Wszystko wydarzyło się w czwartek między godziną 18 a 19, w jednym z bloków przy ulicy Kujawskiej.
Pani Irena tak opisuje całe zajście:
- Najpierw intensywnie dzwonił dzwonkiem do drzwi, a później szarpał za klamkę- mówi Pani Irena.
Kobieta twierdzi, że od mężczyzny czuła woń alkoholu.
- Meżczyzna na silę chciał mi wcisnąć kalendarz. Czułam od niego alkohol. Panowie z Zakładu Usług Kominiarskich mówili, że najlepiej w takiej sytuacji dzwonić na policję- dodaje Pani Irena.
Mieszkanka ulicy Kujawskiej przypomina też sytuację, która miała miejsce trzy lata temu, gdy po osiedlu grasowała szajka fałszywych kominiarzy. Wtedy kobieta dała się oszukać i zapłaciła za kalendarz. Tym razem postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i tym samym ostrzec świnoujścian!
Dziewczyny potrzebuja kominiarzy..
na Warszowie też chodzą, mój Tato kupił, i z tego co wiem sąsiedzi też!!
Ja na Gdyńskiej kalendarz wziąłem i grosza nie zapłaciłem. Spytałem tylko czy ma terminal do kart przy sobie, zmył się bardzo szybko, szkoda że nie wiedziałem że to oszust.
U mnie byli elektrycy i hydraulik z eleganckimi kalendarzami 3D. Po robocie dałem im jeszcze po flaszce.
Zapukał do moich drzwi bardzo miły mężczyzna. Powiedział, że zbiera symboliczną opłatę. Oczywiście dałam mu te dwa złote. Ładnie podziękował i dał mi kalendarz. Trudno, on dostał pieniądze, ja kalendarz. Warszów.
Na paltanie też się krecili
Mam na takich prosta metode Najpierw wyczyścisz mi komin a potem pogadamy o kalendarzu Zapewniam ze to działa Zmywaja się natychmiast !
byli u mnie tez. miły gość w eleganckim stroju kominiarza, dostal za kalendarz kilka zł przez sentyment do panów podobno przynoszących szczescie ;) przykro czytac i tym ze to oszusci... ul. gdynska
Spoldzielnie mieszkaniowe zawsze rozwieszaja ulotki informujace o takich kontrolach. Nie ma informacji, nie otwierajcie.
Nie otwierajcie drzwi takim oszustom. U mnie tez byli, nie otworzylam, powiedzialam, ze nie mam komina.
Mi jak machał kalendarzem smierdzący wódą to powiedziałam tak. .. Spi...aj naj...y alkoholiku. Ja na takie coś nie nabieram się. A miało to miejsce na Grunwaldzkiej
fałszywy kominiarz który sprzedaje nie fałszywe kalendarze jajo można zniesc ale beka
Grunwaldzka tez byli
Żaden oszust tylko sposób na zarobienie na piwo Był w naszej klatce dał kalendarz za co otrzymał złotówkę Jak niewiele do szczęścia mu było potrzeba
Siemiradzkiego też
Na ul. Granicznej też miało to miejsce. Dwóch młodych mężczyzn przebranych za kominiarzy usiłowało wcisnąć lokatorom tandetne kalendarze za symboliczną opłatę. Nie udało się.
Na matejki 43 też byli co za podli ludzie !! a ja głupa dałam im ostatnie pieniądze które miałam na chleb ! beszczelność!
Fałszywi kominiarze grasują w całym mieście!
U mnie było też dwóch w strojach kominiarskich.mili byli i dałem im piataka za kalendarz.szkoda ze w artykule nie napisali czy miał strój i jak wyglądał. Oj panowie nogi z d... powyrywam jak mnie nabraliscie.
Przy ulicy Reja było to samo. Uważajcie.
A dlaczego My mamy uważać na fałszywych kominiarzy, a nie kominiarze na fałszywych lokatorów?
Swoją drogą, to ciekawe, czy prawdziwi kominiarze prowadzą legalną sprzedaż kalendarzy? Czy zarobki są opodatkowane itp?