W swojej interpelacja radna Elżbieta Jabłońska zapytała, na jakim etapie są działania mające na celu przywrócenie wynagrodzeń z okresu przed restrukturyzacji, dla pielęgniarek i położnych oraz jak przedstawia się kwestia podwyżek dla tej grupy zawodowej? Dopytywała się także, czy planowane są podwyżki dla techników i analityków medycznych zatrudnionych w laboratorium w Szpitalu.
- To bardzo poważny problem z jakim boryka się zarząd szpitala - tłumaczył prezes rządu Szpitala Miejskiego Jacek Piętniewicz. – Niestety, są to osoby, które często mają wyższe wykształcenie i wykonują prace wymagające specjalnych kwalifikacji, a do tego posiadające 20 lub 30-letni staż pracy, zarabiają na poziomie najniższej płacy krajowej.
Temat ten był dyskutowany z przedstawicielami pracowników oraz ze związkami zawodowymi – mówił Prezes. Planowaliśmy się zmierzyć z tym problem w roku przyszłym, ale dziś sytuacja wygląda inaczej, gdyż Ministerstwo Zdrowia przydzieliło dodatkowe pieniądze dla personelu na specjalne podwyżki. Jest to kwota 400 zł na etat. Te kwoty obwiązują już od września i szpital przystąpił do wypłacania tych należności. Środki te otrzymujemy z NFZ, ale jak się okazało, są to środki, które otrzymuje z tak zwanych nadwykonań.
Następnie Prezes Pietkiewicz podkreślił, że zarząd nie podejmuje decyzji w sprawie innych podwyżek dla pracowników. Ale bierzemy pod uwagę, że do rozmów w sprawie tych podwyżek trzeba będzie usiąść.
Do tej wypowiedzi odniosła się radna Elżbieta Jabłońska, która powiedziała nam – czym innym są podwyżki zawarte w wyniku porozumienia pielęgniarek i położnych w resorcie zdrowia, a oddanie pielęgniarkom oraz analitykom medycznym tego, co kilka lat temu zostało im zabrane przez Miasto.
W roku 2016 miał nastąpić powrót do wcześniejszych wynagrodzeń, a tym czasem okazuje się, że tamte uzgodnienia dzisiaj nie obowiązują. Jest to sytuacja niedopuszczalna, Miasto jako jedyny właściciel tej spółki, nie tylko winno przywrócić wynagrodzenia, ale także wyrównać je do płac obowiązujących w innych szpitalach.
Dobrze że Pani Jabłońska zainteresowała się sprawą, ale wydaje mi się że to zarząd związków zawodowych który 3 lata temu praktycznie bez porozumienia ze swoimi członkami podjął decyzję o poparciu programu , , naprawczego''szmajdy powinien dochodzić realizacji obietnicy Żmurkiewicza o przywróceniu, obniżonych pensji do wysokości z 2013 roku.Gdyż to Panie ze związków zawierzyły Prezydentowi i jego deklaracji o czasowym obniżeniu pensji.Przypomnę że ta kuriozalnie infantylna decyzja poważnie zaważyła o przegraniu spraw w sądzie pracy w Goleniowie.Jak powszechnie wiadomo ponad 60 pielęgniarek i najniżej zarabiających pracowników szpitala poniosło koszty , , naprawy'' szpitala, oczywiście, należałoby też wspomnieć o grupie uprzywilejowanej której szmajda oszczędziła obniżek pensji ale to innym razem..
jaki miły uśmieszek dlamnie też podwyżke pani załatwi
a co tylko pielegniarki sa bez podwyzki w tym miescie
było cicho, nie było jej widać a tu nagle znów musiAła zaistnieć...wkrętak...
Za rządów PO cicho siedziała, bo to rozwaliłoby budzet, teraz rządzi PIS, co tam niech dają, Kopacz nie opiórkuje.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
PIENIĄDZE NA PODWYŻKI DLA CAŁEGO PERSONELU W SZPITALU BYŁY BY GDYBY PREZES ZAMIAST ROZDAWAĆ PIENIĄDZE TWORZYĆ ZBĘDNE ETATY KIEROWNICZE PRZYJMOWAĆ DO PRACY DZIWNYCH LUDZI KTÓRYM PŁACI WYNAGRODZENIA BARDZO WYSOKIE. DAWNO POWINIEN BYĆ PRZEPROWADZONY AUDYT. LUDZIE MUSZĄ PRACOWAĆ PONAD SWOJE GODZINY I MILCZEĆ.SLD I JEGO LUDZIE POWINNI ODEJŚĆ NATYCHMIAST. SZPITAL POWINIEN BYĆ NEUTRALNY.
A może Pani zajmie się zarobkami w Urzędzie Morskim tam nie pamiętam ile lat temu były podwyżki
Oczywiście trzeba komuś zabrać żeby dać.
Pielęgniarki zwolnić. Zatrudnić ludzi.
Najpierw w tej spółce prawa handlowego trzeba wprowadzić kompetentny zarząd i wytypować kompetentnych ludzi do rady nadzorczej, po to żeby doprowadzili do generowania zysku przez tą spółkę. Dopiero wtedy można myśleć o wzroście wynagrodzeń. To takie oczywiste, tylko nie dla osoby która prowadzi sklep z zabawkami. I to jest osoba która nie rozumie, że brak jej kompetencji do bycia radnym, a co dopiero posłem.
A ja pytam kiedy dostanę podwyżkę zasiłku dla opiekuna !! My opiekunowie dostajemy 520 zł na m-c i co mamy za to żyć ? a może być na utrzymaniu podopiecznego ?
Pielęgniarki chcą aby miasto oddało im to co szmajda z Agatowską zabrały.
Praca pielęgniarek jest naprawdę ciężka. Leżałam w szpitalu nie jeden raz.Kobiety starają się jak mogą. Każdy z was czasem tam się znajdzie niewiem nawet kiedy. A więc wspieraimy pielęgniarki i kobiety tam pracujące. Życzę naprawdę aby pieniądze się dla nich znalazły. Też uważam ze urzędników i radnych jest zadurzo.
do gościa Gość • Środa [02.12.2015, 07:24:23] • [IP: 31.61.138.***] Żadna pielęgniarka nie zarabia 1700 zł tylko grubo ponad 2000 zł. Śmiech i łzy razem jakoś moja żona nie zarabia grubo ponad 2000 a bliżej 1700 wiec nie pisz i nie pirr...ol jak nie wiesz
wes wyjdź z klasy !!
Zamknąć szpital bo to jest obciach dla całego rejonu, taki twór nie powinien leczyć, lekarze leczcie się najpierw sami
A PODWYŻKI DLA FIZJOTERAPEUTÓW?? ZASUWAMY TAK SAMO CIĘŻKO JAK PIELĘGNIARKI, A DOSTAJEMY ŚMIESZNE PIENIĄDZE. MOŻE PANI JABŁOŃSKA UPOMNI SIĘ TEŻ DLA NAS?
Prezes zapomniał dodać ze 400 to kwota brutto brutto, czyli przed odtrąceniem składek wszelakich, na rękę wyjdzie nieco ponad 200 zł. A inteligenta piszącego że wszystkie zarabiają grubo powyżej 2000 zapraszam żeby przedstawił na to dowód, znowu się jazgot zaczyna 😒
a żeglugowcy już 10 lat bez podwyżek
Pielęgniarki chcą te pieniądze, które im prezydent zabrał
sprawa wgląda prosto - pieniądze na podwyżki się znajdą tylko nalezy zwolnić kilku urzędników w urzędzie miasta :) Ubolewam również, nad faktem że zgodnie z ustawą musimy mieć taką liczbę radnych.. przynajmniej połowa jest całkowicie niepotrzebna
Przecież ostatnio pielęgniarki ponoć wywalczyły podwyżki, czyżby PO po raz kolejny oszukało?Co na to Jabłońska?Qźwa czy ta kobieta jest normalna ? bo wydaje mi się że traktuje ludzi jak debili albo coś z tą panią jest nie tak.
ALE BESZCZELNA 8 LAT CICHO SIEDZIAŁA, ŁOBUZY MAJĄ TUPET. KAŻDY UCZCIWY CZŁOWIEK WIE ŻE WYNAGRODZENIE PIELĘGNIAREK JEST NISKIE, I NIC NIE ROBILI PASOŻYTY, OKUPANCI, DOBRZE ŻE BYLI.
ACH JAK TA SIŁA REGIONU JĄ ROZPIERA! TYLKO NA SESJE NIE CHCE PRZYBYWAĆ! Mam nadzieję, że pielęgniarki z uzdrowiska są już po godnych podwyżkach?