Z powodu braku właściwej opieki rodziców nad dziećmi Sąd Rodzinny umieszcza dzieci w rodzinnej lub instytucjonalnej pieczy zastępczej. Jak informuje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Świnoujściu w rodzinach zastępczych w naszym mieście jest dziś aż 81 dzieci, z tego 44 - w spokrewnionych, 23 - w niezawodowych i 8 dzieci - w rodzinach zastępczych zawodowych. 6 dzieci przebywa w rodzinnym domu dziecka funkcjonującym w naszym mieście. Jedno dziecko trafiło zaś do rodzinnego domu dziecka w Płocku.
W instytucjonalnej pieczy zastępczej obecnie przebywa 21 dzieci, w tym 16 w Wielofunkcyjnej Placówce Opiekuńczo – Wychowawczej w Świnoujściu, 3 dzieci w Lubinie, 1 dziecko w Policach oraz 1 dziecko w Gdańsku. Zgodnie z ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, koszty utrzymania dzieci w pieczy zastępczej ponosi powiat właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dziecka przed umieszczeniem go po raz pierwszy w pieczy zastępczej.
Z rejestru umów zawieranych przez miasto wynika, że w czerwcu nasze miasto zapłaciła miastu Gdańsk ponad 6 591 zł za utrzymanie dziecka w Pogotowiu Opiekuńczym w Gdańsku. W sierpniu na mocy porozumienia dotyczącego pobytu dziecka w placówce opiekuńczo-wychowawczej w Gdańsku (Dom Integracyjno-Rodzinny ) zawarto kolejną umowę na kwotę 25 tysięcy złotych.
- Dziecko, które obecnie przebywa w Domu Dziecka w Gdańsku, wcześniej przebywało w spokrewnionej rodzinie zastępczej w tym mieście – wyjaśnia zapytana o dużą odległość placówki od Świnoujścia Gabriela Poniedziałek – Petruk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Świnoujściu. – Tam przez ostanie lata było jego centrum życiowe. Zatem, zgodnie z postanowieniem Sądu Rodzinnego właściwym było umieszczenie dziecka w placówce opiekuńczo – wychowawczej w Gdańsku.
Do rodzin zastępczych dzieci trafiają na mocy postanowień Sądu Rodzinnego.
Dyrektor MOPR przyznaje, że jest to najczęściej konsekwencja nieprawidłowego - zagrażającego bezpieczeństwu i zdrowiu małoletnich – sprawowania opieki przez rodziców biologicznych.
- O powrocie dziecka do rodziny biologicznej decyduje Sąd Rodzinny – informuje Gabriela Poniedziałek -Petruk. – W Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Świnoujściu są zatrudnieni asystenci rodziny wspierający rodziny biologiczne, w których występuje problem opiekuńczo - wychowawczy, we właściwym pełnieniu ról rodzicielskich. Niestety czasami rodzice biologiczni przedkładają inne kwestie nad dobro ich dziecka czy dzieci (alkohol, brak chęci podjęcia pracy, przestępczość itp.). W takich sytuacjach Sąd podejmuje trudne decyzje dotyczące ograniczenia lub pozbawienia władzy rodzicielskiej i zabezpieczenia życia i zdrowia dziecka w pieczy zastępczej. Oczywistym jest, iż korzystniejsze jest umieszczanie dzieci w rodzinnej pieczy zastępczej, niż w placówce opiekuńczo - wychowawczej i to nie tylko ze względów finansowych, ale przede wszystkim dla dobra dziecka. Rodzina zastępcza daje dziecku miłość, poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Wzrastanie w rodzinie jest najlepszym sposobem uczenia się siebie, otoczenia, relacji z innymi, odpowiedzialności i ponoszenia konsekwencji za swoje czyny.
Od listopada 2011r. w naszym mieście funkcjonuje Wielofunkcyjna Placówka Opiekuńczo - Wychowawcza przy ul. Piastowskiej 55.
- Na zapewnienie właściwej opieki dzieciom jej pozbawionym, Miasto Świnoujście zapewnia co roku środki w swoim budżecie – dodaje dyrektor MOPR.
Czwartek, 10 października 2024r.
•
Dziś imieniny:
Pauliny, Danieli, Leona.
- OSiR podejmuje kroki prawne w sprawie wraku Kehrwieder w świnoujskim porcie
- Mężczyzna zatrzymany po 26 godzinach negocjacji
- Akcja ratunkowa na promie TT Line w Świnoujściu: desperat blokuje rejs do Szwecji
- Akcja ratunkowa na promie TT Line w Świnoujściu: desperat blokuje rejs do Szwecji
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce. Zobacz film!
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce
- Tragiczny wypadek na drodze między Międzyzdrojami a Wisełką: jedna osoba nie żyje, trzy ranne
- Joanna Agatowska przeanalizowała stan miasta: Wyzwania i zmiany w Świnoujściu
- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, pościg zakończył się na rondzie przy Galerii Corso
- Łoś jako nowy władca Bałtyku! Niecodzienna scena z polsko-niemieckiej plaży! Zobacz film!
- Łoś jako nowy władca Bałtyku! Niecodzienna scena z polsko-niemieckiej plaży! Zobacz film!
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Nowa rodzina to czasem jedyna szansa
Zamiast MOPR pomagać rodziną, to najlepiej zabrać dziecko.Szkoda tylko że na pogotowie opiekuńcze za utrzymanie 1-go dziecka są pieniądze w kwocie 6.591, 00 zł. A matce która chce wychowywać swoje dzieci, zamiast pomóc w znalezieniu pracy, lokalu, państwowego przedszkola, bo często partner niszczy dziecko i kobietę psychicznie, to najprościej odebrać dziecko.Nie mówcie o rodzinach zastępczych, bo to jest biznes.Miałem okazję obserwować od wewnątrz taka rodzinę zastępczą.To było liczone ile da się zaoszczędzić na dziecku.Ohyda!Nich ten MOPR naprawdę zajmie się tym do czego został powołany, bo jak się słucha i czyta jak MOPR załatwia problemy ludzi, to robi się niedobrze.Działanie MOPRU to nie pomaganie rodzine i dzieciom, tylko niszczenie rodziny. Niech ta Pani z MOPRU się opamięta i zastanowi co robi i mówi.
A co to jest patologia czy bydło w dzisiejszych czasach ?dlaczego Mopr uderza w rodzinę i ją rozbija tylko dlatego że rodzice nie radzą sobie i proszą ich o pomoc nie koniecznie finansową ale psychologiczna i urzędnik od razu - aha nie radzisz sobie to my ci dzieci zabiaramy lub chociaż ograniczymy władzę cząściowo i to jest złe bo wtedy rodzice się kłócą jeszcze bardziej, a dziecko nawet jak trafia do lepszej niby rodziny to co ma tak idealnie - nie ma problemów nikt w rodzinie zastępczej, wydaje mi się że mopr robi to co najłatwiejsze dla nich czyli :problem = zabranie dzieci i rozbicie rodziny twierdząc że to najlepsze rozwiązanie
W pieczy zastępczej umieszczane są dzieci, których rodzice biologiczni okazali się zwykłym bydłem, to tak na marginesie. Chętnych na rodziny zastępcze niezawodowe informuję, że tzw częściowe pokrywanie środków na utrzymanie jest od wielu wielu lat nie waloryzowane bo to zas...rane państwo uważa, że rodzice zastępczy mają dokładać z własnych pieniędzy, do tego dochodzą natrętne kontrole pracowników MOPR=u, kuratorów, rozpytywania sąsiadów, nauczycieli itp itd, dlatego chętni do tej roli powinni się mocno, ale to mocno zastanowić. Osobiście nigdy już bym się tej roli nie podjął.
Tu nie chodzi tylko o biede, ale o patologie.
jak sie na takim interesie zarabia to sie udaje ze dzieci mają lepiej, ale w czym?Zabiera sie rodzicom dzieciaki i tracą dziecinstwo, od razu dorośleją ze skazą psychiczną, tzw odrzucenie rodzicielskie. Lepiej żyć w biedzie z rodzicami niż w więzieniu.
Szkodnik rodziny biologicznej niech zamilknie i przestanie się lansowac jej czas się kończy
Co jak co, ale na tym zawsze najgorzej wychodzi Bogu winne dziecko.