O znalezieniu czarnej sukienki, poinformował nas jeden z Czytelników, który prosił abyśmy odnaleźli jej właścicielkę i zwrócili zgubę.
Chwilę po publikacji artykułu, zadzwonił do nas Kopciuszek. Gdy na drugi dzień, właścicielka przyszła do nas, aby odebrać zgubę, nikt nie sądził że za czarną sukienką kryje się tak niesamowita historia!
- Wszystko zaczęło się od tego że dałam sukienkę do poprawek krawieckich i poprosiłam o jej odebranie, moją córkę. Dzwonie do niej, i pytam czy odebrała, ona mówi że tak i że zaraz będzie. Za chwilę dostaję telefon że sukienka zniknęła... Na drugi dzień o 7.00 rano wyjechaliśmy do Szklarskiej Poręby na sylwestra. Z samochodu zadzwoniłam do pracownika sklepu Mohito i poprosiłam aby znalazł mi wszystkie ich sklepy od Świnoujścia do Szklarskiej Poręby. Pojechaliśmy do Gorzowa Wielkopolskiego, okazało się że nie ma takiej sukienki. Dostałam telefon zwrotny, że jedyna taka sukienka jest w Legnicy. Podjechaliśmy do Galerii Piastów w Legnicy i zaparkowaliśmy na zakazie, jakaś Pani zadzwoniła na policję że stoimy na zakazie i prawie odholowali nam samochód. Na szczęście udało się i dojechaliśmy do Szklarskiej Poręby z moją wymarzoną sukienką. Gdy wróciłam, okazało się że moja sukienka jest na iswinoujscie. Teraz mam dwie sukienki - opowiada właścicielka zgubionej sukienki.
Co za chaos informacyjny..., , Za chwilę dostaję telefon, że sukienka zniknęła... " hmm...
Znam pana, który znalazł i oddal sukienkę. To bardzo uczciwy człowiek, który dla pani sukienki poświęcił swoją znajomość z sympatią. Jeśli chciałaby Pani podziękować osobiście to chętnie Panią skontaktuję z panem znalazcą. Mój numer 691133081.
A jaka reklama MOHITO przy okazji...
redakcja iswinoujscie notorycznie pietnuje lamanie przepisow ruchu drogowego i jednoczesnie publikuje takie oto ciekawostki: "zaparkowaliśmy na zakazie, jakaś Pani zadzwoniła na policję że stoimy na zakazie i prawie odholowali nam samochód" zabawne co nie?
No faktycznie... Niesamowita historia! Wzruszająca bardzo! Oczy mam pełne łez. A ten postój w Legnicy na zakazie... O mały włos doszłoby do tragedii!
MOHITOOOOOOOOO
urzekła mnie ta historia...
jeszcze jest troche uczciwych ludzi w naszym miescie, zgubiono----znaleziono--oddano, brawo!!
pisali ze znalazł sukienke i coś jeszcze
Kryptoreklama :) tipsy jak u karyny no patrz-wymaluj Świnoujście :]
Zachwycająca historia...prawie zasnąłem z wrażenia
pomijając historie...paluszkow tylko pozazdroscic...:)
Tajemniczy Książe zasłużył na soczystego całuska. A zbędną sukienkę, tą szczęśliwie odnalezioną Kopciuszek niech wystawi na aukcję WOŚP.
Odkupie za pół ceny
O matko jakie to wzruszające i żyli długo i szczęśliwie koniec bajki DOBRANOC!
nie ma za co