Niestety, to samo drzewo okaleczono już rok wcześniej, obcinając wszystkie gałęzie do wysokości 140 cm od podłoża, uszkadzając również korę drzewa.
fot. Czytelnik
To jest podcinka? To jakaś rzeź… - zaczyna swój list do redakcji jedna z Czytelniczek. Takie wrażenie odniosła mieszkanka ulicy Witosa 10, po tym co zobaczyła na swojej ulicy. - Miała nastąpić przycinka drzew, ale działania, jakie teraz podjęto mogą prowadzić do trwałego ich uszkodzenia. Średnica pnia świerku, który został wycięty to 140 mm- opisuje Czytelniczka.
Niestety, to samo drzewo okaleczono już rok wcześniej, obcinając wszystkie gałęzie do wysokości 140 cm od podłoża, uszkadzając również korę drzewa.
fot. Czytelnik
- To mogło spowodować żółknięcie igliwia- dodaje Czytelniczka.
fot. Czytelnik
Zapytaliśmy rzecznika prezydenta miasta, czy miasto będzie coś robiło w tej sprawie.
- Jest to podcinka przeprowadzona przez wspólnotę mieszkaniową. Otrzymaliśmy wcześniej informację telefoniczną w tej sprawie od jednego z mieszkańców - sprawą zajmuje się już Wydział merytorycznie odpowiedzialny za utrzymanie i pielęgnację zieleni w mieście- mówi rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Bardzo dobrze topola to chwast i odrasta bardzo szybko, jeszcze szybciej po przycince!
Podcinka HA HA HA - drzewo poszło na zmarnowanie, a oni nazywają to podcinką. Najlepiej to wszystko wybetonować, prawda!
To drzewo powinno byc usuniete!! tylko psy na nie szczaja no i przejazd przewezony. Miejsce drzew to lasy i parki a tego mamy duzo!!lepiej posadzic jakies krzewinki i tez zielono a i ptasiory na leb nie sraja Nastepna porabana czytelniczka co mieszka w blokowisku a chce las!!
Tak się dzieje niemal wszędzie. Kto na to pozwala.Za takie podcięcie by drzewo obumarło bo nie wydano zgody na wycinkę powinno się odbierać koncesję.