Sytuacja zablokowanej drogi numer 3 do Świnoujścia została opanowana gdy pogoda się poprawiała a pierwsze promy wyszły ze Świnoujścia.
fot. Andrzej Ryfczyński
Dziesiątki samochodów ciężarowych, nerwy i stres kierowców, prawie całkowicie zablokowany wjazd i wyjazd ze Świnoujścia! Takie były skutki bardzo silnego wiatru, który w niedzielę szalał nad Świnoujściem i Bałtykiem. Pięć promów do Szwecji nie wyszło z portu, a problem braku parkingów buforowych, było widać jak na dłoni. Samochody ciężarowe aby nie doprowadzić do kompletnego paraliżu komunikacyjnego, stawały nawet na chodnikach!
Sytuacja zablokowanej drogi numer 3 do Świnoujścia została opanowana gdy pogoda się poprawiała a pierwsze promy wyszły ze Świnoujścia.
fot. Andrzej Ryfczyński
Jak informuje Pan Andrzej, rozwiązanie sytuacji sparaliżowanego Warszowa w czasie gdy promy nie wychodziły z portu, jest bardzo proste.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Powodem paraliżu, były duże ciężarowe samochody, które jechały z całej Polski i Południowo Wschodniej Europy przez Świnoujście do Skandynawii. Wszystkie parkingi były już zajęte. Służby wszystkich armatorów i Straży Granicznej razem z policją robiły co mogły. Tiry były "upychane" jak przysłowiowe śledzie w beczce, wszędzie gdzie się dało zaparkować, by nie doprowadzić do całkowitego paraliżu komunikacyjnego. Na szczęście warunki pogodowe już się poprawiły i promy z samochodami wypłynęły, ale co by było gdyby promy dalej nie mogły wypłynąć?
fot. Andrzej Ryfczyński
Dalej jest ciężko, ale nie tragicznie jak tej nocy. Wielokrotnie już pisaliśmy o potrzebie wykonania miejsc postojowych - awaryjnych na nieużytkach tzw. "Sahary". Można tereny które nie są użytkowane od 1945 roku wyrównać i utwardzić mielonym betonem. Taki teren za małe pieniądze rozwiązał by sprawę na zawsze.
fot. Andrzej Ryfczyński
Jednak kiedy to już o tym pisaliśmy, to tęgie głowy nas wyszydzały, wręcz ośmieszały. Teraz z przyczyn bezpieczeństwa ciężkie pojazdy o masie 30, 40 ton parkuje się na chodnikach, by nie doprowadzić do paraliżu transportu strategicznego przez Bałtyk do Skandynawii. Zawsze po takich sytuacjach mamy wiele uszkodzonych krawężników, chodników i poboczy. To też są koszty! - pisze w mailu Pan Andrzej.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A co dotychczas zrobił Terminal Promowy? przecież taka sytuacja powtarza śię kilka razy w roku.
Dlaczego to miasto ma budować miejsca parkingowe dla PZB? Zarabiają, to niech inwestują w potrzebną dla ich klientów infrastrukturę.
A co robi sztab Zarządzania kryzysowego? - pytanie do p.Prezydenta
Moze dlatego ze prezydent od kilkunastu lat zajmuje sie jedynie sprzedaza gruntow pod apartamenty hotele centra handlowe mieszkania a nie zrobil nic w sprawie rozwoju gosp miasta i inwestycji w infrastrukture dla tych celow.idzie na latwe pieniadze
Zbudować tunel do Szwecji.
Poprosic Falszydlo o tunel do Szwecji.
Modlić się do Posejdona by nie dmuchało :-)