Premier otworzyła Gazoport. Budowniczowie zaskoczeni. Zobacz film!
fot. Kamil Zwierzchowski
Premier Ewa Kopacz przyjechała obwieścić zakończenie budowy gazoportu, bo według Ministra Skarbu Andrzeja Czerwińskiego inwestycja została pomyślnie zakończona. W poniedziałek, podczas konferencji prasowej towarzyszącej wizycie pani premier w Świnoujściu, Czerwiński raportował: - "Budowa jest zakończona w stu procentach. Wszystkie tzw. elementy krytyczne są wykonane i sprawdzone przez nadzorującego inżyniera katarskiego. Szef generalnego wykonawcy, prezes Jan Chadam jest w posiadaniu wszystkich dokumentów odbiorczych, które umożliwiają tankowanie gazu do zbiorników."
Wspomniane certyfikaty zostały publicznie zaprezentowane.
Przed częścią oficjalną operatorzy TV i fotoreporterzy mieli okazję naocznego przekonania się, jak wygląda, przygotowany już na przyjęcie pierwszych gazowców, port zewnętrzny. Podczas wycieczki po falochronie osłonowym gazoportu, przewodnikiem był Andrzej Borowiec – dyrektor Urzędu Morskiego Szczecin. To właśnie zarządzana przez niego instytucja odpowiadała za przygotowanie morskiej części inwestycji.
fot. Andrzej Ryfczyński
Najbardziej zaskoczeni rozmiarem uroczystości byli pracownicy wykonawcy, konsorcjum firm, których liderem jest SAIPEM oraz przedsiębiorstw – podwykonawców. - „Czy ktoś tu sobie żartuje”-pytali niektórzy widząc ciąg limuzyn parkujących przy bramie wjazdowej na teren inwestycji. Rzut oka z zewnątrz, na teren terminalu rzeczywiście sprawia, że rodzą się wątpliwości.
Zarówno premier jak i prezes Gaz Systemu - Jan Chadam, zapewniali jednak, że to tylko nic nie znaczące pozory.
fot. Kamil Zwierzchowski
- "Oczywiście, nikt nie zaprzecza, ze inwestycja miała opóźnienia ale dziś możemy już obwieścić koniec tych kłopotów" - przekonywał minister Czerwiński.
Zdaniem szefa resortu skarbu, „zbiorniki i instalacja są już przetestowane choć nie użyto do tego jeszcze prawdziwego gazu. Umowę na paliwo mające służyć do schłodzenia i testów terminalu Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) i spółka Qatargas podpisały już w połowie września. W jej ramach tej do Świnoujścia ma przypłynąć 200 tys. m sześc. paliwa.
fot. Kamil Zwierzchowski
Minister Czerwiński informował w niedzielę, że pierwszy tankowiec ma wpłynąć do polskiego gazoportu na przełomie listopada i grudnia. Dziś na terenie terminalu PLNG, premier Ewa Kopacz powiedziała jeszcze dokładniej:
- Pierwszy tankowiec przypłynie między 11 a 17 grudnia.
Ze zgromadzonych w IPN dokumentów służb specjalnych PRL wynika, że w marcu 1989 r. Ewa Kopacz wyjechała do Chińskiej Republiki Ludowej, a jednym z etapów jej podróży był Związek Sowiecki. Kopacz była w tym czasie prezesem koła ZSL, a jaj małżonek zastępcą prokuratora rejonowego w Przysusze. W III RP Ewa Kopacz zrezygnowała z kariery u ludowców – wstąpiła w szeregi Unii Wolności.
Ewa Kopacz jako działaczka ZSL przebywała od 29 do 31 marca 1985 r. w NRD – była wysłanniczką pierwszego sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Radomiu. Jak wynika z dokumentów komunistycznej bezpieki, wyjazd był możliwy dzięki decyzji sekretariatu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej – Ewa Kopacz pojechała do Magdeburga podpisać umowę o wymianie wczasowej ze szpitalem okręgowym Wolmirstedt. Wniosek o wyjazd obecnej premier do NRD podpisał Bogdan Prus, I sekretarz KW PZPR w Radomiu. Prus był związany z ruchem rolniczym i jednocześnie cieszył się zaufaniem najwyższych władz partyjnych. Świadczy o tym m.in. fakt, że w 1982 r., czyli w stanie wojennym, został I sekretarzem KW PZPR w Radomiu. To właśnie poparcie Prusa umożliwiło Ewie Kopacz karierę w ZSL.
Po powrocie obecna premier została szefową koła ZSL przy ZOZ w Orońsku, awansował także jej mąż Marek Kopacz, który w 1987 r. został zastępcą prokuratora rejonowego w Kozienicach.
No tak jak zawsze. ...mądrosć komentatorów przerosła rzeczywistosć.Zasrańcy nie mający wiedzy to widać słychać i czuć.Jednak częsć komentujących wie naprawdę jak wygląda infrastruktura. A ta pijaczka o IP.80.245.189 co wywalili ją z pracy niech sie leczy.
Ze zgromadzonych w Instytucie Pamięci Narodowej dokumentów można się sporo dowiedzieć o przeszłości Ewy Kopacz, o czym sama premier publicznie nie mówi. Niezwykle lakoniczny jest życiorys Ewy Kopacz na stronie www. premier.gov.pl.
Po ukończeniu w 1981 r. wydziału lekarskiego Akademii Medycznej w Lublinie Ewa Kopacz jako lekarz pediatra trafiła w 1982 r. do Zespołu Opieki Zdrowotnej w Szydłowcu, tam też zaczynała karierę partyjną jako szeregowy członek Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. W tym czasie jej mąż Marek Kopacz był prokuratorem Prokuratury Rejonowej w Radomiu. ZSL była jedną z najdłużej funkcjonujących partii komunistycznej dyktatury w Polsce. Stronnictwo rozpoczęło działalność w 1949 r., a w deklaracji ideowej na Kongresie ZSL zapisano, że funkcja polityczna chłopów ogranicza się do roli czynnika, który popiera klasę robotniczą.
Ewa Kopacz - Działaczka Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, szefowa koła tej partii, wysłanniczka do NRD pierwszego sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Radomiu – tak m.in. wyglądała działalność Ewy Kopacz w latach 80. Jej mąż był w tym czasie prominentną postacią lokalnej społeczności – pełnił funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Kozienicach - ujawnia w najnowszym wydaniu „Gazeta Polska”. A Wikipedii ani słowa o tym. Niezła cenzura polityczna!
Była działaczka PZPR, jedna z ludzi Kiszczaka w MSW - aktualnie pani Premier w " wolnej Polsce" hahaha. Chyba ktoś tu kit ludziom wciska. Ten zdradziecki, kłamliwy babsztyl powinien już dawno siedzieć na Rakowieckiej w Warszawie. Będziesz się smażyć w piekle za wszystkie kłamstwa i afiliacje agenturalne przeciwko POLSCE.
W sierpniu Pani Szydło przed bramą gazoportu, bo do środka nie wpuścili, powiedziała że dokończ tą budowę. Chyba że ją rozbierze i na nowo wybuduje razem z dużym portem i rurociągami do Szczecina. Wyszło szydło z worka, jak samo o sobie powiedziała.
Brudzinski zdaniem Grupy Morskiej jest silnym czlowiekiem, jezeli zdobedzie władzę to poproszę jego PiS -owską wielkość o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn zgonów ponad 20 pracowników ZSM w latach 1988 -2012. Pożegnaliśmy w tym czasie prawie pełny stan osobowy załogi statku"Emilia Gierczak", odeszło również wielu wychowawców oraz nauczycieli pracujących dodatkowo w internacie. Prawie wszyscy ci nieszczęśnicy przechodzili w trakcie choroby straszliwe cierpienia. Kilkakrotnie załogaci statku podczas rejsów oraz kierownictwo internatu w trakcie przeprowadzanych kontroli pozyskiwali słoiki wypełnione rtęcią. Nie ustalaono wlaścicieli tych niebezpiecznych słoików, rzekomo z powodu nawału obowiązków.
Gazoport jeszcze nie skończony, to po co ona tu przyjechała? Czy zrobić sobie fotkę z jakimś kwitem i swojemu ciemnemu elektoratowi kit wciskać? Czy jej koleś minister to jest jakiś przygłup bo chce gaz tankowcem sprowadzać! Na drugiej fotce to jest jej psiapsiółka co PKP rozwaliła? Kopacz robi sobie wycieczki po Polsce i kampanię dla swojej aferowej partii.
PIS za swojej kadencji nie wybudował nawet 100 km. autostrady. Ponoć wybudował 2 mil. mieszkań. Oni nic nie potrafią. Jedyne co im się udaje - to psuć i skłócać społeczeństwo. Nigdy nie zagłosuję na tych dyletantów
NASZA PANI POSEŁ ZARAZ W PORTOWCU NAPISZE ŻE TO JEST SUKCES PANI PREMIER BO GAZOCIĄG OTWORZYŁA A ŻE GAZ PRZYPŁYNIE 2016 TO WINA NASTĘPCÓW BO NA PEWNO NIE TA BANDA AFERZYSTÓW BĘDĄ JUŻ RZĄDZIĆ W NASTĘPNYCH CZTERECH LATACH I MY WYBORCY MIEJMY NADZIEJE ŻE NASTĘPCY BĘDĄ BARDZIEJ PRO POLSCY PRO OBYWATELSCY NIŻ DO TEJ PORY- POZDRAWIAM WSZYSTKICH CO TAK SAMO MYŚLĄ CO JA
A skoro już gazoport został odebrany (tylko komu on został odebrany a komu dany) to teraz oddaj nam tunel ale już tylko dla nas dla mieszkancow bo turyści i tak będą stali w kolejce na prom !
To jest dziennikarska manipulacja, nie tylko tutaj zresztą. Nie było żadnego otwarcia gazoportu, nie było żadnej uroczystości, nie było przecinania wstęgi. kwiatów, orkiestry ani niczego podobnego. Była tylko informacja o zakończeniu budowy i rozpoczęciu rozruchu, co jest w 100% zgodne z prawdą, i bardzo krótka konferencja prasowa. Nikt niczego nie otwierał. To, co pani premier pokazuje, to zaświadczenie o ukończeniu mechanicznej kompletacji instalacji. Pierwszy statek w grudniu, gaz w styczniu. Potem ludzie czytają i wierzą, i na podstawie takiej fałszywej wiedzy podejmują decyzje wyborcze. Szykuje nam się totalnie zakłamane państwo, rządzone przez ludzi wybranych przez okłamanych wyborców.
czy to jaikis zart? koniec budowy, a to dobre! Chodze codziennie na spacery kolo gazoportu i jakos nie zauwazylam, aby budowa miala sie ku koncowi!
Co kopaczka zasłania paluchami ??
BRAWA ZA PRAWDĘ o tej komunistce dla IP 16; !!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ze zgromadzonych w IPN dokumentów służb specjalnych PRL wynika, że w marcu 1989 r. Ewa Kopacz wyjechała do Chińskiej Republiki Ludowej, a jednym z etapów jej podróży był Związek Sowiecki. Kopacz była w tym czasie prezesem koła ZSL, a jaj małżonek zastępcą prokuratora rejonowego w Przysusze. W III RP Ewa Kopacz zrezygnowała z kariery u ludowców – wstąpiła w szeregi Unii Wolności.
Ewa Kopacz jako działaczka ZSL przebywała od 29 do 31 marca 1985 r. w NRD – była wysłanniczką pierwszego sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Radomiu. Jak wynika z dokumentów komunistycznej bezpieki, wyjazd był możliwy dzięki decyzji sekretariatu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej – Ewa Kopacz pojechała do Magdeburga podpisać umowę o wymianie wczasowej ze szpitalem okręgowym Wolmirstedt. Wniosek o wyjazd obecnej premier do NRD podpisał Bogdan Prus, I sekretarz KW PZPR w Radomiu. Prus był związany z ruchem rolniczym i jednocześnie cieszył się zaufaniem najwyższych władz partyjnych. Świadczy o tym m.in. fakt, że w 1982 r., czyli w stanie wojennym, został I sekretarzem KW PZPR w Radomiu. To właśnie poparcie Prusa umożliwiło Ewie Kopacz karierę w ZSL. Po powrocie obecna premier została szefową koła ZSL przy ZOZ w Orońsku, awansował także jej mąż Marek Kopacz, który w 1987 r. został zastępcą prokuratora rejonowego w Kozienicach.
No tak jak zawsze. ...mądrosć komentatorów przerosła rzeczywistosć.Zasrańcy nie mający wiedzy to widać słychać i czuć.Jednak częsć komentujących wie naprawdę jak wygląda infrastruktura. A ta pijaczka o IP.80.245.189 co wywalili ją z pracy niech sie leczy.
Ze zgromadzonych w Instytucie Pamięci Narodowej dokumentów można się sporo dowiedzieć o przeszłości Ewy Kopacz, o czym sama premier publicznie nie mówi. Niezwykle lakoniczny jest życiorys Ewy Kopacz na stronie www. premier.gov.pl. Po ukończeniu w 1981 r. wydziału lekarskiego Akademii Medycznej w Lublinie Ewa Kopacz jako lekarz pediatra trafiła w 1982 r. do Zespołu Opieki Zdrowotnej w Szydłowcu, tam też zaczynała karierę partyjną jako szeregowy członek Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. W tym czasie jej mąż Marek Kopacz był prokuratorem Prokuratury Rejonowej w Radomiu. ZSL była jedną z najdłużej funkcjonujących partii komunistycznej dyktatury w Polsce. Stronnictwo rozpoczęło działalność w 1949 r., a w deklaracji ideowej na Kongresie ZSL zapisano, że funkcja polityczna chłopów ogranicza się do roli czynnika, który popiera klasę robotniczą.
Ewa Kopacz - Działaczka Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, szefowa koła tej partii, wysłanniczka do NRD pierwszego sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Radomiu – tak m.in. wyglądała działalność Ewy Kopacz w latach 80. Jej mąż był w tym czasie prominentną postacią lokalnej społeczności – pełnił funkcję zastępcy prokuratora rejonowego w Kozienicach - ujawnia w najnowszym wydaniu „Gazeta Polska”. A Wikipedii ani słowa o tym. Niezła cenzura polityczna!
Była działaczka PZPR, jedna z ludzi Kiszczaka w MSW - aktualnie pani Premier w " wolnej Polsce" hahaha. Chyba ktoś tu kit ludziom wciska. Ten zdradziecki, kłamliwy babsztyl powinien już dawno siedzieć na Rakowieckiej w Warszawie. Będziesz się smażyć w piekle za wszystkie kłamstwa i afiliacje agenturalne przeciwko POLSCE.
W sierpniu Pani Szydło przed bramą gazoportu, bo do środka nie wpuścili, powiedziała że dokończ tą budowę. Chyba że ją rozbierze i na nowo wybuduje razem z dużym portem i rurociągami do Szczecina. Wyszło szydło z worka, jak samo o sobie powiedziała.
Brudzinski zdaniem Grupy Morskiej jest silnym czlowiekiem, jezeli zdobedzie władzę to poproszę jego PiS -owską wielkość o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn zgonów ponad 20 pracowników ZSM w latach 1988 -2012. Pożegnaliśmy w tym czasie prawie pełny stan osobowy załogi statku"Emilia Gierczak", odeszło również wielu wychowawców oraz nauczycieli pracujących dodatkowo w internacie. Prawie wszyscy ci nieszczęśnicy przechodzili w trakcie choroby straszliwe cierpienia. Kilkakrotnie załogaci statku podczas rejsów oraz kierownictwo internatu w trakcie przeprowadzanych kontroli pozyskiwali słoiki wypełnione rtęcią. Nie ustalaono wlaścicieli tych niebezpiecznych słoików, rzekomo z powodu nawału obowiązków.
Gazoport jeszcze nie skończony, to po co ona tu przyjechała? Czy zrobić sobie fotkę z jakimś kwitem i swojemu ciemnemu elektoratowi kit wciskać? Czy jej koleś minister to jest jakiś przygłup bo chce gaz tankowcem sprowadzać! Na drugiej fotce to jest jej psiapsiółka co PKP rozwaliła? Kopacz robi sobie wycieczki po Polsce i kampanię dla swojej aferowej partii.
PIS za swojej kadencji nie wybudował nawet 100 km. autostrady. Ponoć wybudował 2 mil. mieszkań. Oni nic nie potrafią. Jedyne co im się udaje - to psuć i skłócać społeczeństwo. Nigdy nie zagłosuję na tych dyletantów
Dziennikarze też się mylą Krótki Wywiad był z Panią Premier ale tylko na Stacji Kolejowej Miedzyzdroje
NASZA PANI POSEŁ ZARAZ W PORTOWCU NAPISZE ŻE TO JEST SUKCES PANI PREMIER BO GAZOCIĄG OTWORZYŁA A ŻE GAZ PRZYPŁYNIE 2016 TO WINA NASTĘPCÓW BO NA PEWNO NIE TA BANDA AFERZYSTÓW BĘDĄ JUŻ RZĄDZIĆ W NASTĘPNYCH CZTERECH LATACH I MY WYBORCY MIEJMY NADZIEJE ŻE NASTĘPCY BĘDĄ BARDZIEJ PRO POLSCY PRO OBYWATELSCY NIŻ DO TEJ PORY- POZDRAWIAM WSZYSTKICH CO TAK SAMO MYŚLĄ CO JA
A skoro już gazoport został odebrany (tylko komu on został odebrany a komu dany) to teraz oddaj nam tunel ale już tylko dla nas dla mieszkancow bo turyści i tak będą stali w kolejce na prom !
Może zdąży jeszcze przed wyborami nam tunel otworzyć buhahahahahahaha
Dlaczego bedac w Swinoujsciu, nie spotkala sie z nami-mieszkancami ? Nic innego, tylko nie wiedzialaby, co odpowiadac na trudne pytania min. o tunel.
To jest dziennikarska manipulacja, nie tylko tutaj zresztą. Nie było żadnego otwarcia gazoportu, nie było żadnej uroczystości, nie było przecinania wstęgi. kwiatów, orkiestry ani niczego podobnego. Była tylko informacja o zakończeniu budowy i rozpoczęciu rozruchu, co jest w 100% zgodne z prawdą, i bardzo krótka konferencja prasowa. Nikt niczego nie otwierał. To, co pani premier pokazuje, to zaświadczenie o ukończeniu mechanicznej kompletacji instalacji. Pierwszy statek w grudniu, gaz w styczniu. Potem ludzie czytają i wierzą, i na podstawie takiej fałszywej wiedzy podejmują decyzje wyborcze. Szykuje nam się totalnie zakłamane państwo, rządzone przez ludzi wybranych przez okłamanych wyborców.
ale jasio fasola musi być niepocieszony. Koalicjant go olał ciepłym moczem.
tak samo zapewniała ze przekopała ziemie na jeden metr, jutro pewnie pojedzie na budowe elektrowni jądrowej na którą juz wydano 300 miljonów
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jutro Kopaczka otwiera elektrownię atomową w Żarnowcu.
Buhahahahaha i tyle mam do powiedzenia