- Brakuje jakichkolwiek informacji na temat ewentualnej drogi ewakuacyjnej w razie niepowodzenia podczas przeładunku gazu LNG. Podejrzewam że mieszkańcy, tak samo jak ja, nie mają pojęcia co zrobić w sytuacji zagrożenia. Jaka jest procedura ewakuacyjna? Nie chcę siać paniki, ale w artykułach oprócz pięknie przedstawionej inwestycji, brak jest podstawowej kwestii, jaką jest bezpieczeństwo mieszkańców i plan ewakuacyjny. W sytuacji braku informacji na ten temat, nie możemy czuć się w pełni bezpieczni - mówi Czytelnik.
Czy obawy Czytelnika są zasadne?
Pytania w tej sprawie skierowaliśmy do rzecznika spółki Polskie LNG - Macieja Mazura, wydziału kryzysowego Urzędu Miasta oraz rzecznika prezydenta miasta. Rzecznik spółki Polskie LNG w telefonicznej rozmowie zapewniał nas, że mieszkańcy Świnoujścia są całkowicie bezpieczni i nie mają powodów do obaw.
- Mieszkańcy są całkowicie bezpieczni. Żadnych powodów do niepokojów nie ma. Niezależne podmioty sprawdzały tą instalację od samego początku realizacji tej inwestycji. Jest już przetestowana na różne sposoby. Była testowana azotem, który schłodził instalację. To nam pozwoliło mieć pewność, że gaz w formie ciekłej w temperaturze – 160 stopni zostanie wtłoczony ze statku do instalacji w sposób całkowicie bezpieczny i kontrolowany, a cały proces się powiedzie - mówi rzecznik spółki Polskie LNG Maciej Mazur.
Metanowiec Al Nuaman, który zbliża się do Świnoujścia dostarczy nam ponad 200 tysięcy metrów sześciennych skroplonego paliwa. Co w sytuacji gdy pojawią się problemy przy przeładunku gazu? Jak wtedy mają zareagować mieszkańcy?
Maciej Mazur zwraca uwagę na stałą współpracę spółki Polskie LNG oraz firmy Qatar Gas.
- Sam nasz dostawca, który jest największym dostawcą gazu na świecie nie wysłałby statku, gdyby pojawił się jakikolwiek znak zapytania, przy choćby najmniejszej części instalacji. Przedstawiciele Qatar Gas instalację w Świnoujściu sprawdzali na bieżąco. Dodatkowo przed wysłaniem statku musieli wydać specjalny dokument, na podstawie którego Al Nuaman wypłynął. Poprzez współpracę z Qatar Gas mamy dodatkowe zabezpieczenie oraz pewność, że całość przebiegnie bez żadnych zakłóceń- dodaje rzecznik spółki Polskie LNG Maciej Mazur.
Przedstawiciel spółki LNG twierdzi, że mieszkańcy Świnoujścia nie odczują ewentualnych problemów metanowca. Rozładunek ma potrwać nawet 12 dni.
- Gdyby jednak pojawiły się jakiekolwiek problemy, z samym statkiem czy wtłoczeniem gazu do sieci, to nie ma to żadnego wpływu na mieszkańców. Statek w świnoujskim porcie będzie stał do 2 tygodni, a same rozładowanie będzie trwało 12 dni. Środki bezpieczeństwa już od samego początku były na najwyższym poziomie. Teraz ten poziom jest jeszcze wyższy. Części, które są objęte oddziaływaniem skroplonego gazu ziemnego są zabezpieczone specjalnymi strefami. Są tam zachowane szczególne względy bezpieczeństwa. Oprócz tego jesteśmy w bieżącym kontakcie ze wszystkimi służbami, które mogą być pomocne w sytuacjach awaryjnych, bądź kryzysowych. Jesteśmy w kontakcie z Państwową Strażą Pożarną , policją i wydziałem kryzysowym Urzędu
Miasta. Działamy tutaj w jednym celu, aby wszystko odbyło się właściwie, a co najważniejsze w bezpieczny sposób- podsumował rzecznik spółki Polskie LNG Maciej Mazur.
w takim razie Ludzie... KOCHAJMY SIĘ NIEWIELE CZASU NAM ZOSTAŁO DO KOŃCA :) ZRÓBMY WIELKĄ IMPREZĘ ZANIM WYLECIMY W POWIETRZE :) DAWAJCIE BLIŹNIM I WSZYSTKIM WOKÓŁ MIŁOŚĆ :)
Do IP 178.238.251. Szanowny panie inteligencie, brakiem wyobraźni a używając pańskich słów tzw, , ciemnotą" wykazali się ci co zdecydowali o lokalizacji tego obiektu w obrębie miasta. A jeżeli jest pan faktycznie inteligentny to niech pan poszuka w internecie informacji jakie spustoszenia spowodowały na świecie tzw. awarie ze zbiornikami z gazem. Ja tą wiedzę posiadam a panu proponuję też się zapoznać z tym tematem. Mieszkańców Świnoujścia proszę nie obrażać bo mają prawo bać się o swoje bezpieczeństwo.
Ale z was mózgi. Wiecie ile ciepła jest potrzebne, żeby zwiększyć ciśnienie i wywalić ten gigantyczny zbiornik w powietrze? Ktoś wam płaci za pisanie tych bzdur? Te apokaliptyczne wizje to chyba za dużo gier i filmów. Dajcie przykład awarii tak wielkiego obiektu. Jeszcze ten grzyb atomowy... pokazuje z jaką ciemnotą tutaj mieszkamy.
Z tego co słyszałem od ludzi którzy fizycznie pracowali przy budowie gazoportu - jest tylko kwestią czasu samounicestwienie zbiorników z gazem. Tak jak ktoś napisał - zbiorniki zalewane były betonem ze znacznymi przerwami co technicznie dyskwalifikuje je do napełnienia ciekłym gazem. Nikt się do tego nie przyznaje gdyż praktycznie byłoby to równoznaczne z koniecznością rozbiórki i budowy zbiornikó od nowa. Z drugiej strony. .. jak dojdziedo eksplozjii i tak nikt nie dojdzie do prawdy gdyż po gazoporcie pozostanie kilkusetmetrowy krater wypełniony morską wodą a wszystkie ślady mówiące o przestępstwie znikną ! Tak dobrze widzicie - użtkowanie zbiorników w obecnym stanie to przestępstwo - może Prokuratura się tym zainteesuje ?! Może wystarczy tylko przesłuchać pracujących przy budowie LNG pracowników fizycznych - tych pracujących wcześniej... Czasu nie jest zawiele bo jak bedzie wielkie bum - będzie już za późno...
Sprostowanie do wcześniejszego wpisu" Gość". Promień rażenia wynosi ok. 12 km. i nic w tym okręgu nie zostanie. Poza ten teren poparzenia trzeciego stopnia, a przeżywalność parę dni. Kiedy był czas na sprzeciw to lewobrzeże siedziało cicho, a Karsibór, Przytór jeszcze ciszej. Teraz wszyscy jesteśmy naznaczeni śmiercią, a pytanie o ewentualną ewakuację jest jedno..." drugi świat" Nie ma żadnej drogi ewakuacji. Mamy to na co zasługujemy przez lenistwo i ignorancje. Takie wybuchy były już w historii skroplonego gazu. To nie tylko tankowanie jest groźne, ale utrzymywanie w baniakach, które były odlewane z przerwami, co tuszowało LNG.
To, że Spółka LNG twierdzi, iż gazoport nie zagraża mieszkańcom Świnoujścia jest naturalne, ale rozsądni gospodarze miasta, mimo wszelkich zapewnień, winni przewidywać najgorsze i opracować na wszelki wypadek plan ratunkowy. Chyba, że prawda jest taka, iż w przypadku gdy coś pójdzie nie tak w gazoporcie, nie będzie już kogo ratować, czy ewakuować, bo po prostu nasze miasto zniknie z powierzchni ziemi wraz z mieszkańcami. Lecz nawet w takiej sytuacji ludzie mają prawo znać ryzyko, aby ci, którzy zechcą, mogli zmienić miejsce zamieszkania. Kto wie, czy dziwna tendencja, bardzo powszechna w ostatnim ćwierćwieczu wśród świnoujskich radnych, budowania swoich domów poza Świnoujściem, na wyspie Wolin lub na stałym lądzie, nie ma związku z gazoportem? Niestety, w naszym kraju tradycyjnie już, żadna władza, czy to lokalna, czy centralna, nie jest prawnie zobowiązana do lojalności wobec obywateli.
Trzymać twarz prostopadle do kierunku wiatru.
Następny idiota!!
Ludzie ludzie! A dziesietnice Smolenskie odmowione?
Nasz prezydent miasta od początku popierał lokalizację , , Gazoportu" w Świnoujściu i dlatego dał zielone światło na jego budowę. Mieszkańcy nie mieli na to żadnego wpływu. Największym argumentem za budową tego obiektu były korzyści finansowe jakie Świnoujście ma mieć z podatków jakie LNG będzie płaciło za użytkowanie gazoportu. Sprawy bezpieczeństwa miasta nie były istotne. Obawiam się, że miasto może stracić na atrakcyjności jako kurort. A mieszkańcy muszą żyć ze świadomością, że mieszkają na przysłowiowej, , beczce prochu".
Do IP: 88.156.131.** z 20:01:37 Ave oboski. Oświeć mnie, głąba, o ty w swej mądrości jedyny, dlaczego pierwszy pie rdo lnie. Z tą chwilą wyłączam inwektywy i chętnie wysłucham argumentów na poparcie tezy. Podpisano: Głąb.
mam kwatere na karsiborskiej tanio oddam kto piewrzy ten lepszy mame odesłałem na liste oczkujoncych
Karsibór pierwszy pi er do l nie głąbie
Co wy ludziska pie rdo lita, że jak pie rdo lnie to nic nie zostanie? A Karsibór?
A co z biednymi pracownikami co będą bezpośrednio narażeni, nikt z nimi nie rozmawia, po prostu mrówy, rób swoje i siedż cicho, , , żenada
CHCIALEM TYLKO NAPISAC ZE CALKOWITY PROMIEN RAZENIA TAKIEGO STATKU Z GAZEM TO OKOLO 5 6 KILOMETROW. W TYM PROMIENU NIE ZOSTAJE NIC. WIEC POWODZENIA ŚWINOUJSCIE ;]
trzeba będzie się ciepło ubrać bo skroplony gaz na temperaturę ujemną i jest nie palny w tej postaci
Nino - ja Cię po prostu uwielbiam! Skromny Burek.
11:20 ale śmieszne, dowcip" najwyższych" lotów, hłe hłe hłe, tylko dlaczego jest smutniej i pozostaje niesmak?
Podziękujmy Burkowi za podanie praktycznego sposobu postępowania w przypadku zagrożenia oraz za próbę opanowania paniki.Takie przecież są oczekiwania społeczeństwa.
Zgodnie z dyrektywa rzadu nalezy sie modlic ew. przeslac datek na rozglosnie w Toruniu. Wladze miasta ewakuowac do Rumunii:)
ewakuacja na cmentarz to dobry nkierunek
Uciekniecie Tunelem!!
KAMERKE ZABRALI NO I ZAMKNELI LATARNIE MORSKA OJ COS WiSI W POWIETRZU... hmm. bo co latarnia wyleci??
Ja na wszelki wypadek będę daleko stad i obejrze sobie ten moment wybuchu na kamerze z molo w Miedzyzdrojach bo tylko ta jeszcze działa ! O ile sila wybuchu nie rozwali tez mola w Miedzyzdrojach ! Bo jak slyszalem to i Niemcy z Heringsdorfu już się ewakuują w rejony Wolgastu !