O problemie pisaliśmy już na naszym portalu kilka razy. Skarżyli się mieszkańcy pobliskich kamienic i przechodnie. Sytuacja była coraz bardziej niebezpieczna. Każdego dnia wandale rozbijali kolejną szybę. Kawałki szkła były rozsypane po całej ulicy. Codziennością były głośne hałasy tłukącego się szkła w tym miejscu. Mieszkańcy opowiadali, że miejsce stało się niebezpieczne dla dzieci.
- Ciekawe tego co znajduje się w środku zaglądały przez rozbite szyby - mówi pani Barbara. - Aż mnie dreszcze przechodziły jak widziałam nad nimi wiszące kawałki ostrego szkła.
Policja i straż miejska nie mogły wymusić na właścicielu aby zrobił z tym porządek. W końcu, po kilku tygodniach, wyznaczono ekipę, aby zabezpieczyła okna wystawowe w sklepie.
co to da?? mają jeszcze drzwi do wybicia
Wilk • Środa [21.02.2007, 14:31] - ja cię znam z tego drugiego forum, może czas cię zablokować?
Można i tak, ale po co?? Chyba, że to twój styl.
jak w twojej głowie? :)
Twojej to nawet nie ma co komentować !:Tam jest sama pustka!
Co do wypowiedzi poniżej, to bez komentarza...
W Polsce taki zwyczaj, takie prawo. Takie samo jacy politcy. Podobne do wielu komentarzy. Co śię dziwić. Ale trzeba naprawiać, a zło potępiać.
odnosze wrażenie że kometarze dodaje tylko Młodzież, bo z artykułu wynika problem którego nikt nie skomentował a mianowicie: Policja jak zwykle nie potrafi wyłapać guwnażeri wybijającej szyby, tylko dręczy tego kogo najłatwiej tj. właściciela.
dokladnie najpierw zobacza hotel baltyk a potem zabity dechami sklep i napis witamw w swinoujsciu ;)
Jacy przystojni panowie. Mmmmmm Ciacha...
Dla przyjezdnych piękny widok po wyjściu z promu, nie ma co.
a gdyby nie fotki na iswinoujscie to pewno wybite okna zostałyby do przszłego roku..
Ciekawe ile czasu teraz będą straszyły teraz tutaj dechy ?
ano nie mogły, bo może nie potrafią
"Policja i straż miejska nie mogły wymusić na właścicielu aby zrobił z tym porządek" Jak to nie mogly?
Dziękuje.