Przy Oczyszczalni Ścieków przy ulicy Karsiborskiej od jakiegoś czasu prowadzone są prace budowlano-montażowo- instalacyjne. Zapewne w celu monitorowania budowy postawiono tam starą przyczepę campingową, która obecnie pełni rolę stróżówki. Wokół niej panuje ogromny bałagan, leżą sterty śmieci i zdezelowanych przedmiotów. Wygląda to jak dzikie wysypisko, a obrazu dopełnia widoczna z drogi przenośna toaleta.

Sam stróż widywany jest w stanie nietrzeźwym, w budzie przebywa z nim jakaś kobieta. Czy rzeczywiście taki człowiek jest właściwą osobą do pilnowania czegokolwiek? Zapytany przez reportera iswinoujscie.pl wyjaśnił, że jest ochroniarzem i pilnuje budowy, a zatrudniła go firma ochroniarska z Wrocławia.

W rozmowie przyznał także, że przychodzą tam bezdomni, ale on nie może na to nic poradzić. Póki co, już parokrotnie stróżówką interesowała się policja i pogotowie.

Pewne jest, że buda i jej otoczenie przypomina siedzibę kloszardów, a sam stróż nie budzi ani respektu, ani zaufania.

źródło: www.iswinoujscie.pl