Czytelniczka tak opisuje całą sytuację:
- Jedliśmy z mężem kolację w piątek. Nagle poczułam, że ość stanęła mi w gardle. Próbowałam różnymi sposobami, zjadłam skórkę od chleba ale niestety nic nie pomagało. Poszłam do toalety i zwymiotowałam, ale dalej czułam ość w gardle. Wypiłam nawet trochę octu, ale to też nie pomogło. Poszłam spać i nad ranem dalej czułam w gardle przeszkodę, po godzinie 11.00 w sobotę poszłam do świnoujskiego szpitala. Przyjęła mnie Pani doktor, obejrzała gardło, ale nawet nie sprawdziła specjalną łyżeczką czy jest ość. Poszła po chirurga, bo stwierdziła, że ona się tego nie podejmie. Gdy wróciła od chirurga to stwierdziła, że chirurg też mi tutaj nie jest w stanie pomóc. Wypisała mi skierowanie do szpitala w Szczecinie na Unii Lubelskiej. Podziękowałam i wyszłam. Na własną rękę rozpoczęłam poszukiwania lekarza, który mnie przyjmie. Zadzwoniłam do doktora Urbana, który mi pomógł w tym samym dniu w ciągu dosłownie kilku minut - mówi Czytelniczka.
Pani Violetta posuwa się nawet o krok dalej. Twierdzi, że w świnoujskim szpitalu brakuje podstawowych urządzeń.
- Jak dziecko przyjdzie z gorączką to nawet nikt nie sprawdzi mu gardła. Jedynie Pan doktor Urban był w stanie mi pomóc. Wyszłam z gabinetu pana doktora z wielką wdzięcznością. Jeszcze trochę i mogło dojść do zakażenia. To jest absurd, żeby z czymś takim trzeba było jechać aż do Szczecina. Płacę składki i muszę przyznać, że naprawdę nie wiem za co- podsumowuje mieszkanka Świnoujścia. I właśnie na koniec naszej rozmowy chciałam bardzo podziękować Panu doktorowi.
Pan dr Urban - stara dobra szkoła, po prostu super klasa.
kiedys mialem złamany nos, nikt nie podkał sie nastawienia... chcieli mnie wyslac na szczecin, , , , rowniez w ciegu paru minut Pan dr. Urban pojawił sie i to w niedziele w przychodni i nastawiłe nosek, , bardzo dobry człowiek z Pana Urbana zawsze pomoże
taka sama historia mnie spotkała z dzieckiem, nikt nie potrafił tego wyjąć na NFZ - dopiero dr Kozak za 80 zł- ŻENADA
do wiadomości czytelniczki : ości ryb są nie jadalne
Prawda jest ze brakuje wyposarzenia szpitala chociazby w srodki opatrunkowe.co do braku wykwalifikowanej kadry tez sie zgodze...ale skoro jest nam swinoujscianom tak zle to powiedzcie mi jak to mozliwe ze obecna wladza jest wybierana ktorys raz z rzedu??
trzeba miec lampe, wziernik, a wczesniej spryskac gardlo srodkiem znieczulajacym, powstrzymujacym odruch wymiotny, no i doswiadczenie..., lekarze widocznie bali sie komplikacji i odpowiedzialnosci, ta ość mogła byc mocno wbita, bali sie krwotoku, uszkodzenia przełyku, itp. no i ze bedzie na nich, bo oni grzebali w gardle,
od kiedy krematorium nazywa się szpitalem ?
Jak szpital chce aby ktoś szybko umierał to niech dzwonią na już po łapiduchy
szczerze powiedziawszy zaczynam bać sie o swoje zdrowie, a nawet życie... bo to już rzeczywiscie zakrawa na czysty absurd... na miejscu Pani Violetty nie wyszlabym z izby przyjęć, a rodzina zadzwoniłaby po dziennikarzy, żeby przyjechali i dopiero by się zaczęło! może pacjenci powinni zacząć tak robić?? szpital sam zaczyna się o to prosić - skandal wisi na włosku...
umieralnia to jest nasz szpital
Zamknąć ten burdeel bo to nie szpital----szkoda że wogóle taką nazwe nosi!!wszędzie narzekają na szpitale ale to co tu sie dzieje przekracza ludzkie pojęcie !!mieszkam tu 5 lat i sie modle żeby tam nie trafić, 2 razy na izbie przyjec spędziłam pół dnia -zero reakcji personelu, można nogi wyciągnąć nikogo to nie obchodzi żenada niech lepiej to zamkną to człowiek nie będzie liczył na szybką pomoc! ale za to kareki na sygnale pędzą bez noszy i sprzetu! a za nim drga jedzie bo 1 nic nie ma HORROR a nie raz już to widziałam-
;DALEKO OD NOSZY:Siostra Basen i lekarz kidler
Pani Violetta miala szczescie ze utknela jej w gardle tylko jedna osc, a nie cala ryba. Szkoda ze niema zdjecia tej Pani.
JAKICH URZĄDZEŃ BRAKUJE? W ŚWINOUJSKIM SZPITALU BRAKUJE KOMPETENTNYCH LEKARZY. TEN PRZYPADEK POTWIERDZA, ŻE TO KONOWAŁY. SĄDZĘ. ŻE ZWYKŁY WIEJSKI ZNACHOR POBIŁ BY ICH NA GŁOWĘ W SKUTECZNOŚCI LECZENIA. TO W SZPITALU NIE MA POTRZEBNYCH W TYM PRZYPADKU PENSETY I LAMPY CZOŁOWEJ ?
Ja myślałam że to zdjęcie wschodu księżyca nad morzem.
Pan Urban to laryngolog, przyjmuje w przychodni, starszy facet, ale świetnie znający się na swojej pracy. Przejmuje go los pacjenta, chodziłam do niego 5 razy po skierowania do szpitala, bo sam wiedział że terminy to jest masakra i sam zaproponował, żebym sprawdzała szpitale i ich kolejki :)
Moment nierozumię złośliwych komentarzy.Nie macie nie mieliście problemu nie komentuj jeden z drugim wejdż na stronę która prezentuje twoją inteligencję.I mam pytanie skoro Allach nie pozwolił ci odejść dlaczego nie dał durniowi rozumu SALA MALEJKO!
Co za Urban gdzie bprzyjmuje jakis tel
W szpitalu nie umieją usunąć ości !! Śmiać się, czy płakać?? Toć to średniowiecze. ...albo jeszcze gorzej.
Tam pracuje mąż pani prezes sadu." Wytątkowo kompetentny"
Pani jeszcze nie wie, co to znaczy utkniecie ości w gardle. Mnie, to jak dopadła, to się dusiłem w piekielnych konwulsjach. Przeżyłem dzięki Allahowi, który nie pozwolił mi odejść.
Mi też pomógł kiedyś Pan Urban, miałem silny krwotok z nosa, byłem w szpitalu i odeslali mnie do Szczecina zadzwoniłem do Pana Urbana i natychmiast przyjechał z niemieć gdzie był na zakupach i założył mi tzw tampony i tym ze to prostym sposobem zatrzymał krwawienie Dziękuję jeszcze raz Panu Doktorowi,
To efekt kompletnego braku kompetentnego nadzoru nad tą placówką przez" burmistrzów" naszego miasta.
To się nazywa głębokie gardło...
Ja też mam duży szacunek dla lek Pana Urbana.To jest śmieszne co dzieje się w naszym szpitalu.Większość starych dobrych lekarzy ze Świnoujścia poumierało młodzi poodchodzili.Czy lekarzom ze Szczecina opłaca się przyjeżdżać.Jakie mają zarobki nie przyjmując w godzinach jakie je obowiązują.Może warto byłoby poruszyć temat gdzieś wyżej i zakończy się to tałatajstwo.Wielki szacunek dla lek. A Urbana błam w podobnej sytuacji tylko dotyczył mojej córki 10 letniej naprawdę bardzo Panu dziękuję.Było to parę lat temu a burdel jest coraz gorsz.Czas powiadomić wyższe instancje i niech solidnie zajmą się tym problemem.