Przedszkolaki z zapałem zabrały się do pracy: wałkowały ciasto i wykrawały foremkami kształty. Podczas pieczenia ciastek, pani Grażynka przygotowała dla wszystkich przedszkolaków słodki poczęstunek.
fot. Przedszkole Miejskie Nr 10
W piątek 11 grudnia, dzieci z PM nr 10 z grupy ,,Muszelki”, zostały zaproszone przez panią Grażynkę Poturała do restauracji ,,QCHNIA”, na pieczenie świątecznych ciasteczek.
Przedszkolaki z zapałem zabrały się do pracy: wałkowały ciasto i wykrawały foremkami kształty. Podczas pieczenia ciastek, pani Grażynka przygotowała dla wszystkich przedszkolaków słodki poczęstunek.
fot. Przedszkole Miejskie Nr 10
Dużo frajdy sprawiło dzieciom dekorowanie upieczonych kształtów. To była najlepsza zabawa. Gotowe, kolorowe ciasteczka zapakowaliśmy i zabraliśmy do przedszkola. Tak, by każdy mógł pochwalić się rodzicom co pięknego dziś wykonał.
fot. Przedszkole Miejskie Nr 10
Serdeczne podziękowania składamy właścicielce ,,QCHNI” pani Grażynie Poturała, za udostępnienie lokalu i przygotowanie ciasta oraz poczęstunku. Dziękujemy również paniom które tam pracują: Asi i Dorotce, za pomoc dzieciom podczas wykonywania ciastek. Gorące podziękowania składamy mamie Emila, pani Monice, która wybrała się tam razem z nami i pomagała przedszkolakom podczas tworzenia pysznych ciasteczek.
fot. Przedszkole Miejskie Nr 10
Tekst & foto: A. Olszewska, I. Łukaszewicz
Bardzo dobry pomysl. a Tym co sie nie podoba niech po prostu nie komentują i sami zajmą sie swoimi ekologicznymi dziećmi. Swietna sprawa.
Dekoracje na ciasteczka przynosiły dzieci. Lukier z cukru i wody też był. Proponuję, aby mama pro-ekologiczna na następny raz sama zorganizowała zajęcia dzieciom i zaprosiła je do siebie. Na pewno będzie sielsko-anielsko. Najlepiej nic nie robić a krytykować. Taka ot natura Polaka (czytaj Świnoujścianina)
Dobrze ze moje dziecko nie jadlo tych ciastek DEKOROWANYCH PISAKAMI CHEMICZNYMI !!nie mogli zrobic normalnego LUKRU z cukru i wody??przeciez to samo swinstwo!!PROfesjonalisci!!niech mamuska sobie poczyta sklad tego..., a pozniej sie niech nie dziwi ze jej pociecha jest chora
Szkoda ze mamusie i babcie nie pieką z dziećmi w domu pierniczków. Gdyby nie przedszkole to dzieci nie znalyby tradycji świątecznych. Niestety zapominamy o tradycjach, a takie piękne mamy tradycje.Gdzie te czasy, ze razem z mamą i babcią piekło się w domu ciasteczka.
Super pomysł a beksy hejtujace niech pochwałą się swoimi inicjatywami społecznymi Zdrowych Wesołych Swiat
Bardzo dobry pomysł na urozmaicenie dziecią czasu a 80.245.183 powinien na łepetynkę się leczyć.
Dlaczego dla takiej reklamy inne restauracyjki nie zaproszą przedszkolaków, dlaczego ?
Fajny pomysł :)
Cudowny pomysł. Gratulacje dla pomysłodawców!!
A my rodzice jesteśmy wdzięczni, za to że ktoś zrobił coś pożytecznego dla naszych dzieci. Dzieciaczki miały frajdę, i nie widzę tu nic wstrętnego do (IP:80.245.183). Kiedyś babcie uczyły nas różnych rzeczy, zabierały do teatru, kawiarni, pokazywały jak się piecze ciasto. Dzisiaj babcie zabiegane, pracujące więc jak ktoś się znajdzie, kto zainteresuje się naszymi pociechami to krytyka. Zawsze się jakiś za przeproszeniem bałwan znajdzie i pisze bzdury- wstyd!!
Super pomysł :) Ile dzieci radochy miały. Bardzo fajna idea. Czasem nie reklama jest ważna tylko umilenie dzieciom czasu :) Bardzo fajny pomysł !
Brawo! Bardzo dobry pomysł! Żeby każdy reklamował się w taki sposób, to świat byłby piękny. Aż miło, że przy okazji można zrobić coś fajnego dla dzieci!
Wstrętne to jest, że knajpa wykorzystuje dzieci do swojej reklamy. WSTRĘTNE. Nigdy do tej qchni nie pójde.
Szymuśśśś:*****
A to piękna sprawa, " Qchnia" zadziałała super i to bezinteresownie, dzieciaki miały atmosferę zbliżających się świat; brawo.