POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Niedziela [24.01.2016, 15:46:18] • Świnoujście

Świnoujski pisarz rozpoczyna rok z przytupem!

Świnoujski pisarz rozpoczyna rok z przytupem!

fot. Sławomir Ryfczyński

Do księgarń w całej Polsce – i miejmy nadzieję również w Świnoujściu – dociera najnowsza książka Jarosława Molendy, która nosi tytuł: „Historia używek. Jak rośliny uzależniły człowieka”. To już dwudziesta pierwsza publikacja w dorobku świnoujścianina, a czwarta w cyklu opowieści o ciekawych roślinach z różnych regionów świata, tropem których podróżuje autor.

„Historia używek” to efekt wielu godzin spędzonych przez autora nie tylko w bibliotekach, muzeach, lecz także w ogrodach botanicznych, na plantacjach i targowiskach na całym świecie. Jarosław Molenda przytacza fakty i mity na temat szkodliwości roślin, które przez jednych są czczone, przez innych potępiane, a w niektórych krajach wręcz zakazane. To obszerne opracowanie na temat kulturowej historii stymulantów roślinnych, z którego Czytelnik dowie się, jak kava-kava, kat, kola, konopie indyjskie, koka, mak lekarski, peyotl i tytoń nie tylko uzależniały i deprawowały ludzi, lecz również przyczyniały się do powstania religii i rozwoju nauki.

Świnoujski pisarz rozpoczyna rok z przytupem!

fot. Archiwum autora

Większość ludzi prowadzi życie w najgorszym razie tak bolesne, w najlepszym zaś tak monotonne, ubogie i ograniczone, że chęć ucieczki, tęsknota, by wykroczyć poza nie bodaj na kilka chwil stanowi i zawsze stanowiła jedną z głównych pokus zażywania betelu, katu, marihuany czy opium.

Świnoujski pisarz rozpoczyna rok z przytupem!

fot. Archiwum autora

Wszystkie roślinne środki uspokajające i narkotyki, wszystkie rosnące na drzewach środki euforyzujące, halucynogeny dojrzewające w jagodach czy te, które można wyciskać z korzeni – wszystkie, bez wyjątku, znano i systematycznie stosowano od niepamiętnych czasów. Aby nawiązać kontakt z tajemniczymi siłami natury, od pradawnych czasów ludzie wprowadzali się w odmienne stany świadomości. Już człowiek jaskiniowy próbował przenosić się do magicznego, równoległego świata, by spotkać tam swoich przodków. Koka, tytoń, peyotl dla Indian były tym, czym wino mszalne dla chrześcijan.

Świnoujski pisarz rozpoczyna rok z przytupem!

fot. Archiwum autora

Niektóre używki, jak kawa, herbata, yerba mate czy alkohole jak wino i piwo – o lokalnych destylatach w rodzaju tequili czy sake nie wspomnę – opisałem we wcześniejszych moich publikacjach – wyjaśnia Jarosław Molenda. „Historia używek” to nie tylko teoretyczne opracowanie popularno-naukowe, niektórych specyfików próbowałem, w fabryce na Dominikanie uczyłem się skręcać cygara, w Andach uczestniczyłem w rytuale Pago a la Pachamama, w którym ofiarę stanowią m.in. liście koki, na Sri Lance widziałem ulice we krwi – przynajmniej tak mi się wydawało. Po prostu tysiące amatorów betelu wypluwa ślinę, którą ta używka barwi właśnie na czerwono – stąd takie wrażenie, że trafiłem na miejsce jakiejś potwornej zbrodni. „Historia używek” to opracowanie pełne ciekawostek i anegdot, które zilustrowane zostało fotografiami z archiwum świnoujskiego podróżnika. Książkę wydało wydawnictwo BELLONA, stron 336, cena 28 zł.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 12, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-12 z 12

Gość • Poniedziałek [25.01.2016, 09:34:20] • [IP: 178.238.246.***]

GAMONIOM mówię - spróbujcie sami coś sensownego napisać, to wtedy ocenimy, kto PISARZ, a kto GRAFOMAN.

Gość • Poniedziałek [25.01.2016, 09:01:36] • [IP: 92.42.118.**]

Do krytykujących twórczość Pana Molendy, czy ty jeden drugim możesz się pochwalić jakąś twórczością oprócz pisania w kiblach na ścianie?Pozdrawiam Pana Molendę.

Emma • Poniedziałek [25.01.2016, 08:11:32] • [IP: 93.94.187.***]

Skoro w całej Polsce, to w Świno też. Z tego, co wiem, Świnoujście w dalszym ciągu nalezy do Polski...

Gość • Poniedziałek [25.01.2016, 04:32:12] • [IP: 80.245.187.**]

W dzisiejszych czasach mamy kapitalizm, jeśli ktoś wydaje mu te książki, to znaczy, że się sprzedają i nikt nie robi tego, ot, tak sobie dla kaprysu. Poza tym tylko ćwierćinteligent ocenia czyjąś twórczość po liczbie sprzedanych książek czy liczby widzów. Założę się, że nowe" Psy" Vegi obejrzy z milion ludzi, czy to oznacza, że np." Ida" jest gorszym filmem? Czy to, że komiksy kupują tysiące ludzi, a albumy Beksińskiego co najwyżej setki, to oznacza wyższość obrazków z dymkami nad dziełem na płótnie? Ja wiem, matoły, wy nawet nie wiecie, kto to jest Beksiński...

Gość • Poniedziałek [25.01.2016, 03:33:48] • [IP: 197.235.108.**]

będzie bestseller wśród małolatów

Gość • Niedziela [24.01.2016, 22:41:47] • [IP: 93.94.191.***]

Może być ciekawa książka. Pewnie PIS zakaże ze względu na szerzenie narkomanii.

Gość • Niedziela [24.01.2016, 22:39:37] • [IP: 62.69.251.**]

Ilość wpisów na pewno świadczy o" ogromnym zainteresowaniu" tym pisarzem.

Gość • Niedziela [24.01.2016, 21:34:48] • [IP: 88.156.232.***]

Zawistni, zazdrośni, słabi tylko w krytyce mocni...a wy czym zasłyneliście co po was zostanie prócz zawistnych wpisów na necie?

RP • Niedziela [24.01.2016, 19:45:20] • [IP: 80.245.178.**]

Teraz wiecej ludzi pisze, niz czyta, może założyć klub anonimowego pisarza, na wzór AA.

Gość • Niedziela [24.01.2016, 19:27:16] • [IP: 62.69.251.**]

Nie wybił się do tej pory to i nie wybije się w przyszłości. Można produkować książki dziesiątkami jednak nigdy nie wydać choć jednej wartościowej. Obawiam się, że tak to będzie w tym przypadku...

Gość • Niedziela [24.01.2016, 16:59:37] • [IP: 92.42.117.**]

Przy takiej ilości wydawanych corocznie książek to raczej grafoman a nie pisarz. Zresztą sądząc po tematyce to też raczej reportażysta a nie pisarz. Proponuję popracować nad jakością i nie nadrabiać jej braku ilością.

Gość • Niedziela [24.01.2016, 16:17:16] • [IP: 88.156.234.***]

Pracowity, mądry, wszechstronny...

Oglądasz 1-12 z 12
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W niedzielę, 14 grudnia 2025 roku, wejdzie w życie nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Na Pomorzu Zachodnim przewidziano w nim wiele nowości poprawiających możliwość dojazdów do szkół i uczelni czy pracy, a także ułatwiających podróżowanie po regionie. Szczecin-Świnoujście późnym wieczorem. Na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy pozostaną uruchomione w czerwcu br. późnowieczorne połączenia w obu kierunkach o nazwie „Wiatrak”. Szczególnie wieczorny pociąg ze Szczecina do Świnoujścia okazał się sporym sukcesem, gdyż codziennie z tego połączenia korzysta przeciętnie 70 osób. Dodatkowo uruchomiona zostanie jedna para nowych pociągów w godzinach porannych, a wczesnoporanne pociągi ze Świnoujścia do Szczecina będą kursowały codziennie, czyli w terminie rozszerzonym względem obecnego rozkładu jazdy. Pozwoli to mieszkańcom i turystom także w weekendy i święta dojechać m.in. do Szczecina Dąbia na przesiadki do pociągów dalekobieżnych wyjeżdżających ze Szczecina np. do Warszawy (w tym na express Chrobry i pociąg Pendolino). Łącznie na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy w dni robocze uruchamianych będzie 14 par pociągów regionalnych, a w weekendy 12 par, co oznacza, że przez większą część dnia pociągi na tej trasie kursować będą co godzinę ■ Świnoujście: 38-latek z powiatu kamieńskiego kradł logotypy samochodów w centrum miasta. Kilkanaście pojazdów pozbawionych emblematu. Policja zbiera kolejne zgłoszenia. Straty dotyczą głównie aut marek premium, a w niektórych modelach Mercedesa wyrwany emblemat był jednocześnie częścią czujnika jednego z systemów wspomagających. Policja zatrzymała 38-latka i wciąż przyjmuje zgłoszenia od właścicieli uszkodzonych pojazdów. Z samochodów znikały znaki rozpoznawcze takich marek jak Mercedes, Volkswagen, Ford, Toyota czy BMW. W autach wyższej klasy wartość takich elementów potrafi być wyjątkowo wysoka. Kradzieże odnotowano na kilku odcinkach centrum: przy ulicy Konstytucji 3 Maja, przy ulicy Wyspiańskiego oraz na osiedlu Platan. Do funkcjonariuszy zgłosiło się już kilkanaście osób, choć liczba poszkodowanych może być większa. Sprawca został namierzony i zatrzymany. 38-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego trafił do policyjnego aresztu ■