Rzecznik prezydenta miasta poinformował nas, że - do tej pory rannym zwierzętom pomagali weterynarze. Potrzebę pomocy można było zgłosić również poprzez Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt.
Jak się okazało, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt, ma na ten temat całkiem inne zdanie.
- Schronisko nie przyjmuje dzikich zwierząt, w tym ptaków - powiedziała w rozmowie telefonicznej Beata Kastrau.
Po naszej interwencji oraz telefonach mieszkańców miasta do straży miejskiej, schroniska oraz na policję, miasto wreszcie postanowiło usprawnić kulejący system pomocy rannym ptakom i dzikim ssakom.
- Od poniedziałku obowiązują nowe procedury. Miasto podpisało umowę na całodobową pomoc potrzebującym ptakom i dzikim ssakom żyjącym na terenie miasta. Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Piotr Barański w Warnowie podjął się całodobowej interwencji oraz leczenia i rehabilitacji dzikich zwierząt występujących na terenie naszego miasta, które wymagają opieki człowieka w celu przywrócenia ich do środowiska przyrodniczego. Stosowana umowa z miastem została już podpisana. Jeśli więc znajdziemy na terenie miasta rannego ptaka czy inne dziko żyjące zwierzę, wystarczy zadzwonić do Straży Miejskiej, Wydziału Ochrony Środowiska i Leśnictwa Urzędu Miasta lub na Policję, Straż Pożarną albo Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
Pomoc obejmuje wszystkie dzikie ptaki oraz ssaki żyjące na terenie miasta. Zawiadomione służby skontaktują się z osobą, która zabierze rannego ptaka lub zwierzę i zapewni mu właściwą opiekę lekarsko – weterynaryjną, a w razie potrzeby również leczenie oraz rehabilitację w ośrodku pomocy zwierzętom w Warnowie.
Podajemy numery telefonów do służb, które należy powiadomić w przypadku znalezienia ptaka lub ssaka potrzebującego pomocy człowieka:
- Komenda Miejska Policji – 997 lub 91 326 75 11, z tel. komórkowego 112 (całą dobę)
- Komenda Państwowej Straży Pożarnej – 91 321 44 08, 998 (całą dobę)
- Straż Miejska – 91 321 99 40 (od poniedziałku do piątku włącznie w godzinach 7.30 – 15.30)
- Wydział Ochrony Środowiska i Leśnictwa Urząd Miasta Świnoujście – 91 327 86 41, 91 321 79 26 (od poniedziałku do piątku włącznie w godzinach 7.30 – 15.30)
- Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt – 733 746 159
Jak pokazała piątkowa sytuacja, dyżurny policji odsyła do straży miejskiej, natomiast straż miejska pracuje tylko do godziny 15.30. Jak poinformowała sama kierowniczka schroniska dla bezdomnych zwierząt w Świnoujściu, schronisko nie przyjmuje ptaków i dzikich zwierząt a strażacy reagują gdy zwierze jest w opresji, czyli gdy wpadnie do studzienki lub zaplącze się na dachu w żyłkę.
Mamy nadzieje że dzięki naszej reakcji, pomoc dzikim ptakom będzie łatwiejsza a przede wszystkim, możliwa.
Rozumiem, że chodzi jedynie o dzikie ssaki znalezione na terenie miasta? A co z tymi, które się męczą znalezione np. podczas spaceru w lesie? Rok temu miałam taką sytuację- przez przypadek wpadłam na lisa, męczył się bardzo, coś mu było, nie mógł nawet uciekać.Było to niedaleko stacji w Przytorze, obdzwoniłam wtedy kolejno leśniczówki i weterynarzy. Okazało się, że nikt nie jest do takich zadań oddelegowany. Lis mógł wymagać tylko lekkiej pomocy, lub mógł być bardzo chory-co niosło zagrożenie (po tym lasku chodzi wielu spacerujących z czworonogami). Co w przypadku, kiedy natkniemy się na dogorywającą sarnę, dzika, czy lisa? Okazuje się, że nikt nie ma przypisanych takich zadań. Żadna z naszych instytucji nie podejmie się interwencji. Ktoś powie-selekcja naturalna, ale co jeśli zwierze jest np zarażone wścieklizną?
Gość • Poniedziałek [08.02.2016, 23:14:12] • [IP: 88.156.234.**] - widać, że samoloty to ty tylko w telewizji widziałeś :) Tereny zabudowane to ułamek procenta całej powierzchni ziemi, z góry wszystko ładne i zielone, polecam się przelecieć kiedyś ;) Ładnie ktoś ci mózg wyprał.
Do ip 240** Mnie bardziej od mew przeraża plaga ludzi 8 mld od lat 50 podwojona dwukrotnie to jest problem dla ziemi zasrano i zabetonowano niemal wszystko z samolotu najlepiej widać że już w ogóle nie ma dzikich miejsc wszędzie zabudowania !!
powinni wystrzelać to wszędzie srające i drące się dziadostwo razem z kormoranami a jak bym zobaczył taką mewę na ulicy to bym dobił
Dobre sobie.Jak jakas pani interweniowala ze musiala zawiezc swoja corke na wlasny koszt do Szczecina na zalozenie dwoch szwow nikt sie tym nie przejal ze szpital ma te dziecko w d..ie, a jakies ptaszysko co spac nie daje od 4 w nocy i obsrywa samochody interwencja natychmiastowa.Panie Karelus zacznij pan uzywac mozgownicy.
DO stolca [08.02.2016, 16:12:14] • [IP: 92.42.118.***] Zanim coś napiszesz to pomyśl lub zapytaj kogoś mądrzejszego od siebie! Mewy to gatunek inwazyjny, który je praktycznie wszystko: mięso, rośliny, odpadki coraz częściej atakuje i pożera mniejsze ptaki!! Jak chcesz ratować mewy, kormorany, szczury to ratuj tylko za swoje pieniądze!! Jeśli miasto będzie zbierało kasę na odstrzał mew, kormoranów to na pewno się dorzuce!!
Mewę w takim stanie nalezalo przeniesc w rejon żerowiska lisa - i to byloby naturalnym rozwiazaniem. Żadne usypianie ptaka nie byłoby rozsadne, ponieważ środek usypiający mogłby również zaszkodzić jakiemuś innemu drapieżnikowi próbującemu zjeść padline. Leczenie złamanego skrzydła całkowicie byłoby bez sensu, bo jak ktoś słusznie zauważył mew w naszym mieście jest tak dużo, że już traktowane są w kategorii szkodników zagrażajacych innym gatunkom.
Bartosz. Ten cały Ghandi chodził w sandałach ze skóry i sznurka, owinięty prześcieradłem wcinał papkę z ryżu i zielska. Więc jego opinie na temat rozwoju cywilizacji można sobie darować.
Docieramy do granic absurdu. Mewa to szkodnik.Jest ich zbyt dużo.A wy tu jakieś akcje, nagłośnienia... Może niedługo przestaniemy tępić szczury bo to też Stworzenie Boże i chce żyć.W tym całym ślepym pędzie ku ochronie przyrody zatraciliśmy zdrowy rozsądek.
Super! Nowoczesne miasto powinno mieć takie kwestie właśnie w taki sposób uregulowane. A wszystkim hejterom przypominam słowa Ghandiego: 'Stopień rozwoju cywilizacji wyraża się stosunkiem człowieka do zwierząt'. Niektórym z Was jeszcze do cywilizacji bardzo daleko :)
14:02:33 nasrac to moze tobie na ten twoj glupi pysk
Taka mewa to ładnie wygląda na bieżniku mojej terenówki
leczenie dzikich zwierzat? jak sie same nie wylecza..selekcja naturalna.
A co z selekcja naturalna ?
taaa napisali i miasto w jeden dzien, co ja gadam - w kilka godzin - podpisało umowę?? trzeba być wyjątkowo naiwnym, zeby w to uwierzyc...
Nikt ze Świnoujścia do Warnowa nie będzie szedł pieszo przez pięć godzin z ptakiem.
Miałem nadzieję że ktoś wreszcie pomyśli i zajmie się odstrzałem tego srajcego paskudztwa. A oni będą jeszcze to ratować!! Kuźwa nawet kot nie chce tego żreć.
no nareszcie:-)
Schronisko jest dla zwierząt bezdomnych. A dzikie zwierzęta mają dom. Przecież ich domem jest ekosystem, więc Pani Kierownik miała rację. Dobrze, że wszystko zostało uregulowane prawnie. Brawo UM
uspiona..
Nareszcie!Jak w tamtym roku uratowałem młodego gołębia od niechybnej śmierci, odmówiono mi pomocy w schronisku.Panowie Kolanek pomogli, po czym Stefan koczował u nas przez ponad miesiąc na balkonie zbierając siły.Nie poleciał już nigdy, ale znalazł nowy dom w Wolińskim Parku Narodowym, dzięki dobremu sercu szanownego pana dyrektora.Raz jeszcze dzięki śliczne za pomoc panowie:)
najpier usprawnijcie leczenie ludzi w swinoujskim szpitalu...no chyba ze wazniejsze sa mewy. .
A co z ta bidulka mewa? Czy ktos jej pomogl?