiu brak

Gość • Piątek [12.02.2016, 07:44:04] • [IP: 79.186.194.***]

Jak zwykle połowie komentarzy to piszą debile ! Powinni stworzyć pogotowie dla zwierząt wiele osób tak jak i ja nie lubi patrzeć na ból i tragedie naszych pupili

Gość • Piątek [12.02.2016, 06:24:45] • [IP: 80.213.68.***]

Gość • Czwartek [11.02.2016, 19:51:17] • [IP: 80.245.186.***] cyt." Dzisiaj o godz. 8 rano obok Stokrotki w centrum taka wielka mewa zaatakowala golebia..." moim zdaniem prokuratura powinna wszcząć śledztwo, bo ja już o tej mewie słyszałem i podejrzewam, że to jakaś seryjna zabójczyni.Dzisiaj gołąb-jutro Ty !! A najśmieszniejsze jest to, że to wszystko jest opłacane z naszych podatków :))

Gość • Piątek [12.02.2016, 05:59:24] • [IP: 95.90.204.**]

Pani Ewelino prosze nie przesadzac z tymi czynnosciami ratunkowymi, mewy jak zalatwiaja swoja potrzebe toaletowa z gory na przechodniow tez tym nie przejmuja. Pare razy musialam wracac do domu aby zmienic ubranie zanieczyszczone przez ptaki, naprawde nic przyjemnego oberwac odchodami i to jeszcze bardzo plynnymi. Takze prosze nie popadac w skrajna rozpacz, napewno sa wieksze problemy w miescie. Pozdrawiam i zycze milego dnia.

Gość • Piątek [12.02.2016, 03:19:57] • [IP: 80.245.183.***]

Posądzić Panią Ewelinę za nie udzielenie pomocy umierającemu.. Bo z tego co wiem to karalne..

Gość • Piątek [12.02.2016, 01:29:51] • [IP: 80.245.188.***]

Trza bylo ja ratowac a nie kur*a wydzwaniac

Gość • Piątek [12.02.2016, 01:28:52] • [IP: 46.112.0.***]

pani Ewelino wstyd że przez pani zaniechanie ratowania ptaszka doprowadziła pani że ptaszek skonał

Gość • Piątek [12.02.2016, 00:54:12] • [IP: 109.241.63.***]

Kto taką kretyńską umowę z tym panem - zawierał? Przecież wiadomo (z wyjątkiem debili) że facet będzie tylko kasował szmal. No ruszcie ludzie te szare komórki.. po jakim czasie do rannego zwierzaka taki facet dojedzie, z tego Warnowa? Jaki sens miało zawieranie takiej umowy? To jawne kpiny!

Gość • Czwartek [11.02.2016, 23:46:46] • [IP: 88.156.234.***]

pani Ewelina powinna zrobić ptaku usta-dziób i wezwać pogotowie ratunkowe. Teraz może być posądzona, że nie udzieliła ptaku pomocy i zaniechała czynności ratunkowych, narażając ptaka na umarcie, to jest z art.271 par.4-6 KK.

Daniel • Czwartek [11.02.2016, 23:14:13] • [IP: 178.235.196.***]

mewa żżarła zatrude jedzenie i zdechła. ale nie zmarła. bo jeśli zmarła to trzeba było urządzić pogrzeb i kwaterę na cmentarzu... Po co reporter powiela takie brednie?

Gość • Czwartek [11.02.2016, 23:12:54] • [IP: 94.254.129.***]

Chciałam wyśmiać" mewa zmarła" ale inni już mnie ubiegli :D śmiechłam

Gość • Czwartek [11.02.2016, 23:03:49] • [IP: 62.69.203.***]

Jezeli mewa spadla na deptak to znaczy, ze albo byla chora, albo ranna, a upadek z wysokosci spowodowal dodatkowo obrazenia wewnetrzne. Skutkiem tego nikt by juz nie byl w stanie jej pomoc. Mogla tez byc nosicielka ptasiej grypy wiec raczej nie namawial bym do kontaktu z martwym ptakiem, mogl to zrobic tylko ktos przygotowany do takich dzialan.

Gość • Czwartek [11.02.2016, 23:03:35] • [IP: 62.69.252.***]

zamiast patrzeć i robić fotki było trzeba ją ratować a nie zaśmiecanie portal jakimiś mewami!

Oglądasz 26-50 z 112
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Informujemy, że w związku z ogłoszeniem 26 kwietnia 2025 roku dniem żałoby narodowej w Polsce po śmierci papieża Franciszka, zaplanowana na ten dzień Ekologiczna Gra Miejska zostaje odwołana. Serdecznie dziękujemy za zrozumienie i zapraszamy do udziału w innych naszych wydarzeniach w przyszłości. Z poważaniem, Organizatorzy ■