Kończą się prace przy przedłużeniu torów niemieckich kolei do Świnoujścia, znany jest też już rozkład jazdy. 10 bezpośrednich połączeń ze Stralsundem, pierwszy pociąg o 4:18, ostatni, powrotny o 21:22.
Pociąg zatrzyma się na prawie 30 stacjach, m.in. w Zinnowitz, Wolgaście i Greifswaldzie. - Pierwszy pociąg przyjedzie do Świnoujścia za kilka tygodni - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Testy wagonu wypadły pozytywnie. Pierwsi goście będą mogli skorzystać z kolejki w okresie Świąt Wielkanocnych.
Na razie ceny biletów nie są znane. Wiadomo natomiast, że w pociągach dojeżdżających do Świnoujścia będą ważne bilety weekendowe oraz obowiązujące na terenie Meklemburgii.
Sławomir Orlik
Najbardziej to się przyczynił chyba II Front Białoruski, więc nie ma co przesadzać z tymi podziękowaniami... Niemieckie tory, niemieckie pociągi i niemieckie zyski! Jedyny zysk to nowe miejsca pracy dla polskich kieszonkowców! - dziękujemy:)
Podziękowania dla tych którzy przyczynili się do powstania takiego połączenia-gratuluję
W Stralsundzie jest ciekawe muzeum morza. Warto zobaczyć.
To ciuchcia a nie pociąg... Powinny być pociągi przyśpieszone-szybsze.
Nareszcie. Może będzie więcej turustów po sezonie, no i sezon może będzie lepszy.