Na chodniku przy Wybrzeżu Władysława IV auta tak zaparkowały, że nie da się przejść... Ale co tam los zwykłego mieszkańca Świnoujścia wobec wygody Pana dyrektora Ryszarda i innych kierowców, których nie widzą slużby odpowiedzialne za porządek w mieście? Przecież my pokorni mieszkańcy, zniesiemy wszystko co "wyspiarskie elity" wyczyniają... - informuje Czytelnik.

Postanowiliśmy zapytać Dyrektora MDK w Świnoujściu - Ryszarda Kowalskiego, dlaczego staje na chodniku.

- A gdzie mam zaparkować, jeżeli w tej chwili jest remontowany parking. Tak jak ja parkuje, parkują wszystkie inne samochody z tego parkingu. Niech Czytelnik da sobie spokój. Zazwyczaj parkowałem przed domem. Teraz jest prowadzona tam duża inwestycja, kładą rurociąg i wszystkie parkingi są zamknięte i dlatego parkujemy gdzie się da. Przecież nie zaparkuje nie wiem gdzie, w kanale? Dajmy sobie z tym spokój. Proszę uspokoić Czytelnika, że już lada moment otworzą parkingi i będziemy stawać na parkingu. A mnie kultury nie trzeba uczyć - mówi dyrektor MDK - Ryszard Kowalski.

źródło: www.iswinoujscie.pl