iswinoujscie.pl • Piątek [16.10.2015, 08:26:26] • Świnoujście
Zablokowali mu wjazd do garażu

fot. Czytelnik
Polacy stworzyli swoją własną definicję demokracji. To przekonanie, że mam prawo robić wszystko, nie zważając na to, czy moje działanie komuś utrudnia życie. Przyjazne stosunki sąsiadów to w naszym kraju niezmierna rzadkość. Takie refleksje mogą się nasunąć po przeczytaniu listu naszego Czytelnika.
Mam garaż na ulicy Hołdu Pruskiego - zaczyna swój list nasz Czytelnik - w podwórku obok budynku nr 10. Wspólnota nie informując mnie o remoncie budynku czyli ocieplenia, uniemożliwiła mi korzystanie z garażu robiąc sobie przed nim skład budowlany. Trwa to już około miesiąca. Wspólnota nie widzi w tym nic złego, że nie mogę się dostać do garażu ani z niego korzystać.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Psioczy pan na wspólnotę, więc domyślam się, że nue jest jej członkiem. W takim wypadku można się zgłosić do administratora budynku (informacja kto nim jest powinna wisieć na tablicy ogłoszeń na klatce schodowej). To jemu można zagrozić policją, np wyznaczając termin, do kiedy utrudnienia mają zostać zlikwidowane.
Wynajmij garaż w innym miejscu a pózniej daj do zapłaty wspólnocie.
OGŁOSIĆ PRZETARG MATERIAŁÓW, ZARAZ UPRZĄTNĄ
Powiadom ze rozpieprzysz cały ten syf przed garażem i szybciutko wywiozą
Wstyd dla wspólnoty kompletny brak znajomości reguł funkcjonowania w społeczeñstwie kary za takie aroganckie zachowanie może poskromią podejmowanie decyzji rażąco naruszających dobro innych
Nie rób gościu z siebie baby. Przestań się mazać. Ciężko powiedzieć pracownikom, żeby przesunęli ten burdel?
Jeżeli jest to teren prywatny to o.k. W innym przypatkum to straszydło z PRL do rozbiórki. Na remont miszkancy czekaliu 40 lat.
Od czego jest policja ?Wezwac patrol i niech cos z tym zrobia, jak nie beda miec ochoty albo normalnie potraktuja moczem, to nr telefonu do oficera dyzurnego KW Policji jest w ksiazce telefonicznej.Tam siedza ludzie rozgarnieci.
Chlopie wez sztaplarke przewiezc to wszystko pod drzwi wejsciowe do budynku i powiedz ze nie widzisz w tym nic zlego jak nie beda mogli wejsc.
A czy rozmawiał Pan z Policją? Po drugie - wstęp wytłuszczonym drukiem jest jedną z najtrafniejszych rzeczy, jakie czytałem na tym portalu:" Polacy stworzyli swoją własną definicję demokracji. To przekonanie, że mam prawo robić wszystko, nie zważając na to, czy moje działanie komuś utrudnia życie. Przyjazne stosunki sąsiadów to w naszym kraju niezmierna rzadkość."