Wyłączony z użytku chodnik, dźwięk piły mechanicznej i ostrzeżenia o wycince drzew, to wszystko zwiastowało rychły koniec dwóch topoli rosnących na terenie szkoły.
fot. Kamil Zwierzchowski
W środę przy ulicy Kościuszki pojawiły się znaki ostrzegające o wycince drzew. Jak się okazało, przyczyną były dwie topole rosnące na terenie szkoły, które miały zostać wycięte na wniosek Gimnazjum Publicznego nr 2. Rzecznik prezydenta miasta, poinformował nas, że zgodę na wycinkę drzew wydało Starostwo Powiatowe w Kamieniu Pomorskim.
Wyłączony z użytku chodnik, dźwięk piły mechanicznej i ostrzeżenia o wycince drzew, to wszystko zwiastowało rychły koniec dwóch topoli rosnących na terenie szkoły.
fot. Kamil Zwierzchowski
O szczegóły dotyczące wycinki drzew, zapytaliśmy Roberta Karelusa.
- Na wniosek Gimnazjum Publicznego nr 2 usunięto dwie topole rosnące na terenie szkoły. Z uwagi na zły stan, drzewa stwarzały zagrożenie dla ludzi. Zgodę na wycinkę wydało Starostwo Powiatowe w Kamieniu Pomorskim. Na terenie szkoły zaplanowano nasadzenia zastępcze w postaci nowych drzew i krzewów - informuje rzecznik prezydenta miasta.
Zastanawiającym jest jednak fakt, dlaczego zgodę na wycinkę drzew, wydało Starostwo Powiatowe w Kamieniu Pomorskim?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Rżnijmy bracia, rżnijmy to zielone paskudztwo. Dzieci najlepiej czują się wśród zdrowego betonu, mikrofal i ledowych żarówek
To szczescie ze te topole wycinaja duzo wiecej przynosza szkody dla zdrowia ludzkiego w Berlinie jest zabronione sadzenie.
Gość • Środa [20.01.2016, 20:57:00] • [IP: 46.112.252.**] --> To może wytnijmy wszytko! Po co nam drzewa, będziemy oddychać tlenem z butli - oczywiście wszystko w ramach dobra naszych dzieci.
A co ma Starostwo w Kamieniu do Świnoujścia? Przecież tu jest powiat miejski Świnoujście, a nie powiat Kamień. O co chodzi?
Zgode wydalo starostwo w Kamieniu bo to ono pewnie zostalo wskazane przez wojewode do jej wydania gdyz nasz urzad dla wlasnej jednostki zgody wydac nie mogl.Ot takie przepisy.
Za chwilę PZPR’owskie, a w tej chwili PiS’owskie trepy będą szczekać o ochronie przyrody. Trep zawsze myślał tylko o sobie, nigdy o dzieciakach. Właściwie, jak mógł myśleć, skoro zawsze był na fazie.