iswinoujscie.pl • Sobota [31.10.2015, 11:30:08] • Świnoujście
Czytelnik: Gdzie są Ci, którzy dbają o porządek Placu Wolności?
fot. Czytelnik
Brud, smród w samym centrum miasta. Tak właśnie w piątkowy poranek prezentował się Plac Wolności. - Jaki wstyd! Gdzie są służby sprzątające, jeszcze śpią? O godzinie 9.30 idąc centrum miasta można napotkać takie o to atrakcje. Plac Wolności nie dość, że brudny to jeszcze zdechłe ptaki. Wizytówka jak się patrzy- opisuje Czytelnik.
Mieszkaniec Świnoujścia uważa, że turyści odwiedzają nasze miasto nie tylko latem, ale także poza sezonem. Niestety czekają na nich takie atrakcje. Jak widać służby sprzątające zapomniały o Placu Wolności.
- Po sezonie letnim też mamy turystów i gości, a takie widoki w samym centrum miasta nie zachwycają- dodaje Czytelnik.
Rzecznik prezydenta miasta przypomina, że Plac Wolności jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Świnoujściu.
Plac Wolności stanowi najczęściej i najchętniej odwiedzaną przestrzeń publiczną miasta. Jest też miejscem wielu imprez rekreacyjnych i kulturalnych. Stąd też jest obszarem, który wymaga dużego wysiłku w utrzymaniu jego czystości- mówi rzecznik prezydenta miasta.
Sprzątanie Placu Wolności zależne jest od pory roku.
- Oczywiście zależy też to od pory roku. Przykładowo od 1 maja do 30 czerwca śmietniczki opróżniane są trzykrotnie plus dodatkowo w soboty, niedziele oraz w dni świąteczne pomiędzy godzinami 20.30 a 21.30. Od 1 lipca do 31 sierpnia pojemniki na śmieci opróżniane są czterokrotnie oraz dodatkowo w soboty, niedziele i święta pomiędzy godzinami 20.30 a 21.30.W pozostałe miesiące nie rzadziej niż dwa razy dziennie. Zbieranie nieczystości - w tym psie odchody i lody, gumy do żucia, kartony i butelki po napojach - od maja do sierpnia następuje dwukrotnie w ciągu dnia, w pozostałe miesiące nie rzadziej niż raz dziennie. Zamiatanie mechaniczne od 1maja do 31 sierpnia następuje, co najmniej pięć razy w tygodniu, w pozostałe miesiące trzy razy w tygodniu. Mechaniczne mycie od 15 czerwca do 31 sierpnia następuje pięć razy w tygodniu, w pozostałych miesiącach dwa razy w tygodniu. W zimie plac jest odśnieżany i odladzany według potrzeb, w zależności od opadów - nawet codziennie- informuje rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
mieszkam na PL.Wolnosci moje okna wychodza bezposrrednio na ten plac, i to co czytam w tym artykule to stek bzdur, co dziennie od rana panowie sprzatajacy uwijaja sie I nie robia nic innego jak utrzymuja porzadek brawo im za to, pozdrawiam
Niedaleko, bo obok krewetki stoi cuchnący śmietnik, a pracownicy krewetki nie kwapią się by to posprzątać. Śmierdzi jakby w nim trupa schowano. Idźcie zobaczyć jak wygląda tam kuchnia, odechce się wam tam jeść.
Co to za czytelnik! Łatwo pokazuje się paluchem, a może sam by schylił się i owe truchło podniósł i wyrzucił do kosza!Czy pracownicy sprzątający nie zasługują na nasz szacunek sprzątając nasze brudy !Może potrzebna jest edukacja jak się zachować w mieście?A z gołębiami w mieście zrobić należy porządek, a nie w samym centrum miasta jest ich hodowla i nie widać żadnej reakcji urzędników!
Sprzątają rano, wystarczy chodzić do pracy żeby zobaczyć, ale to u czytelników rzadkość. Do 9:30 to brudasy mają 3 godziny żeby znowu nabrudzić. A ten złośliwy gołąb powinien dostać mandat za to, że tam zdechł. Ale już martwy, więc można co najwyżej jego rodzinę ścigać.
Czy uważacie, że osoby sprzątające miasto mają jakies czujniki i pędzą w miejsca gdzie spadnie papierek !! niestety z rąk brudasa, który myśli, że są ludzie od porządkow !! PAMIĘTAJCIE W MIEŚCIE SĄ ŚMIETNIKI !!
Ten obrazek świadczy o tym kto tam przebywał.
do IP: 62.69.251.** jak nie wiesz to w Świnoujściu jest prezydent ze względu że jest to miasto na prawach powiatu
Turysci tez sa poza sezonem... Natomiast mieszkancy sa tu caly rok i musza znosic jakies niedorzeczne halasowanie maszynami sprzatajacymi od godziny 6, a nawet bywalo i od 5:40!! Dziekuje za takie pobudki!! Ludzie tu mieszkaja i spia do licha ciezkiego!
" ktoś tam znowu nabrudził to nie ich problem więc czytelnik niech się odpi." Miales kiedy elementarz w rekach? Syf jest, bo tacy geniusze jak ty(najazdowa swołocz ze wschodu) chcą zrobic z tego miasta syf z jakiego przyjechali...
Jaki burmistrz takie miasto!
Plac jest codziennie rano sprzątany!
Złośliwośc niektórych" czytelników " i śmieciarzy nie ma granic !
Czytelniku gdzie znalazłeś tego zdechłego gołębia żeby go podrzucić do fotografii, bo pety to nazbierałeś w domu.
plac zaczynają sprzątać koło godziny 6 rano
Ja idąc do pracy o godz 7.00 rano zawsze widzę ekipę sprzątająca co już kończy prace i jest czysto.Więc w czym problem jak 9.30 oni już dawno skończyli a ktoś tam znowu nabrudził to nie ich problem więc czytelnik niech się odpi.
A gdzie są ci którzy zrobili ten syf ? Kurde ludzie którzy sprzątają też maja wolne. Ciekawe jak by były mandaty za zaśmiecanie, palenie w miejscu pub. itp. na koszt osoby odpowiedzialnej za grunt, to od razu każdy by zwracał na każdego śmieciarza uwagę, byli by tępienie, a tak świnia pozostanie świnią do obory @
Plac Wolności, Plac Wolności, a co z pozostałymi ulicami w mieście chodniki zasypane spadającymi liśćmi nie ma jak przejść chodnika nie widać nikt nie sprząta czekamy aż śnieg przysypie czy o co chodzi, panowie chodzą zbierają pojedyncze papierki a tony liści zasypały całe miasto oczywiście tam gdzie są drzewa, sprzątaczki poszczególnych wspólnot nie dotykają tego problemu, właściciele prywatnych domostw nic nie robią o co chodzi kogo tu poprosić żeby rozwiązać problem pt. LISCIE
Ja bym chętnie na ten plac wysypał gruz i żużel.
Czemu P* N z Kościuszki który ma ludzi do sprzedawania trawki a policja mu w tym pomaga mogę być świadkiem na sprawie przeciwko mu
Do: Gość • Sobota [31.10.2015, 11:53:57] • [IP: 62.69.229.**] Gdyby nie było wazeliniarzy i lizidupków, to nie byłoby takich komentarzy. A Karelus przepisał harmonogram. Jak zwykle...
drogi czytelniku jak plac sprzątają o 7.00 to źle bo ty chcesz się wyspać i twierdzisz że powinni koło 11.00 ale jak sprzątają trochę później to też źle bo akurat dzisiaj wstałeś wcześniej albo dopiero wracasz do domu po balandze - i jak tu takiemu dogodzić
Zasada jest prosta: bydło zawsze sra pod siebie. Gdyby bydło, przez pomyłkę zwane ludźmi, nie waliło gdzie popadnie, to nie trzeba by sprzątać! Dlaczego w Hong Kongu lub w Singapurze może być czysto? Dlaczego w Europie powoli przyjmuje się tamtejszy system? Bo nieuchronne kary w wysokości 500 $ lub € skutecznie odstraszają od śmiecenia. Niestety musi być sprawna policja lub straż i stale krążyć w terenie.
niech ten pajacyk od fontann posprzata ten syf