iswinoujscie.pl • Wtorek [24.11.2015, 22:44:24] • Świnoujście
Kierowcy ślizgali się na ulicach jak na lodowisku! Są już pierwsi poszkodowani przez nadchodzącą zimę!

fot. Kamil Zwierzchowski
Poniedziałkowa pogoda nie sprzyjała świnoujskim kierowcom. Rano występowały opady deszczu ze śniegiem, a wieczorem, mokre ulice zamieniły się w istne lodowisko! Śliskie drogi przyczyniły się do wielu kolizji oraz wypadków. Kierowca czerwonego samochodu, jadąc rano w kierunku Świnoujścia, dachował na ulicy Wolińskiej, po czym wpadł do rowu. Zaskoczony szklanką na drodze, był też kierowca mercedesa, który stracił panowanie nad pojazdem, jadąc ulicą Grunwaldzką.
Cienka warstwa lodu, która pokryła większość dróg w mieście, była praktycznie niewidoczna! Przekonał się o tym kierowca mercedesa, który jadąc ulicą Grunwaldzką po godzinie 20.00, stracił panowanie nad pojazdem i rozbił lewy przód pojazdu. Na szczęście kierowcy i pasażerowi nic się nie stało. Na miejsce wezwani zostali policjanci oraz pomoc drogowa, która odholowała pojazd na parking.

fot. Czytelnik
Mamy nadzieje, że jeśli sytuacja z poprzedniej nocy wystąpi w najbliższych dniach, nasi drogowcy nie będą zaskoczeni i wyjadą na ulice.
źródło: www.iswinoujscie.pl
MIETKA na prostej tak skasować ?, nawet bez zimówek, d... nie kierowca, no chyba że jechał z DOZWOLONĄ w terenie zabudowanym prędkością. ..
wygląda jakby te komentarze pisały osoby nieposiadające samochodu. Sama zawiść w wypowiedziach.. Całe Świnoujście..
Pożałował na opony zimowe to teraz ma zderzak i trochę innych części do wymiany. Skanery tak mają. Przy tej ilości śniegu zimowki radzą sobie dość dobrze, poza tym tak jak napisał jeden z czytelników warto sprawdzić jak przy danych warunkach się zachowuje pojazd na drodze
super mam części do tego auta -i felgi, zaczął się sezon
wina kierowcy a nie pogody trzeba się dostosować do warunków tylko doświadczeni i myślący przewidujący kierowcy przetrwają zimę cało
:D Świnoujscy rajdowcy
Takie rzeczy tylko w polsce
Kierowcy więcej rozumu za kierownicą a nie czekać na piasek.
Jakoś mój Pick-up sie nie ślizga.
Czy osoby które mówią, żeby nie sypać mieli kiedyś sytuację taką? Prędkość około 10km/h, opony zimowe renomowanej marki, abs. Naciskam na hamulec, włącza się abs, a samochód dalej sobie sunie, po lodzie. Jedyne co mogłem zrobić w takiej sytuacji to skręcić kierownicę do oporu w lewą stronę i zatrzymać się na zaspie aby nie uderzyć w samochód przede mną. Proszę o radę, świnoujskich kierowców rajdowych.
ale urwał
Nie dostosowanie prędkości do warunków pogodowych
Piszesz :" Gość • Środa [25.11.2015, 06:55:51] • [IP: 37.8.215.**] Na razie to kierowców zaskoczyło - jak dla mnie mogą ulic nie odśniezać - piraci sami się wyeliminują z ruchu" 100% RACJI !! Najwyższy czas, żeby niedoświadczeni" kierowcy" nauczyli się jeździć i MYŚLEĆ !! Pozdrawiam MYŚLĄCYCH - nie tylko kierowców :-)))
A co z sypaniem piaskiem CHODNIKÓW ? Do usuwania liści, sniegu, sypania piasku zobowiazany jest wlasciciel posesji. Najgorzej jak stoi pustostan, dzialka wystawiona na sprzedaz, wlasciciel do zlapania na telefon, a po chodniku nie da sie przejść, tyle sniegu lub liści !! Urzad Miasta powinien wlepic wlascicielowi mandat, sprzatanie posesji i chodnika zlecic jakiejs firmie, a rachunkiem obciążyć właściciela.
Tak się kończy urzędnicze sterowanie zza biurka tzw.zimowym utrzymaniem dróg.
asp, esp oraz asr nie zastapi mozgu i zimowych opon.
Niestety na lodowisku ani zimowe opony ani mała prędkość nie uchroni przed wpadnięciem w poślizg. Na szczęście nic nikomu się nie stało a blachę można naprawić.
Dobrze ze miał parking blisko, może nie musiał za lawete płacić.
Zeby posypac potrzebna jest zgoda miasta a zeby byla zgoda to, pani, urzedniczka musi wyjsc z cieplego mieszkanka i pomazac swoim bucikiem po ulicu i stwierdzic czy jest slisko. Ale klimatu sie nie wybiera moze pis przegoni ta inteligencje zalosna z tych bior urzedowych bo to nawet nie jest zal i smutek to jest patologia urzednicza
To nawet ja, rowerzysta, robię czasem próbne hamowania, kiedy znam temperaturę bliską zeru - wtedy już wiem, jak jechać.
Nie ma zlecenia i zgody miasta nie ma sypania. Ocknijcie sie drogowcy to nie mikolaje rozdajace prezenty. Za sol trzeba zaplacic
A gdzie opony zimowe, noga z gazu, w Szwecji nie sypią solą nie przeszkadzać nieumiejący jeździć sami się wyemilują.
Gość Środa [25.11.2015, 04:00:57] [IP: 83.20.88.***] Czy Wy ludzie macie jakies poczucie samodzielnosci? Kraj dzieci... Potkna sie o chodnik, pretensje do miasta, mroz chwyci, - to samo... Bez zewnetrznej pomocy sobie juz nie radzicie z tymi malymi swoimi rozumkami? I o co pretensje do drogowcow? Nie da sie natychmiast objechac wszystkich zmrozonych drog, musi to potrwac kilka godzin. Sorry, naprawde taki mamy klimat. A do tego czasu noga z gazu i ostrozniej a nie z pretensjami do wszystkich.
Na h... sypać :D Niech napada i sie nauczą jeździć chwila moment, a idioci, debile i inne pokraki sami sie wyeliminują. Bedzię mniejsza kolejka na prom w lato, będzie gdzie zaparkować. Ludzi zima to najlepszo okres na porządki :D W szwecji nie sypią... nie odsniezaja i tam się jeździ normalnie i kazdy dostosowywuje się :D To może wkoncu u nas to samo zrobić :D:D:D:D
Kierowców zima zaskoczyła?? A gdzie w tym wszystkim drogowcy, którzy powinni posypać jezdnię solą??