Do napisania tego listu skłoniły mnie ostatnie artykuły na łamach waszego portalu oraz liczne komentarze zostawione pod nimi – zaczyna swój list nasza Czytelniczka. – Tym tekstem, o ile uznacie go za odpowiedni do zamieszczenia, chciałabym podzielić się informacjami a także faktami na temat stoczni Gryfia oraz zostawić do indywidualnych przemyśleń każdemu z Czytelników bardziej lub mniej zainteresowanemu sytuacja remontówki.
Morska Stocznia Remontowa Świnoujście jako jedyna stocznia państwowa nie posiadała żadnego długu, rok rocznie odprowadzając do kasy państwa część swojego zysku – pisze nasza Czytelniczka, a na potwierdzenie swoich słów przedstawia stosowne dane. – W czasie debaty nad połączeniem remontówek ze Świnoujścia i Szczecina możliwe było zablokowanie procesu, jednak wymagało to tak radykalnej i zdecydowanej postawy nie tylko samych pracowników, ale przede wszystkim lokalnego społeczeństwa, radnych oraz silnego lobby w sejmie, więc w praktyce było nieosiągalne.
Prezes Różalski został odwołany, ponieważ nie zgadzał się z władzami ARP w sprawie przyszłości jaką mu nakreślili, a jaką zrealizował prezes Hnat. Nie był to jego autorski plan, wykonywał on jedynie zadanie jakie mu zlecono – czytamy dalej. – Obecny P.O. prezes Michał Kowalewski będzie piastował tę funkcję przez okres ok 3 miesięcy do właściwych wyborów. W tym czasie wiadomym jest, że żadne ruchy nie będą wykonywane. Po tym okresie planowane jest opublikowanie projektu ustawy rządowej na temat stoczni. Na początku października europoseł PiS Marek Gróbarczyk uchylił rąbka tajemnicy, czego można się po niej spodziewać „Gróbarczyk pytany o możliwość rozdzielenia dwóch połączonych wcześniej stoczni remontowych działających w regionie odpowiedział, że po ewentualnym objęciu rządów przez PiS zostanie to zrobione. W oparciu o dwie oddzielne spółki powstanie holding - dodał.”
Jeżeli chodzi o kwestie płynności, na rynku komercyjnym stocznia jej nie posiada od dawna – pisze dalej nasza Czytelniczka.- Poprzednia prezes Hanna Hanć podczas sesji rady sejmiku w Szczecinie: Prezes stoczni Hanna Hanć odpowiada, że firma nie ma zdolności kredytowej i Mars tak finansuje jej działalność od pięciu lat. Póki co funduszowi nie grozi bankructwo, jednak na jakiekolwiek inwestycje też nie ma co liczyć.
Przeholunek doków lub jakiekolwiek zamiany ich lokalizacji pomiędzy stoczniami są brane pod uwagę, odpowiednie opracowanie potwierdzające zasadność przeholowania większego doku do Świnoujścia zostało przedstawione radzie, jednak wymaga ono sporych nakładów pieniężnych, a także jest obciążone negatywną oceną strony społeczno-politycznej ze Szczecina, co w efekcie blokuje taką możliwość, przynajmniej w obecnym okresie. Poza tym występuje tu silne lobby trójmiejskie, co do pewnych czynności dokowych, ale o tym nie chcę pisać.
Zaległości wobec różnych podmiotów działających na rzecz stoczni są ogromne – czytamy dalej - obecna sytuacja uniemożliwia ich spłatę w krótkim okresie, jednak jest silna wola, aby tego dokonać, niestety uzależnione jest to od stanu kasy firmy, fundusz Mars mógłby to zrobić, jednak prawdopodobnie zostałoby to zakwestionowane przez Unię jako pomoc publiczna, więc prawdopodobnie będzie spłacane w ratach w miarę możliwości finansowych.
Widoczny jest niestety duży podział w społeczeństwie odnośnie ostatnich zmian klasy rządzącej – pisze nasza Czytelniczka.- Na zakończenie tytułem własnego przemyślenia na podstawie stoczni, czy lepiej było kiedyś przed połączeniem czy lepiej po? Czy odpowiedzialni za to politycy rządzący przez 8 lat byli w stanie wyprowadzić stocznię czy raczej chyliła się ku upadkowi. W państwie jest tak wiele spraw na ostrzu noża, że załatwienie ich przez obecną władze w krótkim okresie jest niemożliwe, tym bardziej biorąc pod uwagę wszystkie ostatnie ruchy uczynione przez opozycję oraz UE, która nie jest przychylna nowemu rządowi. Sprawa stoczni Gryfia jest tylko jedną z wielu i to niestety nie w pierwszej linii działania, na korzyść przemawia jedynie to, że to jeden z ostatnich zakładów przemysłowych na taką skalę działający w województwie i może ten fakt pomoże ją uratować.
Środa, 09 października 2024r.
•
Dziś imieniny:
Amolda, Dionizego, Wincentego.
- OSiR podejmuje kroki prawne w sprawie wraku Kehrwieder w świnoujskim porcie
- Mężczyzna zatrzymany po 26 godzinach negocjacji
- Akcja ratunkowa na promie TT Line w Świnoujściu: desperat blokuje rejs do Szwecji
- Akcja ratunkowa na promie TT Line w Świnoujściu: desperat blokuje rejs do Szwecji
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce. Zobacz film!
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce
- Tragiczny wypadek na drodze między Międzyzdrojami a Wisełką: jedna osoba nie żyje, trzy ranne
- Joanna Agatowska przeanalizowała stan miasta: Wyzwania i zmiany w Świnoujściu
- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, pościg zakończył się na rondzie przy Galerii Corso
- Łoś jako nowy władca Bałtyku! Niecodzienna scena z polsko-niemieckiej plaży! Zobacz film!
- Łoś jako nowy władca Bałtyku! Niecodzienna scena z polsko-niemieckiej plaży! Zobacz film!
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Czy świnoujska stocznia jest jeszcze do uratowania?
Zarządzanie stocznią przez ludzi z nadania PO tak się kończy... Dziękujemy Platformie!!
Ja też" wspułczuje" temu, " ktury" nazywa się Senatorem!! Twoja umieć po polsku pisać? Bo k...wa nic nie idzie zrozumieć.
Szanowńi państwo, struktury działańia programu jest ńikły, dlatego że jest brak w zakładzie rąk do pracy, a w biurach jest przepełńieńie w Świnoujściu w biurach pracuje 116 osób, a w Szczećińie 230 osób , takie rezultaty na przyszłość zakładu ktury długo śię ńie utrzyma na pozycji armatorów, gdzie wycena remontu jednostki przewysza cene remontu jednostki w Ńiemczech, np itp - premie dla biur za ukonczony remont jednostki w terminie, a dla pracownika na dole kopa aby szybciej pracował, tak traktują pracowników jak ńiewolńików hitlerowskich. naprawde serdeczńie wspułczuje pracownikom fizycznym jak śą traktowańi przez podwładnych, bóg z wami, Senator RP Warszawa.
Tyle, że teraz ratunek w rękach władz Świnoujścia. W Urzędzie jest wniosek o podział działek stoczni, celem ich sprzedaży. Wystarczy wstrzymać tę procedurę i Marsjanie nie dadzą rady wyprzedać terenów MSR. Zatem czy nasze władze mają jaja i dadzą radę? Dziennikarzom sugeruję zajęcie się tym tematem, nagłośnienie sprawy i dopilnowanie by władze Świnoujścia czasem nie przyłożyły ręki do upadku naszej stoczni.
MOŻNA A NAWET TRZEBA URATOWAĆ MORSKĄ STOCZNIĘ ŚWINOUJŚCIE POŁOŻENIE ORAZ DOSTĘP DO MORZA JEST JEDNĄ ZALET ODŁĄCZYĆ KONIECZNIE OD SZCZECINA PONIEWAŻ TO JEST STUDNIA BEZ DNA ALE PRZED TYM WSZYSTKIM KONIECZNIE ZBADAĆ WSZYSTKIE KONTRAKTY, PRZELEWY MAJĄTEK FAKTYCZNY STOCZNI ROZLICZYĆ BYŁYCH OBECNYCH PREZESÓW WSZYSTKICH ZARZĄDZAJĄCYCH TYM DOBREM PAŃSTWOWYM PO PROSTU WYMAGANE JEST PRZEŚWIETLENIE PRZEZ CBA , ABW, NIK WTEDY BĘDZIE DOBRZE I POZWOLIĆ PROWADZIĆ STOCZNIĘ FACHOWCOM A NIE FRYZJEROM, ORAZ INNYM DUPOWŁAZOM ODPOLITYCZNIĆ , ODŁĄCZYĆ SIĘ , I PROWADZIĆ NORMALNY BIZNES POD ŚCISŁA KONTROLĄ PRACOWNIKÓW DOSYĆ MARNOTRAWSTWA NIERÓBSTWA I UNIKANIA ODPOWIEDZIALNOŚCI DO ROBOTY I TYLE
ŻYDY CAŁKIEM ZNISZCZĄ TEN KRAJ.
ten temat jest lipa kto podgrzewa atmosfere kto pozwala na takie artykuly jak juz utopiono stocznie w ktorej zostali tylko nieudacznicy
Bez podania autora publikacji, publikacja nie jest warta funta kłaków a jedynie wygląda na jątrzenie.
kto mocny w gebie ten sie liczy, dlatego politycy w wiekszosci nie maja zadnego zawodu, ale przez to ze gadac potrafia zarabiaja tyle co normalnemu fizycznemu sie tylko marzy, i zawsze beda miec stolki
Zabawne teksty pislamistow, kazdy kto jest przeciwko im to czerwony a sami maja najwiecej w swoich szeregach ex.komunistow.Iwzorem komuny cala swoja polityke robia na bazie klamst i pomowien.
Dla tych co piszą że to mały zakład słowo wyjaśnienia. Do 2012 roku, a wiec do przyjścia niszczycieli z warsiawki, nasza MSR S.A. była największym pracodawcą i zakładem w Świnoujściu. Codziennie bramę stoczni przekraczało 800 do 900 pracowników stoczni i spółek które zatrudniała stocznia. Było bardzo dużo pracy, remont ok. 120 statków rocznie, oraz budowa konstrukcji offshore ok. 2 500 ton rocznie. Dzisiaj po warsiawskim niszczycielskim walcu zostały tylko strzępy z zatrudnienia. Pozostał jeszcze tylko majątek w postaci nieruchomości, bo majątek ruchomy został już w dużej części upłynniony. Ale budowa takiej infrastruktury dzisiaj kosztowałaby ok. 1 mld złotych, dlatego warto tą infrastrukturę ratować dla przyszłych pokoleń. Na tym majątku można w ciągu kilkunastu lat odbudować doskonałą markę MSR S.A.
Słowa UZNANIA dla IP:80.245.182**. Twoja wypowiedź z 19.01.2016r., godz.9:34:16 do IP...249 jest SUPER. Sytuację określiłeś bardzo obrazowo."Może pusty czerwony łeb (niewykluczone, że platformiany), to zrozumie." Lubię takie KONKRETY, dla niektórych niewygodne, NIESTETY.
Wtorek [19.01.2016, 10:33:31] • [IP: 62.69.253.***] Wiecie co, peowskie skur...yny zaprzedające Polskę? Nie chce mi się z wami gadać. Ale jak dojdzie do wymierzania wam sprawiedliwości, to chętnie zabiorę głos. Dziwnie splotło się moje życie ze stocznią. Trafiłem do niej na samym jej początku, jako uczeń ZSZ i późniejszego TM, a odszedłem po zawale tuż przed jej faktycznym końcem. Tak jakby powstała tylko dla mnie. Przez te 40 lat przewinęło się przez nią" miliony" darmozjadów, w tym niejaki Możejko, wylansowany przez SB - długo po strajkach - na miejscowego przywódcę Solidarności." Pracował" na moim wydziale i na moim wydziale był" prześladowany". A kiedy został viceprezydentem miasta załatwił swojemu stoczniowemu prześladowcy (Włodzimierzowi Kuźmie) najlepszy kontrakt na budowę CAM, vide artykuł w którymś z ówczesnych świnoujskich tygodników -" Aneksem w umowę". Jeżeli znowu chcemy powierzyć los Polski w ręce takich ludzi, to bardzo prędko doczekamy końca.
Gość • Wtorek [19.01.2016, 11:22:08] • [IP: 83.11.173.**] stocznia w Świnoujściu to faktycznie mały zakład pracy. Więcej miejsc pracy daje port wojenny ...a co daje w zamian??armie emerytow?
wszyscy którzy, doprowadzili do przejęcia naszej stoczni - przez upadającą szczecińska Gryfię - powinni zostać wychłostani na placu Wolności...
Jedynym wyjściem jest : Zablokować podział stoczni na kawałki i sprzedaż niby zbędnych terenów produkcyjnych Rozłączyć stocznie z tym że długi zostają w Szczecinie Wyjść że struktur Marsa i PGZ tu to jako ewentualność Do finansować stocznie tak aby mogła stanąć na nogi, nowoczesną hala do produkcji offshorowym z nowoczesnymi narzędziami Zabrać ludzi że spółek przy stoczniowych szkolić nowych młodych do pracy w firmie I najważniejsze, znaleźć prezesa który tego nie uwali a duszą będzie za stocznią a kadrę która podkłada kłody zwolnić i rozliczyć z działań. Odbudować markę Msr a armatorzy sami przyjdą.
Tak, stocznię trzeba ratować, Antek Maciererewicz szybko by zrobił porządek tak jak w TVP.
Do RR godz. 09.43.00 To odważna wypowiedź o złodziejach w naszej stoczni, ale niech Pan pamięta, że przed połączeniem z Gryfią, każdy kto przy pomocy ok. 30 kamer przemysłowych został złapany nawet na najdrobniejszej kradzieży, na drugi dzień otrzymywał wypowiedzenie umowy z art. 52 KP. Był porządek i doskonała, efektywna działalność. Nie było żadnych tzw " lewych " interesów ze spółkami czy armatorami, bo byli kompetentni ludzie i nie dopuszczali do tego. Widać rak przeniósł się z dziadowskiej Gryfii na naszą MSR S.A. i zżera ją w błyskawicznym tempie. Ten rak może się rozwijać tylko dlatego, że w naszej stoczni w kierownictwie zostali bezwartościowi ludzie, najlepsi musieli odejść lub zostali zwolnieni. Pisze Pan o kierowniku rurarzy i szefie. Od dłuższego czasu słychać z różnych źródeł negatywne opinie o szefie, który potrafi tylko wałęsać się po stoczni, a nie ma jaj i kompetencji mimo wielu lat. To pracownicy powinni wywieźć ich na taczkach. Czemu nie działa emeryt mundurowy ??
stocznia w Świnoujściu to faktycznie mały zakład pracy. Więcej miejsc pracy daje port wojenny
Precz z komuną. ...pislamistyczna.
Tą z PO co to ostatnio w Świnoujściu jątrzyła do odśnieżania stoczni w ramach resocjalizacji zagonić, trochę grosza się uratuje
Niemcy zniszczyli rękoma zdrajców POyebów i nie mają powodów, żeby stocznię dofinansowywać... Żeby coś zmienić, to trzeba te stocznie rozłączyć i wykopać na kopach spadochroniarzy z warsiafki i rekwirować majątki wszystkim tym, którzy przyczynili się do uwalenia stoczni.
Zamknąć, skoro nie ma zysku, a robotników wysłać na utrzymanie wcześniej rządzącej władzy. Precz z komuną
Bzdurny tekst niby zorientowanej czytelniczki. I tyle w tym temacie.
Gość • Wtorek [19.01.2016, 09:34:16] • [IP: 80.245.182.**]..i ci debile co sie wprowadzli nic nie potrafia zrobic poza skomleniem i klamaniem jak ich guru.
Trzeba było ratować ziomali ze Szczecina, łącząc stocznie. Teraz trzeba im pomóc wyjść na prostą, pokazać jak to się robi. Stoczniowcy nie biadolić tylko dawać przykład i do pracy. W końcu Szczecinianie chcą dalej prosperować na rynku. Złodzieje są i w naszej stoczni. Obecny kierownik rurarzy ma sporo na karku, krętacz z niego jakich mało. Wkręcił pod swoje skrzydła nawet szefa by tylko wyzyskiem i krętactwem osiągnąć swoje złodziejskie cele i niezaspokojone ambicje. Jak będą tacy ludzie dalej pracować na stanowiskach, to zapomnijcie o stoczni i tu i w Szczecinie.
do 249** nieszczęśliwy ludku zrób coś ty, przez ostatnie lata byłeś zapewne bardzo szczęśliwy.
kto to jest ta pani czytelniczka ktora duzo wie o kondycji stoczni
Deb... z IP. ... 249, wyobraź sobie sytuację taką: wprowadzasz się do mieszkania, w którym mieszkali złodzieje, lumpy i narkomani. Przez 8 lat wymontowywali i sprzedawali wszystko co było do sprzedania. Nie płacili czynszu a na koniec zastawili mieszkanie u swojego dilera. A ty się tam wprowadzasz i przychodzi komornik. Uruchom swój pusty czerwony łeb i spróbuj myśleć.
pamiętamy byłą poseł i jej, , ratowanie ''stoczni by zapewnic SZCZECINIANOM miejsca pracy
"możliwe było zablokowanie procesu, jednak wymagało to tak radykalnej i zdecydowanej postawy nie tylko samych pracowników, ale przede wszystkim lokalnego społeczeństwa, radnych oraz silnego lobby w sejmie, więc w praktyce było nieosiągalne." Szanowna czytelniczo! W jaki sposób? Czego nie zrobiono, proszę szczerze!
PiSowska propaganda i tłumaczenie się że nic sie nie da zrobić.Jak zwykle swoja nieudolność zgonią na poprzedników.