W poniedziałek przed godziną 13 policję wezwano do jednego z mieszkań przy ulicy Monte Cassino, gdzie doszło do zgonu mężczyzny.
- Interweniujący policjanci ustalili, że denat wspólnie z kompanem od trzech dni spożywał alkohol – informuje st. asp. Beata Olszewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. - W trakcie trwającej libacji 58-latek nagle zasłabł, po czym doszło do jego zgonu.
Obecny na miejscu lekarz wykluczył działanie osób trzecich.
dobra śmierć zapić się
Tak to prawda patologie w prowadza nam ZGM. Ludzie czekają uczciwi na mieszkanie, to nie dostaną. A patologia tak. Nasz blok jest pieknie odnowiony, mieszkają ludzie dobrzy, a patologia zepsuła wizerunek tego bloku. A co do tego pana starszego, że zmar, miał swoje lata, 82 lata, był uczciwym dobrym człowiekiem. Wieczny odpoczynek racz mu dać panie.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
ja juz kilka lat pije ostro..ale lobie pojesc.
to już chyba 2-gi zgon w ty mieszkaniu. ..., nie tak dawno zmarł w nim starszy pan jak pamiętam, który był właścicielem tego mieszkania od kąd pamiętam - może to mieszkanie jest pechowe
Osoby trzecie to państwo, gorzelnia, urząd skarbowy, i sprzedawca co osobom po alkoholu sprzedaje jeszcze.
może, uczestnik libacji spożywał od trzech dni alkohol i zmarł a nie denat od trzech dni spożywał
Kłania się logika. Jak denat mógł od trzech dni spożywać alkohol. Zmarły nie mógł pić alkoholu, żywy kompan tak. Czy lekarz mógł stwierdzić zgon nie będąc na miejscu? Co to była za interwencja skoro denat się nie awanturował. Pani Beato mam propozycję aby w jednym zdaniu nie używać więcej niż 5 wyrazów.
w tej klatce nie mieszkaja sami cyganie?
Masz rację GOŚCIU, w Czechach można 5 krzaków konopi mieć na własny użytek. Skręta można palić w centrum miasta. Ja nie rozumiem, codziennie są informacje o pijusach, o pijanych babach, o pijanych małolatach i to jest w porządku. Dopalacze też nie szkodzą, tylko te stare, dobre konopie są zakazane. Przesiedliłby się człowiek do Czech, ale ten język taki śmieszny!.
Cała klatka to patologia...
ŚCIGAĆ DALEJ ZA MERIHUANEN, ALKOHOL TO PRZECIEŻ SAMO ZDROWIE DOSTĘPNE DOSŁOWNIE NA KAŻDYM ROGU NASZEGO MIASTA. ILE ZGONÓW OD MARIHUANENA ODNOTOWALIŚCIE, A ILE OD KIRY ?? ZYEBY
Szkoda-fajny wafel z nniego był
Zachlał się bidulek :- (Niech mu ziemia lekką będzie. R.I.P.
Ma to na własne życzenie !!