"Widok takiego biedaka wzrusza ogromnie! Jak pomóc takim “wyrzutkom”? Są ludzie tzw.”etatowcy”,którzy donoszą nieco strawy takim wyziębniętym zwierzakom.Okazuje się, że takie działanie nie zawsze spotyka się z pozytywnym oddźwiękiem.Podobno za dokarmianie kotów i bezdomnych psów można nawet zarobić mandat karny. Czy to prawda?" Wyjaśniamy więc: w polskim prawie nie ma zapisu, który zabraniałby dokarmiania zwierząt , a aby nakładać kary finansowe potrzebna jest podstawa prawna. Co innego, gdy mówimy o zaśmiecaniu terenu osiedla. Wtedy zgodnie z prawem lokator może zostać ukarany mandatem. Przy tej okazji może warto zwrócić jednak uwagę na potrzebujące zwierzęta, które żyją blisko nas.
Kastracja i opłaty tak jaj za psa i już problem zacznie znikać
Gdzie ten kociak jest? Ktoś wie? Czy to przypadkowe zdjęcie wyciągnięte z sieci?
Znudzony życiem moher musi się czymś zająć, jakby nie było kotów czy gołębi to zapewne dokarmialiby szczury i myszy.
Cudny kiciulek...dobrze, że są tacy fajni ludzie którzy poświęcają swój czas na dokarmianie zwierząt.
Już odezwał się" koci serial".Widać jak niektórym ludziom leży na sercu dobro zwierząt.Samo życie.
a cóż to? Koci serial na portalu?