Gdyby wieczorne, sondażowe wyniki potwierdziły się to oznaczałoby, że w nowym Sejmie PiS miałoby większość pozwalającą na samodzielne rządzenie. Ten rezultat przekładałby się bowiem na 242 mandaty w 460-osobowym Sejmie. Drugą co do wielkości siłą w parlamencie będzie rządząca przez ostatnie cztery lata Platforma Obywatelska, która może liczyć na 133 posłów. Dużym zaskoczeniem dla komentatorów jest fakt, że do rangi trzeciej siły politycznej w Polsce urósł ruch Pawła Kukiza. Komitet wyborczy Kukiz15 wprowadza do nowego Sejmu aż 44 swoich przedstawicieli, znacznie więcej niż partia o wielkich tradycjach Polskie Stronnictwo Ludowe, które reprezentować będzie 18 parlamentarzystów. To mniej także od kolejnego debiutanta w Sejmie – „Nowoczesnej” Ryszarda Petru, którego klub na Wiejskiej liczył będzie 22 posłów. 1 posła mieć będzie mniejszość niemiecka.

Wyborczy wieczór w Świnoujściu zorganizowały sztaby Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej oraz SLD. W siedzibie Sojuszu Lewicy Demokratycznej przygotowano poczęstunek dla gości. Na stole czekały przekąski. Joanna Agatowska z uśmiechem częstowała pyszną sałatką z tuńczyka (własnego wyrobu!).

W sztabie Platformy Obywatelskiej, świnoujski aktyw partii oczekiwał na pierwsze wyniki już od 21.00. Kolejne doniesienia PKW szybko uświadomiły tu, że nastąpią zmiany na szczytach władzy. Ale drugi wynik jaki uzyskała Platforma od razu stał się dla jej działaczy wyzwaniem i zobowiązaniem.
-„Nie ma więc mowy o żałobie lecz o planach i pracy. Od pierwszego dnia po wyborach”- deklarował zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników szef świnoujskiej P.O. Dariusz Śliwiński.

W świnoujskiej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Szczuraszek, Andrzej Mrozek oraz grono współpracowników i sympatyków partii uczciło sukces toastem. Szampan wystrzelił tuż po 22.00 gdy potwierdzały się pierwsze doniesienia o zdecydowanej wygranej partii. W gronie świętujących sukces nie zabrakło oczywiście Agnieszki Stój. Działacze PiS mają nadzieję, że świetny wynik PiS w kraju i regionie przełoży się na osobisty sukces świnoujskiej kandydatki w wyborach do Sejmu.

Sztabowcy poszczególnych partii świętowali i komentowali wyniki na podstawie sondażowych wciąż wyników wyborów. Gdy wznoszono pierwsze toasty w komisjach wyborczych trwało liczenie głosów. Do Urzędu Miasta jako pierwsze rozliczone wyniki głosowania dostarczyły komisje w obwodach zamkniętych; szpitalu i areszcie śledczym.

Pracownicy komisji mieli tym razem wyjątkowo dużo pracy. Po raz pierwszy zliczali głosy z tzw. książeczkowych kart do głosowania. W niektórych komisjach frekwencja zaskoczyła komisje. W kilku trzeba było nawet prosić o dostarczenie dodatkowej urny bo głosy karty z głosami już się po prostu nie mieściły. Tak zdarzyło się np. w Komisji Obwodowej nr 15.

W lokalu wyborczym zorganizowanym w Galerii Art. Jeszcze przed północą trwało intensywne zliczanie głosów. Wyniki głosowania w Świnoujściu poznaliśmy dopiero w poniedziałek.

źródło: www.iswinoujscie.pl